To najmniejsza galeria sztuki, jaką kiedykolwiek widziałeś. Powstała we Wrocławiu w... kiosku!
Kiedyś w kiosku przy skrzyżowaniu ulic Górnickiego i Prusa we Wrocławiu sprzedawano gazety. Od 2022 roku jednak to miejsce zmieniło swoje przeznaczenie. Nie jest już zwykłym kioskiem, a... niezależną galerią sztuki "Nowy Złoty". Jej pomysłodawcami oraz jednocześnie kuratorami są Magdalena Kreis oraz Yuriy Biley.
Ze względu na niewielką przestrzeń, najlepiej zwiedzać ekspozycje samemu lub w niewielkich grupach. Jest to jednak swego rodzaju atut tego miejsca, ponieważ wówczas tworzy się kameralna oraz wyjątkowa atmosfera.
- Osoba, która w danym momencie ma wystawę nominuje kolejnych trzech artystów bądź artystki i spośród nich zespół kuratorski wybiera finalnie jedną. To specyficzna forma researchu kuratorskiego, która wykracza poza nasze preferencje i zaprasza inne osoby do współtworzenia programu. W ten sposób tworzy się pewnego rodzaju łańcuszek, łączący w jakimś sensie wszystkie istniejące wystawy, od pierwszej do dwudziestej czwartej, którą właśnie pokazujemy - mówi Magdalena Kreis, w rozmowie z tuwroclaw.pl.
Jeśli nie ma żadnej wystawy, wtedy to na dachu kiosku pojawiają się flagi. Jak wspomina Magdalena Kreis, w rozmowie z tuwroclaw.pl, jest to druga część cyklu wystawienniczego "Ceremoniał", ponieważ artyści tworzący flagi nie prezentują swoich prac w środku. Dzięki temu możemy podziwiać zarówno dzieła sztuki w kiosku, jak i na zewnątrz.
Galeria sztuki "Nowy Złoty" otwierana jest na życzenie. W momencie, kiedy chcemy obejrzeć jakąś wystawę, wystarczy, że skontaktujemy się z zespołem kuratorskim poprzez media społecznościowe.
