Wrocławski festiwal "Europa na Widelcu" był kulinarną ucztą, podczas której mieszkańcy miasta mogli posmakować dań kuchni z najróżniejszych zakątków Starego Kontynentu, a także spotkać narodowego wieszcza i idola młodych ludzi - Roberta Makłowicza. Niestety, w tym roku miasto zdecydowało, że nie będzie organizować wydarzenia.
Czym jest festiwal "Europa na Widelcu"? Jak wyglądały poprzednie edycje?
Wydarzenie organizowane było od 2009 roku, a jego pomysłodawca to sam Robert Makłowicz. Po wielu udanych edycjach "Europy na Widelcu" przyszła przerwa spowodowana pandemią, a także udany powrót festiwalu w 2022 roku. Jego założenia były dosyć proste - promowanie lokalnych produktów, poszerzenie kulinarnych horyzontów i, co najważniejsze, wielka integracja. "Po dwóch latach pandemii, jestem spragniony ludzi i spotkań z nimi. Nie ma bardziej optymistycznego widoku niż tysiące ludzi połączonych w odwiecznym rytuale konsumpcji" - mówił w 2022 roku Robert Makłowicz.
Tak wyglądała ostatnia edycja festiwalu "Europa na Widelcu"
W ubiegłym roku festiwal trwał od 27 maja do 5 czerwca, a rozpoczynał go "Wrocław na Widelcu" - propozycja kilkunastu wrocławskich restauracji, które na tę okazję przygotowały specjalne menu festiwalowe inspirowane europejską kuchnią. Od 1 do 5 czerwca wrocławianie mogli wybrać się dodatkowo na Jarmark Dolnośląskich i Europejskich Produktów Regionalnych, a finał całego wydarzenia odbywał się 4 czerwca na rynku, gdzie dla wszystkich uczestników przygotowano całe mnóstwo atrakcji koncertem i wspólnym tortem na czele.
Festiwal "Europa na Widelcu" odwołany. Jaki jest powód?
Wrocławskie władze odwołanie tegorocznej edycji festiwalu zapowiadały już w minionym roku, jednak teraz otrzymaliśmy oficjalne potwierdzenie. "Europa na Widelcu" nie odbędzie się ze względu na wzrosty cen energii elektrycznej. Miasto wprowadziło plan oszczędności, który zakładał odwołanie kilku istotnych dla wrocławian wydarzeń. Na przełomie 2022 i 2023 roku z tych samych powodów Wrocław nie organizował również żadnej imprezy sylwestrowej.
