Poważna sytuacja w Lądku-Zdroju. Zarządzono ewakuację mieszkańców
W godzinach porannych wylała rzeka Biała Lądecka w Lądku-Zdroju na Dolnym Śląsku. W mieście zarządzono ewakuację mieszkańców terenów najbardziej zagrożonych zalaniem, tj. ul. Widok, Langiewicza i Wiejskiej. Nie jest wykluczone, że będą kolejne ewakuacje.
- Sytuacja z opadami będzie skutkowała kolejnymi ewakuacjami, które będą już niestety konieczne. Znamy doskonale miejsca, które były wcześniej miejscami newralgicznymi. Sytuacja się powtarza. Już ulica Widok i Langiewicza, to te punkty, w których to zagrożenie jest duże
– mówi Tomasz Nowicki, burmistrz Lądka-Zdroju i apeluje do mieszkańców o rozwagę, współpracę ze służbami i o pomoc.
Jak informuje nas przedstawiciel Starostwa Powiatowego w Kłodzku, sytuacja cały czas jest rozwojowa i nic nie wskazuje na to, że będzie się poprawiać.
- Oprócz ewakuacji części mieszkańców Lądka-Zdroju, ewakuowano również jedno z gospodarstw w Krosnowicach. Wodę łapią obecnie 4 nowe zbiorniki retencyjne, m.in. w Szalejowie Dolnym, Międzygórzu i Stroniu Śląskim. Niestety, najgorsze dopiero ma nastąpić. Po południu zapowiadane są kolejne nawalne opady deszczu
– mówi nam Damian Bednarz, rzecznik władz powiatowych w Kłodzku.
Jak podkreślił, najgorsza sytuacja panuje obecnie w Stroniu Śląskim i Lądku-Zdroju, gdzie przepływa rzeka Biała Lądecka.
Na terenie gmin i powiatów Dolnego Śląska jest ogłoszonych 15 alarmów powodziowych oraz 18 pogotowi przeciwpowodziowych.
Więcej informacji wkrótce.