Nowa trasa turystyczna na Dolnym Śląsku. "Jastrzębia Perć", szlak w nieczynnym kamieniołomie zachwyca widokami

Nowa atrakcja na Dolnym Śląsku. Malownicze widoki, lodospady i szybujące nad okolicą jastrzębie

„Jastrzębia Perć” to nowa atrakcja dla wszystkich miłośników górskich wypadów. Szlak turystyczny pełen spektakularnych widoków został wytyczony na terenie dawnego kamieniołomu melafiru w gminie Głuszyca w powiecie wałbrzyskim i już teraz wzbudza bardzo duże zainteresowanie wśród turystów.

Powstała malownicza dwukilometrowa pętla wokół zalanego wyrobiska, które latem ma piękny szmaragdowy kolor. Naokoło są widowiskowe skalne urwiska. Z ciekawostek, to właśnie tu powstało kilka teledysków. Swój wideoklip zrealizowała tu zwyciężczyni dziecięcej edycji Eurowizji 2019 Viki Gabor.

Na nowej trasie są punkty widokowe, ławki, tablice informacyjne (w języku polskim, angielskim i niemieckim), drogowskazy, a także dwieście stopni skalnych schodów.

Dawny kamieniołom „Kamyki” stał się atrakcją turystyczną

Nowa trasa turystyczna na Dolnym Śląsku powstała z inicjatywy Stowarzyszenia Przyjaciół Głuszycy i Gminy Głuszyca. Ścieżka wiedzie przez tereny dawnego wyrobiska „Kamyki”, a całą trasę nazwano „Jastrzębia Perć”. Na ten projekt uzyskano dofinansowanie z Ministerstwa sportu i turystyki w ramach programu "Polskie szlaki Turystyczne". Dzięki temu stworzono także parking nad zalewem.

- Szlak zaczyna się przy parkingu nad zalewem. Jego dolna część, znakowana kolorem niebieskim, jest dostępna dla każdego turysty. Prowadzi na trzy przepiękne punkty widokowe. Górna część Jastrzębiej Perci jest znakowana kolorem czerwonym. Poprowadzona została w trudnym, stromym terenie górskim i jest przeznaczona dla doświadczonych turystów. Prowadzi starymi, pochodzącymi jeszcze z czasów eksploatacji kamieniołomu, schodami na fantastyczny punkt widokowy w górnym kotle kamieniołomu. Z tego miejsca najłatwiej wypatrzyć szybujące nad okolicą jastrzębie

– zachęca Stowarzyszenie Przyjaciół Głuszycy.

Atrakcją na szlaku są m.in. lodospady, które tworzą się na ścianie kamieniołomu w okresie silnych mrozów. Powstają wtedy dwa lodospady: „Stary” i "Jerzy”. Jeden z nich osiąga nawet 35 metrów, a drugi 25 metrów wysokości.

„Od Tatr po Karkonosze to jedyne takie miejsce, gdzie można uprawiać wspinaczkę lodową. Głuszyckie lodospady odwiedzają wspinacze z całej Polski i Czech. Są one doskonałe do organizowania kursów wspinaczki dla początkujących.”

- można przeczytać na jednej z tablic informacyjnych.

Więcej aktualnych informacji o lodospadach można znaleźć na Facebooku: Lodospady – Kamyki – Głuszyca Górna.

Jednocześnie przedstawiciele organizacji przypominają, że w czasie zimy, górna część szlaku jest w okresie zimowym bardzo trudna i może być niebezpieczna. Trzeba więc zachować ostrożność.

Nowa trasa turystyczna Dolnego Śląska. Jastrzębia Perć, szlak w nieczynnym kamieniołomie zachwyca widokami