Powodzie na południu Polski. Ewakuowano mieszkańców kilku miejscowości, są ofiary śmiertelne Relacja LIVE 15 września

Najnowsze wiadomości z terenów powodziowych w poniedziałek 16 września 2024

Burmistrz gminy Kuźnia Raciborska wydał pilne zarządzenie o ewakuacji mieszkańców trzech miejscowości. Zagrożenie dla nich stanowi Zalew Rybnicki, z którego dokonywane są coraz większe zrzuty wody. 

- Faktycznie bardzo dużo wody przepływa w korycie rzeki, ale mamy jeszcze kilkadziesiąt centymetrów zapasu do korony wałów i mamy nadzieję, że to się nie zmieni, decydujące będą najbliższe godziny - opisywał St. kpt. Mateusz Wyrba z Komendy Powiatowej PSP w Raciborzu

Zabrzeg walczy z powodzią

Przywrócono ruch na DK1 między Czechowicami-Dziedzicami a Bielskiem-Białą w obu kierunkach. W niedzielę trasę zalała woda z Iłownicy. Ta rzeka zatopiła całe sołectwo Zabrzeg. Straż pożarna od niedzielnego poranka pompują wodę z zalewiska.

Więcej w artykule

Dramatyczny apel o dostarczanie wody

W miejscowościach, przez które przeszłą wielka woda na Dolnym Śląsku i Śląsku Opolskim mnożą się prośby o dostarczanie pożywienia i wody. Burgrabice, Biskupów i Sławniowice zostały odcięte od świata. Ludzie kolejną dobę nie mają prądu, ani możliwości dzwonienia przez telefon. Woda zniszczyła drogi dojazdowe, przejście uniemożliwiają połamanie drzewa.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa zaleciło, by na zalanych terenach pić tylko wodę butelkowaną. Taki alert został rozesłany do odbiorców na terenie województw dolnośląskiego i opolskiego. Taką samą rekomendację wydał Główny Inspektorat Sanitarny. GIS także przekazał, że woda z zalanych prywatnych studni nie nadaje się do spożycia. "Po ustąpieniu powodzi konieczna będzie dezynfekcja studni i badania wody.

Na polecenie ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka uruchomione zostały zasoby Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak poinformowano w komunikacie MSWiA, do tej pory udostępniono: 22 tys. litrów wody, 18 ton konserw, 65 agregatów prądotwórczych o mocy 4 kW i 8 o mocy 30 kW, a także 100 łóżek i koców.

Samorządy mobilizują się tymczasem do pomocy powodzianom. Związek Miast Polskich ogłosił akcję informacyjną i koordynującą pomoc. Związek podkreślił, że w tej chwili najpilniej potrzebne są: butelkowana woda pitna, żywność o długim terminie przydatności do spożycia, środki czystości i higieny osobistej oraz karma dla zwierząt.

"Apelujemy, by nie organizować w tym momencie zbiórek odzieży" - podkreślono w komunikacie. ZMP zaznaczył również, że informacje o wszelkich formach pomocy (zbiórki, sprzęt ratunkowy, wolontariat itp.) powinny być przekazywane do Wojewódzkich Centrów Zarządzania Kryzysowego w poszczególnych regionach.

Niezależne akcje pomocowe ogłosiły już Sopot, Elbląg, czy Warszawa.

W ocenie szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacka Siewiery "stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE". Konstytucjonalista z UW dr hab. Jacek Zaleśny wyjaśnił dla PAP, że wprowadzenie stanu klęski spowoduje zmiany w podziale kompetencji między organami władzy. Władza rządowa, a przede wszystkim wojewoda, przejmie zarządzanie kryzysowe i będzie mogła wydawać wiążące polecenia władzy samorządowej.

Wobec sytuacji powodziowej na poniedziałek rano zwołane zostało nadzwyczajne posiedzenie rządu; premier Donald Tusk zapowiedział też, że przygotowywane jest rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej. Taki stan nie został wprowadzony ani w czasie epidemii Covid-19, ani poprzednich powodzi w 1997 i 2010 roku.

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało z kolei o odwołaniu rozpraw i posiedzeń w sądach, które miały odbyć się w poniedziałek. Wszystkie rozprawy i posiedzenia odwołano m.in. w Sądzie Rejonowym w Kamiennej, w sądach rejonowych: w Prudniku, w Kłodzku i w Nysie.

Ministerstwo edukacji podało, że od poniedziałku zawieszone będą zajęcia w 350 placówkach oświatowych w czterech województwach na terenach objętych zagrożeniem powodziowym lub powodzią. Najwięcej takich placówek jest w województwach: dolnośląskim i opolskim. Zlokalizowane są głównie w Kotlinie Kłodzkiej, w rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego. Zawieszono również zajęcia w części szkół w województwach: śląskim i lubuskim.

Główny geolog kraju Krzysztof Galos ostrzegł w niedzielę, że wzrasta zagrożenie osuwiskami w województwach dotkniętych powodzią.

Mieszkańcy Lądka-Zdroju, którzy pamiętają powódź z 1997 r. twierdzą, że teraz jest o wiele gorzej. W Lądku woda zerwała niemal wszystkie mosty, w tym XVI-wieczny most św. Jana. Miasto zalega błoto, połacie szlamu i żwiru, nad rzeką widoczne są złamane na pół domy.

Jako tragiczna opisywana jest też sytuacja mieszkańców niżej położonych zabudowań w Bystrzycy Kłodzkiej, a szczególnie małych miejscowości w okolicach tego miasta. Z kolei w centrum Kłodzka głębokość wody w zalanych kwartałach waha się od 50 cm do 1,5 metra. Zalane są też Głuchołazy.

Krytyczna sytuacja jest W Nysie na Opolszczyźnie, gdzie po zwiększeniu zrzutu wody z Jeziora Nyskiego do Nysy Kłodzkiej woda zalewa ulice miasta. Przyczyną, oprócz intensywnych opadów deszczu, jest zwiększony zrzut wody ze zbiornika retencyjnego Jezioro Nyskie do Nysy Kłodzkiej po tym, jak w Stroniu Śląskim doszło do pęknięcia tamy. Miasto czeka na przejście fali kulminacyjnej.

Dramatyczne sceny rozegrały się w szpitalu powiatowym, gdzie woda wdarła się na szpitalny oddział ratunkowy. Pacjenci zostali stamtąd ewakuowani na pontonach i łodziach. NFZ podał, że ewakuowano 33 pacjentów, w tym dzieci, kobiety w ciąży, pacjentów z oddziałów chorób wewnętrznych i chirurgicznego.

Ewakuowany szpital w Nysie, alarm przeciwpowodziowy we Wrocławiu, duże zniszczenia w Kłodzku, Lądku-Zdroju i ich okolicach. W poniedziałek w związku z powodzią na nadzwyczajnym posiedzeniu zbierze się rząd; planowane wprowadzenie stanu klęski żywiołowej przeniesie ciężar zarządzania kryzysowego z samorządu na rząd.

Przed północą w niedzielę alarm przeciwpowodziowy dla Wrocławia ogłosił prezydent miasta Jacek Sutryk. Wyjaśnił, że miasto ma być gotowe na to, że przepłynie przez nie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli ok. 3 tys. metrów sześciennych na sekundę. Alarm oznacza m.in. całodobowy monitoring wałów, kontrolę i zabezpieczenie przepustów, zamknięcie przejazdów wałowych. Fala powodziowa ma dotrzeć do Wrocławia we wtorek.

W nocy i w poniedziałek opady deszczu rozszerzą się na teren całego kraju, powiedział po posiedzeniu centralnego sztabu kryzysowego minister środowiska Petr Hladik. Opady znów mogą spowodować problemy w województwie morawsko- śląskim, gdzie przez kilka godzin nie padało, a nawet pojawiło się słońce.

Najbardziej krytyczna sytuacja utrzymuje się w Opawie i Karniowie w województwie morawsko-śląskim oraz w rejonie Frydlantu położonego w województwie libereckim. Poważne problemy w nocy z soboty na niedzielę notowano w  Troubkach w województwie ołomunieckim. W całym kraju do tej pory ewakuowano ponad 12 tysięcy osób.

Najpoważniejsza sytuacja jest w Troubkach ,które były symbolem tragicznej powodzi w 1997 roku, wówczas zginęło 9 osób, woda całkowicie zniszczyła ponad 200 domów. W sobotę podczas posiedzenia lokalnego sztabu kryzysowego zdecydowano o ewakuacji mieszkańców Troubki. Decyzja miała dotyczyć 700 osób, ale zgodziło się z nią tylko kilkudziesięciu mieszkańców. Fala kulminacyjna na przepływającej przez Troubki Beczvie ma przejść około piątej rano w poniedziałek.

Minister spraw wewnętrznych Vit Rakuszan ponowił apel, aby w regionach bezpośrednio zagrożonych powodzią ludzie słuchali strażaków i ratowników i nie odmawiali ewakuacji. Zapowiedział też, że policja z całą surowością będzie ścigać osoby,które w obliczu powodzi zachowują się nieodpowiedzialnie i kąpią się we wezbranych rzekach, próbują wypraw kajakowych lub na paddlebordach.

Po posiedzeniu centralnego sztabu kryzysowego stwierdzono, że chociaż Republika Czeska otrzymuje propozycje pomocy od wielu krajów europejskich, to obecnie nie ma potrzeby, aby z nich korzystać.

Ministerstwo obrony poinformowało, że czeskie śmigłowce ze stacjonującej w Polsce  jednostki Heli Unit, na prośbę szefa polskiego sztabu generalnego, będą mogły być zaangażowane w akcje ratownicze podczas powodzi w Polsce. Czeskie śmigłowce stacjonują w Polsce od początku 2024 roku w ramach sił operacji specjalnych SOF i wspierają wschodnią flankę NATO.

W Ostrawie i w Pradze poinformowano w sobotę po południu, że planowane na najbliższy weekend w Ostrawie wielkie i prestiżowe pokazy lotnicze oraz techniki wojsk lądowych znane jako „Dni NATO” zostały odwołane. Gościem honorowym rocznika 2024 miała być Bundeswehra, a w pokazach mieli uczestniczyć także polscy piloci oraz żołnierze sił specjalnych.

Alarm przeciwpowodziowy dla Wrocławia ogłosił w niedzielę przed północą prezydent miasta Jacek Sutryk. Chcemy być przygotowani na ten scenariusz, że do Wrocławia przypłynie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli 3 tys. metrów sześciennych na sekundę – dodał.

Sutryk poinformował, że z dniem 15 września podpisał decyzję o ogłoszeniu alarmu przeciwpowodziowego dla miasta.

„Na rzece Oławie mamy stan alarmowy, na Ślęzie i Bystrzycy w Jarnołtowie stany ostrzegawcze. Chcemy być przygotowani na ten scenariusz, że do Wrocławia przypłynie maksymalnie przewidywana ilość wody, czyli 3 tys. metrów sześciennych na sekundę” - powiedział Sutryk.

Przypomniał, że scenariusze przygotowane przez hydrologów i obowiązujące jeszcze wczoraj, okazały się niedoszacowane. Opady deszczu w polskich i czeskich górach oraz uszkodzenie zapory w Stroniu sprawiły, że do Wrocławia za kilka dni przypłynie więcej wody niż szacowano wcześniej.

Przekazał, że w związku z ogłoszonym alarmem zaplanowanych jest 256 różnych działań. To m.in. całodobowy monitoring wałów, kontrola i zabezpieczenie przepustów, zamknięcie przejazdów wałowych.

„Podwyższamy wał na Kozanowie i Opatowicach. Rozpoczynamy stawianie szandorów, czyli dodatkowego zabezpieczenia wzdłuż Kanału Miejskiego od Jazu Psie Pole do mostu Trzebnickiego” - podkreślił prezydent.

Jak szacują hydrolodzy fala powodziowa wywołana powodziami na Dolnym śląsku, Opolszczyźnie i Śląsku dotrze do Wrocławia we wtorek.(PAP)

Scenariusze przygotowane przez hydrologów i obowiązujące jeszcze wczoraj, okazały się niedoszacowane. Opady deszczu w polskich i czeskich górach oraz uszkodzenie zapory w Stroniu sprawiły, że do Wrocławia za kilka dni przypłynie więcej wody niż szacowano jeszcze wczoraj.

Trwa ewakuacja szpitala w Nysie. Do miasta zjechał specjalistyczny sprzęt, pontony, łodzie. Mieszkańcy Nysy martwią się o stan i aktualny zrzut wody z Jeziora Nyskiego.

Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Prudniku potrzebuje m.in. łóżek i agregatów prądotwórczych dla ewakuowanych mieszkańców Moszczanki i Łąki Prudnickiej - poinformował w niedzielę wieczorem Urząd Wojewódzki w Opolu. Gminy potrzebują też worków i piasku.

W poniedziałek o godz. 9 odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie rządu w związku z sytuacją powodziową - poinformowała w niedzielę wieczorem Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Około 70-letnia kobieta została znaleziona w mieszkaniu w Lądku-Zdroju (dolnośląskie). - W lokalu była woda, ale na razie nie możemy się wypowiedzieć co do przyczyn zgonu - przekazał podkom. Przemysław Ratajczyk z dolnośląskiej policji. Byłaby to trzecia ofiara powodzi w Polsce.

Od poniedziałku zawieszone będą zajęcia w 350 placówkach oświatowych w czterech województwach na terenach objętych zagrożeniem powodziowym - poinformowało w niedzielę Ministerstwo Edukacji Narodowej. Jak podano, najwięcej takich placówek jest w woj. dolnośląskim i opolskim.

Najwięcej takich placówek oświatowych jest w woj. dolnośląskim - ponad 210. Zlokalizowane są głównie w Kotlinie Kłodzkiej, w rejonie Wałbrzycha i Jeleniej Góry oraz w woj. opolskim - ponad 120 – głównie w Głuchołazach, Nysie i pozostałej części powiatu nyskiego. Zawieszono również zajęcia w 20 szkołach w woj. śląskim i 7 szkołach w woj. lubuskim.

1️⃣1️⃣0️⃣0️⃣ - tyle osób dziś ewakuowaliśmy z zalanych terenów! Śmigłowcami, łodziami, pojazdami ratunkowymi. Przed nami noc - nie przestajemy pomagać.

✔️ Tu ewakuacja przeprowadzona przez Powietrzną Jednostkę Operacji Specjalnych i 3. Skrzydło Lotnictwa Transportowego.

✔️… pic.twitter.com/pmsN86SK5C

— Dowództwo Generalne (@DGeneralneRSZ) September 15, 2024

Trudna sytuacja w Jeleniej Górze (woj. dolnośląskie) trwa od wielu godzin. Prezydent miasta Jerzy Łużniak poinformował, że wały przeciwpowodziowe przy ul. Wiejskiej zostały przerwane. Rozpoczęła się pilna ewakuacja!

⛈️W związku z sytuacją powodziową minister @TomaszSiemoniak polecił uruchomienie zasobów @RARS_GOV_PL.
Do tej pory udostępniono:
➡️ woda - ok. 22 000 litrów
➡️ konserwy - ok. 18 000 kg
➡️ agregaty do 4 kW - 65 szt.
➡️ agregaty do 30 kW - 8 szt.
➡️ łóżka i koce - 100 szt.
Pomoc…

— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) September 15, 2024

#IMGWlive 20:15 15.09
Zagrożenie może przyjść niespodziewanie – warto być przygotowanym! Przygotuj swój #plecakratunkowy już teraz. Sprawdź poradnik od @RCB_RP, który pomoże Ci zdecydować, co warto zabrać. Bezpieczeństwo to podstawa! https://t.co/mEwajT0wJk pic.twitter.com/6uqhRezLpv

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 15, 2024

Woda wdziera się nie tylko do budynków, ale niszczy także drogi i mosty. Które trasy są aktualnie nieprzejezdne? Szczegóły w artykule.

Powódź w Zabrzegu na Śląsku:

"Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci skalą tragicznych skutków powodzi, która dotknęła mieszkańców południowej Polski. Podjąłem decyzję o przekazaniu przez PZPN 200 000 złotych na zbiórkę organizowaną przez Fundację Siepomaga. Organizatorzy zapewniają, że 100% zebranych środków zostanie przekazanych na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi" - napisał Kulesza.

Prezes PZPN wezwał również związki okręgowe i kluby do włączenia się do akcji pomocowej.

W niedzielę, 15 września komendant powiatowy PSP w Prudniku Krzysztof Wiciak zaapelował do mieszkańców Moszczanki i Łąki Prudnickiej o jak najszybszą ewakuację. Wszystko w związku z przebiciem wału w Jarnołtówku. Burmistrz Prudnika Grzegorz Zawiślak alarmuje, że ewakuować powinni się także mieszkańcy Pokrzywnej, Jarnołtówka i części Prudnika.

Planujemy wypełnić zbiornik Racibórz Dolny 166 mln m sześć. wody na jego 185 mln m sześc. całkowitej pojemności – zasygnalizowała w niedzielę w Katowicach prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska. Powinno to uchronić miasta poniżej – zaznaczyła.

"Po konsultacji z odpowiednimi ministrami i służbami zleciłem przygotowanie rozporządzenia Rady Ministrów o wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej" - poinformował na X premier Donald Tusk.

W rozmowie z "Super Expressem" rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski tłumaczy, jakie jest zagrożenie dla Warszawy. - Na pewno wystąpi wezbranie wody w Wiśle, jednak nie powinno pojawić się zagrożenie powodziowe. W najbliższym czasie sytuacja powinna ulec poprawie. Pojawi się układ wysokiego ciśnienia. Możemy spodziewać się spokojniejszej pogody - mówi rzecznik IMGW.

"W dolnośląskim, śląskim oraz opolskim strażacy tankują za darmo. Zapraszamy ich też na kawę i herbatę. Państwowa Straż Pożarna i OSP dziękujemy za waszą ciężką pracę!" - czytamy na profilu Orlenu na Facebooku.

Największy obecnie niepokój w woj. śląskim budzi sytuacja w Chałupkach – istnieje obawa, że woda z Odry może się tam przelać przez wał – przyznał wojewoda śląski Marek Wójcik. Z tego obszaru ewakuowano ponad 140 osób, a w całym województwie już ponad 230.

W Stroniu Śląskim runęła ściana posterunku policji. Do miasta nie da się już dojechać!

"Zleciłem ministrowi finansów przygotowanie środków na pomoc doraźną i usuwanie skutków powodzi. Minister ds. Unii Europejskiej wystąpi o pomoc europejską. Nie zostawimy nikogo samemu sobie. Ministra obrony poprosiłem o skierowanie na tereny zagrożone dodatkowych sił" - poinformował premier Donald Tusk.

Tak wygląda sytuacja w Ząbkowicach Śląskich (woj. dolnośląskie)

Fala kulminacyjna na Wiśle dotarła do Krakowa. Rzeka ledwo trzyma się w korycie, część bulwarów zalanych

#Powódź spowodowała, że mieszkańcy niektórych regionów zostali uwięzieni w swoich domach. W związku z tym do akcji ratunkowej zaangażowano także woskowe śmigłowce. Załogi podejmują mieszkańców z podtopionych terenów. pic.twitter.com/1L48ot7Jcj

— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) September 15, 2024

Prezydent Warszawy zaapelował do mieszkańców o zbiórkę rzeczy potrzebnych powodzianom.

Racibórz Dolny, uruchomiony w niedzielę nad ranem w niedzielę stał się celem wycieczek:

Kłodzko pod wodą, zdjęcia z drona.

Zbiornik Racibórz Dolny w niedzielę #RacibórzDolny pic.twitter.com/gLQ9qUXDiE

— Dorota Niecko (@DorotaNiecko) September 15, 2024

Według relacji burmistrza sytuacja w Kłodzku jest "dramatyczna". - Woda przelała się przez wały na ulicy Malczewskiego. Tam jest już ponad 1,5 metra wody. Mieszkańcy, którzy dziś w nocy nie chcieli się ewakuować, są na drugim-trzecim piętrze budynków. Woda wlewa się i zalewa poszczególne części miasta – powiedział burmistrz. W mieście są miejscami nawet 2 metry wody.

Blisko 800 cm wody w Kłodzku. Rekord z 1997 roku to 655 cm; sytuacja jest krytyczna.

Ruszają zbiórki na rzecz powodzian, potrzeby są i będą ogromne.

Po zerwaniu przez wodę mostów w Głuchołazach sytuacja powodziowa w mieście stabilizuje się. Burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz apeluje o pomoc dla poszkodowanych. Potrzebna jest butelkowana woda, materiały higieniczne i środki do odkażania.

Fatalna sytuacja w Bardzie w powiecie ząbkowickim. Trwa ewakuacja mieszkańców z zagrożonych terenów. - W Bardzie nie ma prądu, zasięgu żadnej sieci. Osoby, które chcą podładować powerbank czy telefon mogą podejść do urzędu – informuje Marta Ptasińska, burmistrz Barda. W galerii przedstawiamy najnowsze zdjęcia z tej miejscowości autorstwa Tomasza Goli.

- Zostały zalane nasz bloki i gospodarstwa domowe. Przez środek wioski nie płynie strumyk, tylko rzeka. Nie wiemy, kiedy ma dotrzeć fala kulminacyjna i co mamy robić - nikt nas nie informuje. Mamy wyłączony prąd, wodę, żeby dowiedzieć się, co się dzieje, musimy wyjechać daleko z wioski, żeby złapać zasięg - relacjonuje pan Łukasz, mieszkaniec Opawicy (opolskie).

Niepokojące informacje ciągle napływają ze Stronia Śląskiego w powiecie kłodzkim, gdzie doszło do pęknięcia tamy. Ministerstwo Obrony poinformowało, że na miejsce wysłano śmigłowiec Mi-17, który będzie pomagał w ewakuacji.

Siedemnastu strażaków z trzema pojazdami ratowniczo-gaśniczymi z woj. lubelskiego pomaga w walce z powodzią w miejscowości Głubczyce (woj. opolskie) – podał w niedzielę rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Lublinie mł. kpt. Tomasz Stachyra.

"Apelujemy do mieszkańców terenów zagrożonych powodzią o współdziałanie ze służbami w przypadku konieczności ewakuacji. Służby robią wszystko, by zapewnić Wam bezpieczeństwo. Prosimy o zachowanie spokoju i stosowanie się do poleceń. Wasze życie jest wartością najwyższą. Zapewniamy, że tysiące pracujących na miejscu policjantów , strażaków i żołnierzy dopilnuje Waszego mienia do chwili, gdy bezpiecznie powrócicie do swoich domów" - podkreślono na oficjalnym profilu polskiej policji na portalu X.

Stronie Śląskie. Dom runął niczym pudełko z zapałek... Bardzo szybko przemieszcza się fala z pękniętej tamy. https://t.co/0Zco9KF9Hp pic.twitter.com/gRoZyxtg6C

— meteoprognoza.pl🇵🇱 (@MeteoprognozaPL) September 15, 2024

Doszło do pęknięcia tamy w Stroniu Śląskim. Mieszkańcy ewakuowani są na najwyższe piętra budynków. Do miasta leci policyjny black hawk z Wrocławia. Dramatyczne relacje mieszkańców Lądka-Zdroju: Boimy się bardzo wszyscy. Dzieci płaczą. Koszmar - mówi nam pani Dorota, mieszkanka Lądka-Zdroju, która schroniła się z rodziną w liceum.

Sytuacja powodziowa na południu Polski stale się pogarsza. W niedzielnych planach prezydenta Andrzeja Dudy nadal figuruje jednak udział w Dożynkach Prezydenckich. Czy głowa państwa planuje pojawić się na terenach zalewowych?

#Powodź Black Hawk w akcji ❗️❗️❗️ pic.twitter.com/x49mhjRpOV

— Krzysztof (@Krzysztof_707) September 15, 2024

W nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Blachownia strażacy biorący udział w akcji pozostawili swoje samochody. Pomagali potrzebujących podczas powodzi, a po powrocie zastali swoje pojazdy okradzione i z powybijanymi szybami.

Fatalna sytuacja w Bardzie w powiecie ząbkowickim. Trwa ewakuacja mieszkańców z zagrożonych terenów. - W Bardzie nie ma prądu, zasięgu żadnej sieci. Osoby które chcą podładować powerbank czy telefon mogą podejść do urzędu – informuje Marta Ptasińska, burmistrz Barda. W galerii przedstawiamy najnowsze zdjęcia z tej miejscowości autorstwa Tomasza Goli.

Sytuacja w Głuchołazach (woj. opolskie) jest dramatyczna. Woda już rano przelała się przez wały przeciwpowodziowe i zalewa miasto. Niestety doszło też do zniszczenia tymczasowego mostu w mieście, czego mocno się obawiano.

Niespokojnie w Małopolsce. Jak poinformował wicepremier Władysław Kosianiak-Kamysz podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w Krakowie przez wojewodę małopolskiego, obecnie najtrudniejsza sytuacja powodziowa w regionie jest na terenie gminy Brzeszcze. Tam woda zalała wiele domów i ulic, niezbędna była ewakuacja czterech osób.

Moment porwania przez nurt mostu w Głuchołazach. #powódz pic.twitter.com/YyBBKRzO42

— Mischa von Jadczak (@michaljadczak) September 15, 2024

Kolejne dramatyczne wideo nagrane w Głuchołazach.

Woda porwała ze sobą pozostawiony na rynku samochód, ulica Kościuszki w Głuchołazach.#głuchołazy #Powodź #powódź
źródło: FB Kamil Kuliczkowski pic.twitter.com/JFEDjqcdBc

— Adam Podolski 🇵🇱 🗽 (@BezpiecznikPL) September 15, 2024

Nie pojadą pociągi między Czechami a Polską. PKP Intercity wstrzymało do odwołania połączenia z naszymi południowymi sąsiadami. Pociągi międzynarodowe jadące z Polski w kierunku Czech kończą bieg na stacjach Zebrzydowice i Chałupki.

Tragiczne informacje z powiatu kłodzkiego. W powodzi, która nawiedziła region zginęła jedna osoba. Policja w Kłodzku informuje, że człowiek utonął w Krosnowicach. Niestety, służby nie mogą dotrzeć obecnie do miejsca zdarzenia.

- Sytuacja wygląda naprawdę dramatycznie. Jest coraz trudniej. W nocy podjęliśmy decyzję o ewakuowaniu DPS w Boboluszkach. Kolejne decyzje podejmujemy, co do DPS w Chomiąży, bo tam też jest niebezpiecznie - mówi w rozmowie z Radiem Eska Anna Kobierska Mróz, starosta głubczycki.

- Polecenia są wydawane po to, aby nikt nie był w sytuacji narażenia życia czy mienia poprzez na przykład wjechanie w jakąś drogę, która może okazać się zalana, a późniejsze wycofanie może być trudne - powiedział wojewoda śląski.

Najwyższe sumy dobowe opadów zmierzone na stacjach.

Jak poinformował prezydent Ustronia Paweł Sztefek, po północy wylał potok Młynówka, przez co pod wodą znalazło się wiele ulic i domów w centrum miasta.

Zalało nawet w górach. Jak poinformował prezydent Ustronia Paweł Sztefek, po północy wylał potok Młynówka, przez co pod wodą znalazło się wiele ulic i domów w centrum miasta.

Pod wodą także Cieszyn. Starosta Janina Żagan ogłosiła alarm powodziowy w powiecie cieszyńskim. To samo zrobił dla powiatu bielskiego starosta Andrzej Płonka, gdzie do godziny 6. strażacy interweniowali 705 razy. 

Rodzina utknęła uwięziona w samochodzie otoczonym wodą. Na pomoc ruszyli ratownicy z WOPR Nysa. Dramatyczna akcja ratunkowa odbywała się w ekstremalnie trudnych warunkach.

Zalało śląski odcinek autostrady A1.

- Sytuacja jest taka, że w 1997 roku nie miałam czegoś takiego pod domem - powiedziała reporterce Radia Eska mieszkanka Głuchołazów. - Powiem, że przeżyliśmy tamtą, ale ta mnie przeraża bardziej.

@GDDKiA_Opole informuje, że droga krajowa nr 40 w Głuchołazach została zalana i jest nieprzejezdny. Zamknęto też most nad Nysą Kłodzką w ciągu DK46 w Malerzowicach Wielkich. Objazd: DW385 – Niemodlin – Grodków i DW401 Grodków – Pakosławice. #Głuchołazy #powódź #powódź2024 pic.twitter.com/7kGHldLS59

— Opolska (@TygodnikOpolska) September 15, 2024

Sytuacja w Głuchołazach zaczyna być dramatyczna. Woda przelała się przez wały przeciwpowodziowe i zalewa miasto. Burmistrz Głuchołaz apeluje do mieszkańców o ewakuację.

Szczegółowa relacja z konferencji Donalda Tuska

Premier: w powiecie kłodzkim ewakuowano 1600 osób; spodziewamy się, że ewakuacji będzie więcej

Premier: mamy pierwszy potwierdzony zgon przez utonięcie, w powiecie kłodzkim.

Premier: sytuacja jest dramatyczna w wielu miejscach; apeluję o wykonywanie rekomendacji służb ws. ewakuacji.

Premier: Do akcji ratowniczych zaangażowane zostaną śmigłowce Black Hawk. Użyte mają zostać również Starlinki.

Rozpoczęła się konferencja premiera Donalda Tuska po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Kłodzku.

NA ŻYWO | Briefing prasowy premiera Donalda Tuska po odprawie ze służbami w związku z zagrożeniem powodziowym https://t.co/Z9CmpYUXDV

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 15, 2024

Zbiornik Racibórz Dolny na Odrze rozpoczął w niedzielę nad ranem piętrzenie wezbranych wód – podały Wody Polskie. Przed uruchomieniem zbiornika przeanalizowano sytuację w zlewni Odry w Polsce i Czechach oraz prognozy hydro-meteorologiczne – dodano w komunikacie.

Zbiornik Racibórz Dolny uruchomiony! Od ok. godz. 4.20 przyjmuje wezbrane wody rzeki Odry. Opuszczamy zasuwy budowli przelewowo-spustowej. Chronimy Kędzierzyn-Koźle, Opole, Wrocław i mniejsze miejscowości💪#StopPowodzi Czuwamy nad przebiegiem operacji: https://t.co/1oL63eHf7V pic.twitter.com/kZzIuHPM8d

— RZGW w Gliwicach (@RZGWwGliwicach) September 15, 2024

Woda wdziera się do podtapianych kamienic w Kłodzku. Poziom Nysy Kłodzkiej w tym mieście jest bliski temu z 1997 r. i sięga prawie 6,5 metra - powiedziała oficer prasowa straży Natalia Przytarska. Spokojniej zrobiło w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim na Białej Lądeckiej.

Stany alarmowe przekroczone na południu województwa, w Bielsku-Białej stan pogotowia przeciwpowodziowego

Alert RCB wysłany do mieszkańców w powiatu kłodzkiego (woj. dolnośląskie). - Uwaga! Możliwa ewakuacja w powiecie kłodzkim na terenach położonych wzdłuż rzek Biała Lądecka i Nysa Kłodzka. Zachowaj ostrożność. Stosuj się do poleceń służb

<blockquote class="twitter-tweet"><p lang="pl" dir="ltr">‼️Uwaga! Alert RCB‼️<br><br>&quot;Uwaga! Możliwa ewakuacja w powiecie kłodzkim na terenach położonych wzdłuż rzek Biała Lądecka i Nysa Kłodzka. Zachowaj ostrożność. Stosuj się do poleceń służb.&quot;<br><br>Alert RCB został wysłany do odbiorców w powiecie kłodzkim (woj. dolnośląskie).<br><br>Więcej… <a href="https://t.co/hbjnxfw43N">pic.twitter.com/hbjnxfw43N</a></p>&mdash; Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) <a href="https://twitter.com/RCB_RP/status/1835106758630818231?ref_src=twsrc%5Etfw">September 15, 2024</a></blockquote> <script async src="https://platform.twitter.com/widgets.js" charset="utf-8"></script>

Przez Kłodzko przechodzi fala powodziowa...

Klodzko kilkadziesiąt minut temu. Sklepik odpływa. Zaczynają się ludzkie dramaty: pic.twitter.com/sSUXltdCDs

— Paweł Rybicki (@Rybitzky) September 15, 2024

▶️Bardzo silne opady deszczu 🌧️ w okolicach Bielska Białej, w zlewni Olzy i Małej Wisły.
▶️Niestety, powtarza się tu sytuacja z początku czerwca i występują gwałtowne wzrosty poziomu wód w rzekach regionu. W kilkadziesiąt minut pojawiło się wiele stanów alarmowych.
⚠️W… pic.twitter.com/E5i99rXKTU

— Skywarn Poland - Polscy Łowcy Burz (@SkywarnPoland) September 14, 2024

Bardzo niebezpieczna sytuacja w woj. śląskim... Istnieje zagrożenie powodzią błyskawiczną

#IMGWlive 02:07 15.09

W województwie śląskim notowane są gwałtowne wzrosty stanów wody. Lokalnie istnieje zagrożenie powodzią błyskawiczną. 🌊#hydro pic.twitter.com/cf4hlQCW3o

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 15, 2024

Ważna informacja Wodociągów Kłodzkich. Woda w kranach nie nadaje się już do spożycia. Istnieje możliwość skażenia ujęć wody pitnej przez falę powodziową. - W związku z możliwością skażenia przez wody powodziowe ujęć wody pitnej dla miasta Kłodzka, zaleca się korzystać z wody tylko w celach gospodarczych - informuje na portalu Facebook miejska spółka.

Najnowsze informacje o sytuacji powodziowej pochodzące już z niedzieli mówią o wstrzymaniu ruchu pociągów na jednym z głównych korytarzy w Czechach z Ołomuńca do Ostrawy. Pociągi jadące w stronę Ostrawy i Polski zatrzymywane są w Ołomuńcu. Te jadące z Polski do Czech, kończą jazdę w Boguminie. Zarząd kolei przekazał, że stara się zapewnić na tej trasie zastępczą komunikację autobusową. Jednocześnie zaapelował o rezygnację z podroży na tej trasie.

Ostatnie informacje przewidują, że zostanie wyłączona elektrociepłownia w Trzebovicach, która dostarcza ciepłą wodę do około 70 tys. gospodarstw domowych w Ostrawie. Mimo trwającej przez wiele godzin akcji przeciwpowodziowej, układaniu ściany z worków z piaskiem, woda zaczęła wdzierać się do wnętrza zakładów.

W Czechach poszukiwane są cztery osoby, które porwały wzburzone rzeki. Trzy osoby znajdowały się w samochodzie w Jesionikach. Jedna osoba spadła do rzeki w rejonie Uherskiego Hradisztie w województwie zlińskim.

W Jesionikach, na północy kraju samochód z czterema osobami wjechał do rzeki Starzicz w gminie Lipova-uzdrowisko. Jedna osoba wydostała się z pojazdu, a pozostałe zostały uniesione przez rzekę. Policja traktuje trzy osoby jako zaginione i poszukiwane. Podobny status zaginionego ma 54-letni mężczyzna,który sprzątał teren wokół domu znajdującym się obok Jankovickiego Potoku, dopływu rzeki Morawa. Mężczyzny nie udało się wyciągnąć z wezbranejwody.

Przez całą sobotę ratownicy starali się umocnić konstrukcję mostu tymczasowego nad Białą Głuchołaską w Głuchołazach. Na jezdnię wysypano kostkę kamienną, której ciężar ma dociążyć i ustabilizować przyczółki przeprawy.

Most na rzece Biała Głuchołaska w ciągu drogi krajowej nr 40 w Głuchołazach jest konstrukcją tymczasową. Przeprawa ma funkcjonować do czasu ukończenia budowy mostu docelowego. Od soboty jest uznawana za jeden z krytycznych punktów obrony przeciwpowodziowej w województwie opolskim. Most wizytował podczas sobotniego pobytu w regionie premier Donald Tusk.

Ze względu na rekordowo wysoki poziom wody w Białej Głuchołaskiej most tymczasowy został wyłączony z ruchu. Kiedy w sobotę po południu woda zaczęła osiągać poziom jezdni mostu, Paweł Szymkowicz, burmistrz Głuchołaz, wezwał mieszkańców miasta i położonych poniżej Głuchołaz miejscowości mieszkających w pasie do 200 metrów od rzeki, do natychmiastowej ewakuacji.

"Biała Głuchołaska nigdy nie była tak wysoko, a wody nadal przybywa. Między rzeką a konstrukcją mostu tymczasowego w na drodze krajowej nr 40 w Głuchołazach praktycznie nie ma już przerwy. Istnieje realne ryzyko, że woda uszkodzi most, przeleje się przez wały. Ze względu na ukształtowanie terenu, jeżeli tak się stanie, będzie mogła wrócić do swojego koryta dopiero po zalaniu Bodzanowa i Świętowa. Dlatego apeluję do wszystkich mieszkańców z terenów zagrożonych, by rozważyli udanie się możliwie szybko do rodzin, znajomych, w bezpieczne miejsce. Gdy zawyją syreny alarmowe, może być już za późno" - powiedział Szymkowicz.

Ratownicy obawiają się, że zerwanie mostu przez wodę może spowodować duże szkody poniżej przeprawy a jednocześnie umożliwi zalanie miasta. Dlatego podjęto decyzję o wzmocnieniu przyczółków mostowych. W tym celu na jezdni mostu układane są kostki kamienne, które dociążają konstrukcję i wzmacniają przyczółki przed naporem wody, która napływa m.in. z górzystych terenów po czeskiej strony granicy. Według szacunków ratowników, największy poziom wody w Białej Głuchołaskiej spodziewany jest w ciągu najbliższych godzin. (PAP)

Przepełnienie zbiorników w Międzygórzu na rzece Wilczce i w Stroniu Śląskim na Morawie - podały Wody Polskie. Zagrożone zalaniem są miejscowości w gminie Bystrzyca Kłodzka; zarządzono ewakuację mieszkańców niżej położonych wsi; gmina wstrzymała pracę oczyszczalni ścieków.

„Uwaga! Krytyczna sytuacja na zbiornikach Międzygórze na Wilczce i Stronie Śląskie na Morawie z powodu błyskawicznego naporu wody. Poziom wody przekroczył na obu stan krytyczny i woda przelewa się przelewami powierzchniowymi. Mieszkańcy niżej położonych miejscowości są ewakuowani” - napisano w komunikacie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu (Wody Polskie) opublikowanym na platformie X. (PAP)

Poważna sytuacja w Legnicy na Dolnym Śląsku. Z powodu zrzutu wody ze zbiornika na Słupie niebezpiecznie wzbiera rzeka Kaczawa. W mieście ogłoszono pełną mobilizację służb. Prezydent Maciej Kupaj zaapelował do mieszkańców o pomoc.

Woda w kranach nie nadaje się już do celów spożywczych - informuje burmistrz Kłodzka Michał Piszko. Miasto znalazło się pod wodą.

#IMGWlive 00:12 14.09

Stacja Kłodzko notuje już stan wody 560 cm. Godzinowe wzrosty sięgają 30 cm. Stacja Nysa (na załączonym obrazku) notuje godzinowe wzrosty rzędu 60 cm przy stanie 500 cm.
Sytuacja jest bardzo dynamiczna. ⚠️#IMGW #hydro pic.twitter.com/G0pkl2CPdc

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 14, 2024

600 m3/s - tyle obecnie wynosi zrzut wody ze zbiornika Nysa na Nysie Kłodzkiej w województwie opolskim. W porównaniu do ostatniego poziomu zrzutu to zwiększenie o 200 m3/s. Sytuacja bardzo dynamiczna z uwagi na nasilające się nawalne opady w zlewni Nysy Kłodzkiej i jej dopływach, informują Wody Polskie.

Z powodu wysokiego stanu wody na rzece Osobłodze zamknięto most w ciągu drogi krajowej nr 40, łączącej Prudnik z Głogówkiem - poinformował dyżurny GDKKiA w Opolu.

Wszystkie urządzenia obiektów (Międzygórze na Wilczce i Stronie Śląskie na rzece Morawka) - upusty denne, środkowe i powierzchniowe przepuszczają teraz maksymalne pojemności wody. Ale obsługa techniczna zbiorników utraciła już możliwość ich kontrolowania.

"Krytyczna sytuacja na zbiornikach Międzygórze na Wilczce i Stronie Śląskie na Morawie z powodu błyskawicznego naporu wody. Poziom wody przekroczył na obu stan krytyczny i woda przelewa się przelewami powierzchniowymi. Mieszkańcy niżej położonych miejscowości są ewakuowani" - informuje Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Liczba żołnierzy w gotowości do pomocy w związku z sytuacją powodziową została zwiększona o półtora tysiąca - do czterech tysięcy. Około 500 żołnierzy już jest zaangażowanych w działania m.in. w Głuchołazach i Kotlinie Kłodzkiej – podał w sobotę wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Dramat w powiecie kłodzkim. "Za chwilę tama będzie się przelewać"

Kobieta została porażona przez prąd w Kaczycach w gminie Zebrzydowice, gdy prawdopodobnie próbowała sama wypompować wodę z posesji. Została przewieziona do szpitala na badania. Takie informacje przekazał rzecznik cieszyńskich strażaków st. asp. Jakub Maciążek.

W wielu miejscach mamy wylania rzek i lokalne powodzie, m.in. w Lądku-Zdroju, Stroniu Śląskim czy miejscowościach gminy Kłodzko. Ewakuowano kilkadziesiąt osób, a samorządy apelują o kolejne ewakuacje – powiedział w sobotę wieczorem wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń, który zwrócił się o pomoc do wojska.

Wieczorna wizyta premiera w Głuchołazach, zdjęcia:

#Prognoza modelu nowcastingowego MERGE z #deszcz +8 godz. #nowcasting #IMGWCMM #IMGWmodele #niż #Boris https://t.co/FSxM3e2suc pic.twitter.com/lB0umGxcOg

— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) September 14, 2024

Zagrożenie powodziowe na Dolnym Śląsku. Wola zalała drogę na Złotoryję

Dolny Śląsk. Najpoważniejsza sytuacja panuje obecnie w Kotlinie Kłodzkiej. Trwa ewakuacja mieszkańców w Stroniu Śląskim, do działania zadysponowano wojsko. Więcej informacji w artykule.

Stany alarmowe przekroczone na 58 wodowskazach, a ostrzegawcze w 31 miejscach; ponad 3,5 tys. interwencji straży pożarnej; pierwsze ewakuacje mieszkańców - Polska zmaga się z intensywnymi opadami deszczu. Najgorsza sytuacja jest w woj. dolnośląskim i opolskim. Szczegóły w artykule.

- Polska jest przygotowana dużo lepiej do walki z żywiołem niż była w 1997 i 2010 r. - zapewnił w sobotę premier Donald Tusk podczas konferencji w Nysie. Jak dodał, od tego czasu powstała infrastruktura przeciwpowodziowa, w tym zbiorniki, które nadal mają rezerwę pojemności.

Głuchołazy ewakuowane, most zagrożony, zobacz wideo. 

Wypadek komendanta głównego policji. Marek Boroń jechał do Głuchołaz. Jego auto dachowało

Pilny apel do mieszkańców wystosowała w godzinach popołudniowych Gmina Kąty Wrocławskie, na której terenie wprowadzono alarm przeciwpowodziowy. Władze otrzymały informacje o planowanym dużym zrzucie wody ze zbiornika Mietków. Istnieje duże ryzyko wylania takich rzek jak Strzegomka, Czarna Woda i Bystrzyca.

Droga na Złotoryję zalana! Trudna sytuacja na Dolnym Śląsku. 

Premier Donald Tusk i minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak biorą udział w odprawie ze służbami w Nysie w związku z zagrożeniem powodziowym. Rozpoczęta o godz. 18 odprawa odbywa się w siedzibie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Jaki jest poziom Wisły w Warszawie i na Mazowszu? Najnowsze dane IMGW

Choć sytuacja w województwie śląskim z godziny na godzinę się pogarsza, to są osoby, które nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji. Polder Buków nieoczekiwanie stał się nie lada atrakcją dla mieszkańców tej części Śląska. Na miejscu musiała interweniować policja.

Jaki jest stan rzek w Łódzkiem? Sprawdzamy informacje IMGW.

Mecz 8. kolejki piłkarskiej ekstraklasy pomiędzy Cracovią i Pogonią Szczecin rozpoczął się zgodnie z planem, ale decyzja o tym zapadła dopiero godzinę przed rozpoczęciem gry.

Coraz gorzej wygląda sytuacja w powiecie pszczyńskim. Starosta Grzegorz Wanot ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. Strażacy odebrali ponad 250 zgłoszeń do godz. 16, ale tych ciągle przybywa. Kilka rzek na znacznie przekroczone stany alarmowe.

Przed nami krytyczna noc - ocenił w sobotę premier Donald Tusk.

Nie tylko południe Polski zmaga się z pogodowym żywiołem. Koło Radomia przeszła trąba powietrzna, są zniszczenia.

Mecze piłkarskie i żużlowe, które miały odbyć się w ten weekend (14-15 września) w Polsce, Czechach i Austrii, musiały zostać odwołane. Wszystko przez niż genueński, który od piątku znajduje się nad naszą częścią Europy, oraz związane z nim obfite opady deszczu.

Głuchołazy (woj. opolskie): - Sytuacja jest tragiczna, czeka nas długa noc, mogą być różne scenariusze - mówią w rozmowie z reporterem eska.pl mieszkańcy. Mamy aktualne zdjęcia.

Tak w sobotę wygląda Wodospad Szklarki (Karkonosze, woj. dolnośląskie)

Wrocław szykuje się na falę wezbraniową, która dotrze do miasta najprawdopodobniej już za kilka dni. Mieszkańcy podjęli osiedlową inicjatywę monitorowania stanu rzeki. Więcej w artykule.

Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie nyskim, pogarsza się sytuacja w powiecie prudnickim - powiedział w sobotę w Kłodzku (woj. opolskie) minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Dodał, że w ocenie Wód Polskich najbardziej krytyczne miejsce to Jarnołtówek (gmina Głuchołazy). Z prognoz IMGW wynika, że najbliższe godziny będą trudne.

"Uwaga! W nocy i jutro (14/15.09) intensywne, nawalne opady deszczu. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb". Alert RCB o tej treści został wysłany w sobotę po południu do mieszkańców województw: opolskiego, małopolskiego, śląskiego, dolnośląskiego, wielkopolskiego (powiat kępiński).

W sobotę strażacy PSP na terenie województwa opolskiego uczestniczyli w 195 interwencjach będących skutkiem trudnej sytuacji powodziowej na południu regionu - poinformowało biuro prasowe wojewody.

Najwięcej interwencji odnotowano w powiecie nyskim i prudnickim, gdzie w mieście Biała wystąpiła z koryta rzeka Białka. W gminie Korfantów lokalnie wystąpiła rzeka Ścinawa Niemodlińska, jednak mieszkańcy i strażacy zabezpieczyli zagrożone miejsca. W Prudniku strażacy zabezpieczają workami z piaskiem miejską oczyszczalnię ścieków. Na obszarze powiatu prudnickiego, głubczyckiego i nyskiego sanepid objął szczególnym nadzorem ujęcia wody.

W Dzierżkowicach, Branicach oraz w Wiechowicach zamknięte zostały mosty na rzece Opawie. Zamknięto także most w Boboluszkach prowadzący do Republiki Czeskiej. Na trasach kolejowych Prudnik - Nowy Świętów i Głuchołazy - Nowy Świętów wprowadzono zastępczą komunikację kolejową. Według stanu na godzinę 12:30 w regionie dostaw prądu pozbawionych było 3 583 klientów. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Dolnośląski Urząd Wojewódzki informuje, że do ewakuacji przygotowana jest miejscowość Świerzawa. Planowane są ewakuacje mieszkańców Barda, Mysłakowic i Marciszowa. Pogotowia przeciwpowodziowe obowiązują na Dolnym Śląsku już w 18 miejscach, a alarmy przeciwpowodziowe w 23.

Trudna sytuacja w Jeleniej Górze. W dzielnicy Maciejowa zalanych jest około 30 domostw. Na miejscu pracują strażacy. Więcej w artykule.

Niż genueński osiadł m.in. w Krakowie i w Małopolsce. Opady deszczu przechodzą przez nasz region od kilkunastu godzin. To jednak jeszcze nie koniec. Intensywnie ma padać przez cały weekend. Odwołane zostały m.in. mecze piłkarskie. Wojewoda małopolski ogłosił, na kiedy spodziewane jest przejście fali kulminacyjnej w Krakowie.

Dolnośląski Urząd Wojewódzki informuje, że do tej pory Państwowa Straż Pożarna w związku z niebezpieczną pogodą interweniowała 600 razy  - były to działania zabezpieczające, a także polegające na wypompowywaniu wody z posesji i udrażnianiu wpustów. W regionie nastąpiły przerwy w dostawie energii elektrycznej, ponad 3 tysiące mieszkańców nie ma dostępu do energii elektrycznej. W 18 lokalizacjach działa pogotowie przeciwpowodziowe, alarmy przeciwpowodziowe ogłoszono w 12 lokalizacjach. Stany alarmowe przekroczone zostały na 30 rzekach, ostrzegawcze na 12.

Trwają intensywne opady deszczu w wielu regionach Polski, w tym również w województwie świętokrzyskim. Już przed południem nasi strażacy odnotowali blisko trzydzieści różnych interwencji związanych z żywiołem.

- Jako Straż Pożarna nie nadążamy z przyjmowaniem wszystkich zgłoszeń, na raz jest po prostu ich za dużo - mówi kpt. Dariusz Pryga z Nyskiej Straży Pożarnej.

W związku z intensywnymi opadami deszczu niektóre lotniska borykają się z utrudnieniami. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja w Katowicach, Krakowie i Wrocławiu.

#Prognoza modelu nowcastingowego MERGE z #deszcz +8 godz. #nowcasting #IMGWCMM #IMGWmodele #niż #Boris https://t.co/FSxM3e2suc pic.twitter.com/WgLJIm4Hv2

— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) September 14, 2024

Dramatyczne zdjęcia trafiły do sieci! Woda odcięła kobiecie możliwość ucieczki

- Sytuacja jest bardzo poważna. Opady będą skutkowały kolejnymi ewakuacjami – powiedział Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju. Poważne zagrożenie powodzią jest także w innych rejonach powiatu kłodzkiego.

Tego należało się spodziewać. W związku z coraz cięższymi warunkami pogodowymi, PKP Intercity podjęło decyzję o wstrzymaniu ruchu pociągów.

- Sytuacja wygląda źle. Cały czas są obawy o powtórkę z historii. Ludzie już są podtopieni. Boimy się, że tama nie wytrzyma - mówi jedna z mieszkanek wsi.

Odolanów jest zagrożony zalaniem, ale ostatnie doniesienia są bardzo optymistyczne.

Strażacy z różnych regionów Polski udają się na południe kraju

Jak wygląda sytuacja w Morowie? Porozmawialiśmy z sołtysem wsi, który porównał obecną sytuację do tej z 1997 roku

Gmina Visznova w rejonie miejscowości Frydlant w Czechach została odcięta od świata z powodu powodzi. W pobliżu polskiej granicy lokalne władze przygotowują ewakuację mieszkańców do bezpiecznych miejsc. Strażacy ściągnęli łodzie do przewiezienia ludzi i ich dobytku.

Aktualna sytuacja w Głuchołazach. pic.twitter.com/NZJdD1qjJi

— Remiza.pl (@remizacompl) September 14, 2024

Ulewne deszcze są nie tylko w Polsce. Niestety w Rumunii doszło do tragedii...

W Śląskiem dochodzi do zalania dróg i lokalnych podtopień, o czym informują lokalne serwisy. Niestety, prognozy pogody zapowiadają pogorszenie się sytuacji.

W kilku miejscowościach sytuacja jest bardzo trudna. Służby zdecydowały więc o ewakuacji mieszkańców. Niestety TA LISTA może być coraz dłuższa.

W sobotę, 14 września Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej podniósł poziom ostrzeżenia meteorologicznego dla Małopolski do stopnia III. Od godz. 7:30 na terenie całego województwa straż pożarna podjęła łącznie 85 interwencji – najwięcej w Krakowie. Jak informuje wojewoda małopolski, rzeki nie przekraczają obecnie stanów alarmowych, choć trend rosnący obserwuje się na 12 stacjach.

Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak poinformował podczas obrad sztabu kryzysowego w Nysie, że najbliższe kilkanaście, kilkadziesiąt godzin zdecydują o sytuacji powodziowej. Najtrudniejsza sytuacja jest w powiecie nyskim, zagrożony powiat kłodzki.

W związku z intensywnymi opadami deszczu straż pożarna w woj. śląskim do 6 rano odnotowała ponad 170 zdarzeń; 30 razy strażacy byli wzywani do pompowana wody – poinformowała w sobotę rano rzeczniczka śląskiej komendy PSP w Katowicach bryg. Aneta Gołębiowska.

Do godz. 6 rano strażacy odnotowali 1300 interwencji związanych z usuwaniem skutków deszczu - poinformowała w sobotę rano Państwowa Straż Pożarna.

Jak poinformowała PSP na platformie X, najwięcej interwencji miało miejsce na terenie województw:

• dolnośląskiego - 650,
• opolskiego - 231,
• śląskiego - 173,
• małopolskiego - 76
• oraz wielkopolskiego - 48.

Pogarsza się sytuacja na Śląsku Cieszyńskim. Policja musiała zamknąć drogę do Zebrzydowic z powodu zalania.

Na 35 stacjach hydrologicznych odnotowano przekroczenie stanu alarmowego.

#IMGWlive 04:55 | 14.09

Aktualizacja sytuacji hydro-meteo

Najwyższe sumy opadu od piątku 13.09 g. 08:00:
🌧️143,9 mm Jarnołtówek
🌧️122,0 Głuchołazy

🌊Na 35 stacjach hydrologicznych notujemy przekroczenie stanu alarmowego. pic.twitter.com/gkGqb9xxPW

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 14, 2024

W województwie śląskim w związku z opadami do godz. 06.00 straż pożarna odnotowała 173 zdarzenia w tym 30 pompowań. Reszta to działania związane z zabezpieczaniem budynków i wałów - przygotowaniem worków z piaskiem, kontrolą wałów i cieków wodnych, wiatrołomy.
Najwięcej interwencji w pow. pszczyńskim -44, cieszyńskim.

Rzeka Biała Głuchołaska przekroczyła stan alarmowy aż o 173cm!

W związku z sytuacją powodziową na południu województwa opolskiego podjęto decyzję o ewakuacji części mieszkańców wsi Morów i kilkuset mieszkańców Głuchołaz.

Na trzech rzekach na południu województwa opolskiego przekroczone są poziomy alarmowe. Strażacy nie wykluczają konieczności ewakuacji mieszkańców części budynków przy Białej Głuchołaskiej w Głuchołazach.

Jak powiedział PAP kpt. Łukasz Nowak, rzecznik komendanta wojewódzkiego PSP w Opolu, sytuacja powodziowa w powiecie nyskim jest poważna. Poziom przepływającej przez Głuchołazy rzeki Białej Głuchołaskiej krótko po godzinie zero w sobotę przekraczał o około metr stan alarmowy. Z brzegów wyszła także rzeka Mora, która kilka lat temu była sprawcą podtopień w miejscowości Morowo.

"W Głuchołazach przez cały czas pracują strażacy, wśród których jest m.in. grupa kadetów Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie i kompani gaśniczej z Opola oraz powiatu opolskiego. Zwróciliśmy się o wsparcie w sile około 50 strażaków PSP spoza województwa. Staramy się zabezpieczyć most w ciągu drogi krajowej, który został zamknięty już dla ruchu. Nie jest wykluczone, że w ciągu najbliższych godzin konieczna będzie ewakuacja mieszkańców niektórych budynków na terenie Głuchołaz" - powiedział kpt. Nowak.

Według aktualizowanych na bieżąco wskazań IMGW przybywa wody w rzekach na Dolnym Śląsku. Około północy z piątku na sobotę notowane przekroczenia stanów alarmowych już w 23 miejscach na kilku rzekach w regionie, w tym największe w Kotlinie Kłodzkiej, w Karkonoszach, na pogórzu kaczawskim oraz na Ślęzie wpływającej do Odry we Wrocławiu.

Największe przekroczenie o 102 cm w Krosnowicach zanotowano na Nysie Kłodzkiej, ale na tej samej rzece w nieodległym Kłodzku przekroczenie wynosi już tylko 65 cm. Pozostałe przekroczenia mieszczą się w granicach od kilku do 30-40 cm.

Stan alarmowy został przekroczony na Nysie Kłodzkie, Białej Lądeckiej, Bystrzycy Dusznickiej w Szalejowie Dolnym (o 62 cm). W Karkonoszach stan alarmowy przekroczył Bóbr, Kamienna i Kwisa, a na pogórzu kaczawskim rzeka Kaczawa w Świerzawie (75 cm). Rzeka Ślęza w Białobrzeziu ma przekroczenie ponad 70 cm, ale w nieodległym Borowie już 27 cm. (PAP)

Na stanowisku kierowania komendy powiatowej @KGPSP o godz. 1:20 minister @TomaszSiemoniak odebrał bieżące meldunki o sytuacji powodziowej na terenie powiatu. Szczególnie trudna jest sytuacja w Głuchołazach i w miejscowości Morów, gdzie zarządzono częściową ewakuację. pic.twitter.com/rkfF0CIaz1

— MSWiA 🇵🇱 (@MSWiA_GOV_PL) September 13, 2024

Rośnie poziom wody w czeskich rzekach, głównie we wschodniej części kraju. O północy w prawie 80 miejscach przekroczony był pierwszy z trzech stanów alarmowych. W siedmiu miejscach woda znajdowała się powyżej trzeciego, najwyższego stopnia alarmu. W kraju wiatr łamie drzewa, przez co ponad 25 tys. odbiorców nie ma prądu.

Minister spraw wewnętrznych Czech Vit Rakuszan poinformował, że w przygotowaniach do walki ze skutkami ewentualnych powodzi uczestniczy ponad 100 tys. strażaków zawodowych i ochotniczych. Pomagają im policjanci, a w gotowości są żołnierze – załogi dwóch śmigłowców oraz dwie jednostki saperów. Na znaczniejszy udział armii w ewentualnej akcji przeciwpowodziowej musiałby wyrazić zgodę rząd/

Zdaniem hydrologów i meteorologów sobota i niedziela mogą być krytyczne. Na skutek opadów deszczu oraz w związku ze zwiększonym przepływem wody wypuszczanej ze zbiorników retencyjnych ziemia, która dotąd była wysuszona, teraz przyjmuje coraz mniej wody. Wzrasta przez to ryzyko przekroczenia stanów alarmowych i groźba wylania największych rzek. Jednocześnie władze apelują o nieustanną kontrolę sytuacji na mniejszych ciekach wodnych. Mogą tam pojawić się powodzie błyskawiczne, głównie w terenach podgórskich.

Najtrudniejsza sytuacja i najgroźniejsze prognozy dotyczą miejscowości Jesionik, która znajduje się w sąsiadujących z Polską górach Jesionikach. Prognozy przewidują, że kulminacja poziomu wody w rzekach może doprowadzić do powodzi. Lokalny sztab powodziowy wydał zalecenie przygotowania ewakuacji. Wieczorem w piątek z mniej zagrożonych rejonów województwa ołomuńskiego, w którym leży Jesionik, skierowano tam jednostki straży wyposażone w specjalistyczny sprzęt do ewakuacji i ratowania ludzi z wody, a także sprzęt wspinaczkowy. Wysłano także ciężarówki z łóżkami polowymi i kocami. (PAP)

Stan rzeki Biała Głuchołaska w powiecie Nyskim - rzeka raptownie przybiera na poziomie. Najnowsze odczyty wskazują na 232 cm - o 112 cm ponad stan alarmowy.

Stan rzeki Biała Głuchołaska w powiecie Nyskim - rzeka raptownie przybiera na poziomie. Najnowsze odczyty wskazują na 232 cm - o 112 cm ponad stan alarmowy. Według przesyłanych nam relacji od mieszkańców, dla zamieszkujących blisko rzeki została ogłoszone spakowanie… pic.twitter.com/MOsffGrJpj

— Skywarn Poland - Polscy Łowcy Burz (@SkywarnPoland) September 13, 2024

Trudna sytuacja w Głuchołazach

Straż Pożarna w Głuchołazach zdecydowała o zamknięciu mostu na rzece Biała Głuchołaska. Od tej chwili przejazd jest niemożliwy ze względu na gwałtownie przybierającą wodę o niebezpieczeństwo wystąpienia z koryta.

Żółte alerty zniknęły z większości woj. wielkopolskiego. Dotyczy to 20 powiatów (gnieźnieński, gostyński, jarociński, kaliski, Kalisz, kolski, Konin, koniński, krotoszyński, leszczyński, Leszno, ostrowski, ostrzeszowski, pleszewski, rawicki, słupecki, średzki, śremski, turecki i wrzesiński). Pozostał jedynie czerwony alert dla pow. kępińskiego.

We Wrocławiu widać zwiększone przepływy wody. Wizyta na wrocławskich jazach pokazuje jak przepływa nadmiar wody przez miasto. Więcej w tym artykule.

Już ponad 20 razy wielkopolscy strażacy musieli interweniować w związku z intensywnymi opadami deszczu. Wojewoda wielkopolski przekazuje nowe informacje odnośnie do ostrzeżeń meteorologicznych dla niektórych powiatów, ale wojewoda chce wsparcia Sił Zbrojnych RP.

Eksperci w Czechach i na Słowacji przestrzegają, że idzie tak zwana "stuletnia woda", czyli taka powódź, jaka zdarza się raz na sto lat! W Pradze trwa gorączkowe budowanie tam na Wełtawie.

Dane ze stacji wodowskazowej Piechowice, rz. Kamienna👉 https://t.co/FHpGF0oTtt stan alarmowy🟥#IMGWCMM #IMGWmodele #niż #Boris #Boris2024 https://t.co/7YbdmDUedH

— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) September 13, 2024

Niepokojące doniesienia z powiatu kłodzkiego. Bystrzyca Dusznicka w Polanicy-Zdroju jest bliska wystąpienia z koryta.

Bystrzyca Dusznicka w Polanicy-Zdroju. Stan na ok. 18:30. #powódź pic.twitter.com/D4EU6aMwu8

— Dżej Ti 🇵🇱🇪🇺🇬🇧🇫🇷🇪🇸🇮🇹🇩🇪 (@sahalidis) September 13, 2024

Jerzy Łużniak - prezydent Jeleniej Góry o sytuacji w mieście...

Sieć Obserwatorów Burz donosi:

"Zapowiadane intensywne opady właśnie wkraczają do Polski od południa i południowego wschodu. Pas intensywnego deszczu i burz rozciąga się obecnie w linii Karpat. Jednocześnie front ciepły sprowadza intensywny deszcz w Karkonoszach i w Kotlinie Kłodzkiej. Część stacji w rejonie, w tym Głuchołazach, Dzierżoniowie czy Ołdrzychowicach Kłodzkich zanotowała ponad 70 mm dobowego opadu, a deszcz ciągle pada."

Najsilniejszy deszcz notowany jest obecnie m.in. w rejonie Dzierżoniowa i Szklarskiej Poręby.

Stan alarmowy przekroczony został m.in. na rzece Kamiennej w Jeleniej Górze oraz Ślęzie w Białobrzezie. Strażacy zabezpieczają okolicę

Trwają przygotowania na wielką wodę w Odolanowie

Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier i szef Ministerstwa Obrony Narodowej oraz generałowie zapewnili o gotowości wojska do pomocy w razie powodzi. Jak przekazali, w pogotowiu jest pięć zespołów zadaniowych, w których skład wchodzi WOT i wojska inżynieryjne wyposażone w ciężki sprzęt i śmigłowce.

Tymczasem w Karkonoszach...

Miasto Jelenia Góra informuje, że opady deszczu w regionie są bardzo intensywne, a rzeka Kamienna przekroczyła stan alarmowy. Trudna sytuacja panuje w dzielnicy Maciejowa na potoku Radomierka. Zagrożonych zalaniem jest kilka posesji. Na miejscu pracują strażacy.

- Układane są worki w rejonie ul. Wrocławskiej. Kilka posesji narażonych jest na podtopienie. Strażacy zabezpieczają podwórka. Na miejscu pracuje 5 zastępów straży pożarnej – przekazał redakcji Radia Eska kpt. Krzysztof Zakrzewski, oficer prasowy KMPSP w Jeleniej Górze.

Maciej Awiżeń, dolnośląski wojewoda w czwartek zaapelował do mieszkańców o przygotowanie się na nadchodzące, pełne ulewnych deszczów dni. Postanowiliśmy sprawdzić, jak na apel zareagowali wrocławianie. Jaki jest ruch w sklepach we Wrocławiu? Czy brakuje już jakichś produktów? Wszystkiego dowiecie się w naszym materiale.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina...

Alertem RCB dot. intensywnych, nawalnych opadów deszczu objętych jest aktualnie 11 województw.

W nadchodzących godzinach pamiętaj o zasadach bezpieczeństwa:
- stosuj się do poleceń służb
- słuchaj komunikatów
- utrzymuj naładowany telefon i powerbank
- podczas ewakuacji… pic.twitter.com/Gp4agwzrMl

— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) September 13, 2024

Najnowsza prognoza IMGW pokazuje, jak wygląda sytuacja meteorologiczna. 

#Prognoza modelu nowcastingowego MERGE z #deszcz +8 godz. #nowcasting #IMGWCMM #IMGWmodele #niż #Boris https://t.co/FSxM3e2suc pic.twitter.com/pzcyR26Hlk

— IMGW-PIB Centrum Modelowania Meteorologicznego (@IMGW_CMM) September 13, 2024

Sytuacja powodziowa w województwie opolskim jest trudna, ale nie tragiczna. Straż pożarna ze służbami miejskimi umacnia wały przeciwpowodziowe i ustawia zapory z worków z piaskiem przed szpitalem i mostem w Głuchołazach oraz starostwem powiatowym w Strzelcach Opolskich. Trwają pilne przygotowania do mających nastąpić intensywnych opadów deszczu i podtopień.

Synoptycy zaktualizowali prognozy pogody dotyczące spodziewanych gwałtownych i intensywnych opadów deszczu na południu Polski. Modele numeryczne na najbliższe godziny przed planowanym wejściem strefy opadów pokazują istotne zmiany. Dotyczą aktywności niżu genueńskiego, który może przynieść powodzie błyskawiczne i zalania ogromnych obszarów w trzech województwach.

Wszystkie zbiorniki przeciwpowodziowe posiadają wymagane pojemności powodziowe, które mogą zretencjonować obecnie prognozowany opad. Większość zbiorników posiada rezerwy powyżej rezerw powodziowych. - podają Wody Polskie.

Służby w województwie lubelskim są gotowe na ewentualną walkę z podtopieniami, ale także, aby pomagać w innych województwach.

WOPR w Nysie informuje, że zbiorniki w Nysie i Otmuchowie mają rezerwę pojemnościową i będą piętrzyły napływającą wodę.

Prezydent Jeleniej Góry ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe. O godz. 14:00 rzeka Radomierka przekroczyła stan ostrzegawczy. Do mieszkańców dostarczane są worki z piaskiem.

W związku z zapowiadanym nadejściem niżu genueńskiego wiele miast w województwie śląskim przygotowuje się do ulewnych deszczów. Włodarze miast nie tylko zwołują sztaby kryzysowe, ale także przygotowują worki z piaskiem. Sprawdzamy, jak przebiegają przygotowania do ulew w miastach naszego regionu. Zobaczcie w artykule.

Strażacy z Opolszczyzny ruszają do Głuchołaz w powiecie nyskim, pomóc przy działaniach przeciwpowodziowych.

W Bielsku-Białej trwają przygotowania do spodziewanych zalań i podtopień. W mieście sprawdzane są studzienki odpływowe i inne newralgiczne elementy infrastruktury, strażacy zawodowi i ochotnicy są na posterunku - komenda Państwowej Straży Pożarnej od godz. 20.00 zwiększy stan osobowy strażaków i przygotowuje się na zwiększoną liczbę zdarzeń. Uzupełniony został stan worków z piaskiem zaczęło się ich wydawanie. Mieszkańcy Bielska-Białej mogą od rana pobierać worki z piaskiem do zabezpieczenia swoich posesji z magazynu przeciwpożarowego zlokalizowanego na terenie firmy PreZero przy ul. Reksia.

Według zapowiedzi meteorologicznych, w powiecie raciborskim i samym Raciborzu ma spaść ok. 30 litrów wody na metr kwadratowy. W nadchodzących dniach prognozuje się kolejno
sobota - 95l/m2
niedziela - 40l/m2

W związku z tym poziom rzek i zbiorników wodnych znacznie się podwyższy w nadchodzących dniach. Prognozowany poziom rzeki Odry na niedzielę to nawet 810 cm.

Według danych dotyczących sytuacji powodziowej, jakie w piątek rano spłynęły do opolskiego urzędu wojewódzkiego, sytuacja w regionie jest trudna, ale stabilna - poinformowało biuro prasowe wojewody. Obecnie poziom wód na stacjach wodowskazowych na terenie województwa utrzymywał się w strefie stanów średnich. Na stacjach wodowskazowych nie odnotowano również przekroczeń stanów ostrzegawczych i alarmowych. Jednak biorąc pod uwagę sytuację meteorologiczną, nadal prowadzone są działania prewencyjne.

Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w województwach dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim oraz wielkopolskim wydano ostrzeżenie hydrologiczne najwyższego stopnia. Wskazano rzeki, które mogą wylać. Czytaj w artykule. 

W gminie Bystrzyca Kłodzko zamknięto wszystkie szkoły. Więcej informacji w artykule.

Niż genueński Boris jest nad Polską. Dla wielu części kraju Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia. Tym bardziej, że możliwe są powodzie i podtopienia. Niestety w wielu miejscach woj. wielkopolskiego może nastąpić wezbranie rzek z przekroczeniem stanów alarmowych!

Od kilku dni w Czechach i na południu kraju trwają intensywne przygotowania na możliwe zalania, a niektórzy obawiają się powtórki z 1997 roku. W wielu miastach powołano już sztaby kryzysowe. A jak wygląda sytuacja w województwie kujawsko-pomorskim? Sprawdzamy!

Rzeka Ślęza w Białobrzeziu (powiat strzeliński) na Dolnym Śląsku przekroczyła stan alarmowy. Stan wody osiągnął wysokość 1,2 metra, a do niedzieli ma wynieść nawet ponad 2,5 metra.

Obszarów zagrożonych lokalnymi podtopieniami w całej Polsce jest całkiem sporo. IMGW podało listę rzek, w których stan wody uległ lub w najbliższych godzinach ulegnie wyraźnemu wzrostowi. Więcej informacji w artykule.

Dla województwa śląskiego wydano ostrzeżenia meteorologiczne i hydrologiczne. W związku z niebezpieczną sytuacją pogodową w wielu miastach zwołano sztaby kryzysowe. W Rudzie Śląskiej zwołano sztab kryzysowy, który nadzoruje przygotowania do ewentualnych zalań i podtopień.

Czy Polska jest gotowa na powódź? "Najtrudniejsza sytuacja jest z małymi rzekami, strumykami, które bardzo szybko, w ciągu kilku ledwie godzin potrafią nabrać wody do bardzo wysokich rozmiarów" - zauważył Władysław Kosiniak-Kamysz. Jego pełną wypowiedź na ten temat znajdziecie w artykule.

We Wrocławiu od kilku dni panuje atmosfera strachu przed możliwością wystąpienia powodzi. Wszystko z powodu groźnego niżu genueńskiego, który zatrzyma się na kilka dni nad regionem i przyniesie bardzo duże ilości opadów. Wiceszef MSWiA uspokaja mieszkańców stolicy Dolnego Śląska: Wrocław nie jest zagrożony. Zaznacza jednak, że są obawy o tereny powyżej zbiorników retencyjnych.Więcej w artykule.

O godzinie 9:00 ma rozpocząć się konferencja prasowa z udziałem premiera Donalda Tuska. O przekazanych przez niego informacjach będziemy informować w artykule.

Do Wrocławia przyjechał premier Donald Tusk. Wziął on udział w odprawie służb, spotka się też ze sztabem kryzysowym.

📍 We Wrocławiu rozpoczyna się odprawa ze służbami w związku z zagrożeniem powodziowym, z udziałem premiera @DonaldTusk oraz ministra @MSWiA_GOV_PL @TomaszSiemoniak ⤵️ pic.twitter.com/ZZ7ln29tfM

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) September 13, 2024

IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne dla województw południowej Polski. Dotyczy możliwych gwałtownych wezbrań rzek z przekroczeniem stanów ostrzegawczych i alarmowych. Najpoważniejsza sytuacja już jest w zlewni Bystrzycy, Kwisy i dolnej Baryczy oraz w Chałupkach na Odrze i w Goczałkowicach na Wiśle.

Jak podaje IMGW, do godziny 06:00 sumy opadów na niektórych obszarach w Polsce przekroczyły miejscami 50 mm. Od chwili obowiązywania ostrzeżenia, największe sumy opadów zanotowano w:

• Międzylesiu - 61 mm,
• Nowej Wsi - 50 mm,
• Stroniu Śląskim - 57 mm,
• Dzierżoniowie - 58 mm,
• Głuchołazach - 58 mm.

Burmistrz Głuchołaz informuje o możliwość samodzielnego pobrania worków i piasku do ochrony swoich nieruchomości, które mogą być narażone na zalanie. Worki i piasek można pobierać z bazy GKTBS przy ul. K. Miarki w Głuchołazach.
Mieszkańcy sołectw w tej sprawie mogą także kontaktować się z jednostkami OSP.

Władze Świętochłowic odwołały zaplanowane na najbliższą sobotę Święto Miasta. Powód? Synoptycy zapowiadają pogodowy armagedon. Podano nowy termin wydarzenia. Niestety nie wszyscy artyści będą mogli wystąpić.

Najbliższe dni przyniosą ulewne opady deszczu, zwłaszcza w południowej Polsce. 

Nad Dolny Śląsk zbliża się niebezpieczny niż genueński. Z aktualnych prognoz IMGW wynika, że mogą wystąpić podtopienia, zalania i wezbrania rzek. - To realne zagrożenie dla społeczeństwa – mówi Radiu Eska Grzegorz Walijewski z IMGW. W związku z sytuacją strażacy na polecenie zarządzania kryzysowego układają worki z piaskiem m.in. w gminie Sobótka. Apel do mieszkańców wystosował wojewoda dolnośląski.

W czwartek wieczorem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do odbiorców przebywających m.in. na terenie woj. śląskiego alert o treści.

‼️Uwaga! Alert RCB‼️

"Uwaga! W nocy i jutro (12/13.09) intensywne, nawalne opady deszczu. Możliwe podtopienia. Nie zbliżaj się do wezbranych rzek. Słuchaj poleceń służb."

Alert RCB o tej treści został wysłany do odbiorców na terenie województw:
➡️dolnośląskiego;… pic.twitter.com/Vi1xvHtS6W

— Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (@RCB_RP) September 12, 2024

IMGW wydał również ostrzeżenia I stopnia przed intensywnymi opadami na wschodzie i w centrum woj. kujawsko-pomorskiego.

#IMGWlive | 16:20 12.09

⚠️UWAGA⚠️

‼️ NOWE OSTRZEŻENIA HYDROLOGICZNE #IMGW ‼️

🟠Wezbranie z przekroczeniem stanów ostrzegawczych w woj. łódzkim i wielkopolskim

Szczegóły:https://t.co/eD7JWmmjJx pic.twitter.com/BRfTpEBaff

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 12, 2024

Złe informacje płyną do nas również z Czech. Według prognoz, padać ma tam aż do niedzieli, a w kilka dni spadnie tyle wody, co przez pół roku. Warto przypomnieć, że to właśnie sytuacja w Czechach w 1997 r. była główną przyczyną wielkiej powodzi w Polsce. 

ℹ️Nový výpočet modelu Aladin z 12. 9. 00 UTC potvrzuje vysoké srážkové úhrny v nejbližších třech dnech na většině území ČR. Podstatně slabší srážky předpokládá jen v západních a severozápadních Čechách.

Na mapě vidíte sumu srážek do nedělních 2:00 hod ráno podle nového výpočtu… pic.twitter.com/dBhtFpwt5Y

— Český hydrometeorologický ústav (ČHMÚ) (@CHMUCHMI) September 12, 2024

IMGW wydało kolejne ostrzeżenia dotyczące stanu wód w rzekach! Zagrożone jest również województwo małopolskie

#IMGWlive | 14:15 12.09

⚠️UWAGA⚠️

‼️ NOWE OSTRZEŻENIA HYDROLOGICZNE #IMGW ‼️

🔴Wezbranie z przekroczeniem stanów alarmowych
🟠Wezbranie z przekroczeniem stanów ostrzegawczych

Szczegóły:https://t.co/eD7JWmmjJx pic.twitter.com/lTzz19pqnE

— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) September 12, 2024

Z każdą kolejną godziną sytuacja pogodowa we Wrocławiu staje się coraz bardziej niepokojąca. W mieście powołano sztab kryzysowy, a służby kontrolują zbiorniki retencyjne i kanalizację deszczową. Jak jest stan rzek we Wrocławiu? Czy miasto przygotowane jest na wielką wodę? Więcej w tym artykule.

W związku z alarmującymi prognozami meteorologicznymi w stan gotowości zostali postawieni żołnierze Wojsk Obroty Terytorialnej. Obfite ulewne deszcze zagrażają zwłaszcza mieszkańcom województw dolnośląskiego i opolskiego. Maja być gotowi do natychmiastowego stawienia się w jednostkach. Czytaj więcej w artykule.

W Opolu na mieszkańców czekają worki z piaskiem. Można je zamawiać i odbierać we własnym zakresie. Więcej czytaj w poniższym artykule. 

Na Dolnym Śląsku wszystkie służby są w gotowości. Powiatowe komendy straży pożarnej zostały wzmocnione dodatkowymi dyżurującymi osobami. Sztaby kryzysowe powołano już we Wrocławiu oraz w Ząbkowicach Śląskich, a w Nowej Rudzie zawitał specjalny pluton ewakuacyjny z województwa lubuskiego. Więcej informacji w artykule.

W Opolu powołano sztab kryzysowy. "Miejskie służby, WIK, MZD, straż miejska oraz straż pożarna na bieżąco monitorują sytuację w Opolu i są przygotowani na prognozowane opady deszczu" - przekazuje Arkadiusz, prezydent Opola.