Wojsko ewakuuje uwięzione osoby! Nagrania ze śmigłowców pokazują trudne warunki

Ewakuacja mieszkańców Kotliny Kłodzkiej

Okolice Kłodzka i Kotliny Kłodzkiej są obecnie w dramatycznym stanie. Zalaniu uległa znaczna część miasta, niektóre zapory przelały się, wezbrane rzeki zaczęły wylewać się ze swoich koryt. Od wielu godzin służby alarmują mieszkańców wielu miejscowości i proszą o rozważenie ewakuacji. W niektórych miastach mieszkańcy proszeni są o udanie się do wyższych kondygnacji budynków. Przed nastaniem zmroku do ratowania mieszkańców przyłączyło się wojsko i odesłane śmigłowce. Akcja prowadzona była z powietrza a podejmowani byli cywile stojący na dachach budynków. Na pofilu Sztabu Generalnego Wojska Polskiego na portalu X pojawiło się nagranie z ewakuacji mieszkańców.

Najtrudniejsza sytuacja w województwie dolnośląskim i opolskim!

Żołnierze prowadzą akcję ratunkową z wykorzystaniem śmigłowców. Ewakuacja ludności prowadzona drogą powietrzną jest najskuteczniejsza w tak trudnych warunkach - czytamy w poście Sztabu Generalnego WP.

Obecnie inne warianty ewakuacji są bardzo utrudnione przez wezbraną wodę.

Trudna sytuacja w regionie

Przerwane tamy, zdewastowane miasta i ogromna fala powodziowa. Sytuacja w województwach dolnośląskim i opolskim jest dramatyczna. Wiele miast zostało odciętych od świata i potrzebują pomocy. Brakuje prądu, została zerwana łączność telefoniczna, trudno na ten moment ustalić ile osób ewakuowało się z zagrożonych terenów. Na specjalnym briefingu, Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz, podsumował sytuację w regionie:

Najtrudniejsza sytuacja na ten moment jest w województwie dolnośląskim i opolskim. Kotlina Kłodzka, Stronie Śląskie to miejsca, które wymagają największego wsparcia. Uruchomione są wszystkie siły i środki, zarówno straży pożarnej, policji, jak i wojska. Uruchomione są śmigłowce, które ewakuują ludność z Kotliny Kłodzkiej, Stronia Śląskiego. Inny sposób ewakuacji jest na ten moment niemożliwy. Doszło do zerwania mostów - powiedział Minister Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz.

Służby proszą o sprawdzanie najnowszych komunikatów i alertów oraz stosowanie się do poleceń.

Tak wygląda sytuacja w Kłodzku: