Jakub Nowotarski z Akcji Miasto twierdzi, że straż miejska bagatelizuje sprawę nielegalnie zaparkowanych samochodów, tłumacząc się zmienioną formą pracy z powodu koronawirusa, ale zaznacza, że ta sytuacja trwa znacznie dłużej.
- Straż Miejska rok temu zachęcała mieszkańców do tego, aby zgłaszać nielegalne parkowanie mailowo. W skrócie Straż Miejska tłumaczy, że nie udało się wykryć sprawcy - mówi Jakub Nowotarski.
Polecany artykuł:
Od 2 kwietnia na polecenie wojewody strażnicy miejscy są oddani do dyspozycji policji, nakazuje im się prowadzenie działań związanych wyłącznie z pandemią COVID-19 - informuje Waldemar Forysiak ze Straży Miejskiej.
- W ciągu roku nałożyliśmy przeszło 20 tys. mandatów na kwotę 2,7 mln złotych - mówi rzecznik prasowy wrocławskiej straży miejskiej Waldemar Forysiak.
Akcja Miasto zaznacza, że problem nie dotyczy tylko centrum miasta.