Donald Tusk spotkał się z rolnikami. Nie były to łatwe rozmowy
W czwartek, 29 lutego, premier Donald Tusk spotkał się z protestującymi rolnikami. Dwugodzinne rozmowy nie należały do najłatwiejszych, a część rolników jeszcze w ich trakcie opuściła salę obrad. Choć dyskusja nie należała do najłatwiejszych, to obie strony doszły do kilku wspólnych wniosków. Mimo wszystko, strajkujący nie są w pełni usatysfakcjonowani i zapowiedzieli, że na ten moment nie mają zamiaru zakończyć protestów. "Czekamy na konkrety" - mówili uczestniczący w spotkaniu rolnicy.
"Są deklaracje pana premiera, że musi podjąć pewne kroki w sprawie zamknięcia granicy i Zielonego Ładu. Wytłumaczył szczegółowo konsekwencje zamknięcia granicy i Zielonego Ładu. To była bardzo konstruktywna rozmowa i duże światło w tunelu, żeby zażegnać to co się dzieje" - relacjonował jeden z przedstawicieli rolników, Andrzej Sobociński.
Donald Tusk zapowiada przygotowanie polskich postulatów zmian w Zielonym Ładzie
Pozytywnym efektem czwartkowego spotkania jest z pewnością fakt, że premier zobowiązał się do współpracy z rolnikami i przygotowania wspólnej listy polskich postulatów zmian w europejskim Zielonym Ładzie.
"Wiadomo, że nie chodzi o to żeby obalić, czy wyrzucić cały Zielony Ład, ale tak na prawdę wszystkie praktycznie zapisy w Zielonym Ładzie dotyczące rolnictwa, szczególnie teraz w okresie wojny i bezcłowego obrotu, są kolejnym ciosem i muszą być zawieszone lub wycofane" - mówił Donald Tusk po spotkaniu. "Rolnicy są gotowi w sposób elastyczny, ewolucyjny realizować Zielony Ład tam gdzie jest to możliwe, tam gdzie jest to zrozumiałe dla nich, nawet od razu, ale nie zgadzają się i - jestem po ich stronie - na przymusowe egzekwowanie zapisów, które nie do końca są racjonalne a z punktu widzenia polskiego rolnictwa są delikatnie mówiąc przesadzone" - dodał.
Donald Tusk przekazał również, że premier Ukrainy w rozmowach z nim sugerował zamknięcie granic dla handlu towarowego do czasu rozwiązania problemu na poziomie europejskim. "Taka decyzja będzie miała obustronne konsekwencje, to nie jest wymarzony scenariusz, ale niestety musimy go mieć na uwadze" - podkreślił jednak polski premier.
Donald Tusk spotka się z rolnikami jeszcze raz
Po czwartkowym spotkaniu Donald Tusk zapowiedział od razu spotkanie kolejne. "Prawdopodobnie 5 lub 7 marca dojdzie do kolejnego spotkania z protestującymi rolnikami" - poinformował premier. Podczas następnej rozmowy poinformować ma on protestujących "o efektach podjętych działań, ewentualnie o drastycznych decyzjach, o ile takie okażą się konieczne". Choć wydaje się, że podczas spotkania ustalono całkiem sporo, to rolnicy zapowiadają, że rolnicze blokady dalej będą trwały, a protest w Warszawie, zaplanowany na 6 marca, nie został odwołany.
