Ognisko bardzo zaraźliwej odry we Wrocławiu
Wojewódzka Stacja Sanitarno Epidemiologiczna we Wrocławiu potwierdza, że w w stolicy Dolnego Śląska i powiecie wrocławskim mamy do czynienia z ogniskiem bardzo zaraźliwej choroby jaką jest odra. Tylko w tym roku wykryto w tym regionie aż 48 przypadków odry. Wszystko to wynik tego, że coraz więcej osób nie jest szczepionych.
- W sumie od początku 2024 roku we Wrocławiu i powiecie wrocławskim mamy 48 przypadków zachorowań na odrę, w tym przypadków potwierdzonych badaniami. Jedno z ognisko było w lokalnej społeczności, gdzie wykryto 16 przypadków – słyszymy w WSSE we Wrocławiu. Są to dane na 26 kwietnia 2024 roku. Sytuacja cały czas jest dynamiczna. - To rejon specyficzny, bardzo dużo osób się przemieszcza, łatwiej o rozprzestrzenianie się zakażeń.
Odry nie należy lekceważyć. Szczególnie groźna jest dla dzieci
Jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny odra to ostra, wirusowa choroba zakaźna wieku dziecięcego, która bardzo łatwo się rozprzestrzenia wśród nieuodpornionych osób w każdym wieku i może powodować epidemie.
- Nie należy jej lekceważyć ponieważ powikłania z nią związane mogą być bardzo groźne – czytamy na stronie gov.pl
Co ważne, powikłania w przebiegu odry występują u ok. 30 procent osób chorych, a większość z nich odnotowuje się u dzieci do 5 roku życia oraz dorosłych powyższej 20 lat.
- Najczęściej dochodzi do zapalenia ucha środkowego, które prowadzi do utraty słuchu (7-9 procent dzieci), biegunki (8 procent chorych), zapalenia płuc (1-6 procent chorych), zapalenia wątroby lub ostrego zapalenia mózgu mogącego prowadzić do obrzęku mózgu (1 na 1000-2000 chorych) – informuje Sanepid.
Oprócz Wrocławia, ogniska odry wykryto także m.in. w Warszawie i Poznaniu.
