W okresie pandemii koronawirusa wrocławianie korzystający z komunikacji miejskiej w naszym mieście nie mieli możliwości wejścia przez przednie drzwi tramwajów i autobusów, a co za tym idzie, nie mogli również zająć miejsca na przednich siedzeniach pojazdów. Wszystko po to, aby zachowane zostały środki bezpieczeństwa. Oprócz tego, drzwi dla wchodzących pasażerów otwierały się automatycznie bez konieczności dotykania przycisku. Od 27 maja znika wydzielona strefa, wszystkie drzwi pojazdów MPK Wrocław będą dostępne, a przyciski otwierające je będą działać.
27 maja w pojazdach MPK Wrocław znikną strefy wydzielone i "gorące przyciski"
Wszystko dlatego, że ostatnio część restrykcji związane z pandemią koronawirusa została już zniesiona. Wzrasta także liczba podróżnych. To możliwe również dzięki poprawie sytuacji epidemicznej w Polsce, związanej m.in. z coraz większą liczbą zaszczepionych osób. Demontaż taśm i tabliczek wyznaczających strefy wydzielone już się rozpoczął - 27 maja nie będzie ich już w żadnym tramwaju ani autobusie. Znikną także tzw. "gorące przyciski". Podróżujący komunikacją we Wrocławiu ponownie samodzielnie będą musieli otwierać drzwi.
Wato pamiętać, że nadal trzeba pamiętać o innych zasadach wsiadając do tramwaju i autobusu we Wrocławiu. Mowa tutaj o:
- zachowaniu dystansu społecznego,
- limicie osób mogących przebywać w pojeździe (50% wszystkich miejsc siedzących i stojących),
- konieczności zasłaniania ust i nosa w autobusach i tramwajach
