Koszmar w Wałbrzychu. Udusił psa workiem, bo „nie chciał, żeby męczył się w schronisku”

i

Autor: KMP Wałbrzych

Dolny Śląsk

Koszmar w Wałbrzychu. Udusił psa workiem, bo „nie chciał, żeby męczył się w schronisku”

2025-01-29 10:25

30-latek z Wałbrzycha związał swojego psa, a potem udusił go workiem. Zwierzę nie miało żadnych szans na przeżycie. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Grozi mu do 5 lat więzienia.

Makabra w Wałbrzychu. Martwy pies znaleziony z workiem na głowie

Do tego koszmarnego zdarzenia doszło w leśnym rejonie wałbrzyskiej dzielnicy Biały Kamień. Jak opisuje aspirant sztabowy Agnieszka Głowacka-Kijek z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, w minioną niedzielę po południu policjanci otrzymali alarmującą wiadomość, że ktoś znalazł martwego psa. Zwierzę miało związane łapy oraz foliowy worek założony na głowę.

Sprawą zajęli się policjanci z Komisariatu I Policji w Wałbrzychu. Tego samego dnia udało się zatrzymać podejrzanego o dokonanie tego czynu. Był nim 30-letni mieszkaniec Wałbrzycha.

- Funkcjonariusze ustalili, że wałbrzyszanin najpierw skrępował smyczą przednie i tylne łapy psa, a następnie założył mu na głowę foliowy worek. Zwierze nie miało żadnych szans za przeżycie

– informuje policjantka.

Tłumaczył, że „nie chciał, żeby pies męczył się w schronisku”

30-latek usłyszał zarzut z ustawy o ochronie zwierząt. Prokuratura zarzuca mu zabicie psa ze szczególnym okrucieństwem.

- 30-latek przyznał się do winy i wyjaśnił, że zabił psa, bo nie chciał żeby ten męczył się w schronisku, do którego musiał go oddać

– dodaje aspirant sztabowy Agnieszka Głowacka-Kijek.

W prokuraturze zapadła decyzja, że do czasu rozprawy mężczyzna będzie pod policyjnym dozorem. Sprawcy grozi 5 lat więzienia.

Giełda Staroci we Wrocławiu. Takie cuda mogli znaleźć wrocławianie w ten weekend