Mateusz Waligóra wyprawę wzdłuż Odry rozpoczął wraz z fotografką Karoliną Krasińską oraz dziennikarzem Dominikiem Szczepańskim. Podróż zaczęła się 4 września w rejonie źródeł Odry, które są w okolicy poligonu wojskowego Libave na terenie Czech. Przez około 40 dni podróżnik przemierza pieszo i packraftem (ponton przypominający kajak) ponad 840 kilometrów wzdłuż Odry, aż do ujścia rzeki w zatoce Zalewu Szczecińskiego.
Po dwóch tygodniach wędrówki, w poniedziałek 18 września globtroter dotarł do stolicy Dolnego Śląska. W Odra Centrum odbyła się konferencja z jego udziałem.
- Moje wędrowanie wzdłuż rzek rozpoczęło się w 2020 roku. Była to wyprawa, o której niezmiennie powtarzam, że była wyprawą przypadkową. Zrozumiałem, że nie musimy wyjeżdżać daleko, żeby przeżywać przygody, aby poznawać ciekawych ludzi i aby opowiadać o tych spotkaniach dalej. Wędrówka wzdłuż Wisły cieszyła się ogromnym zainteresowaniem. Dla mnie to był naturalny wybór. Po zakończeniu tamtej przygody wiedziałem, że będę chciał wyruszyć na wędrówkę wzdłuż kolejnej rzeki – mówił Mateusz Waligóra podczas konferencji we Wrocławiu.
- Sama wędrówka przynosi wiele refleksji, wiele spotkań i wiele spostrzeżeń, którymi staramy się dzielić na bieżąco – dodawał podróżnik.
Waligóra opowiada o historii Odry, rozmawia z naukowcami i archeologami
Podczas wędrówki wzdłuż jednej z największych rzek w Polsce, Mateusz Waligóra opowiada o poszczególnych atrakcjach, które na swojej drodze spotyka, pyta o przyszłość rzeki. Rozmawia z badaczami kultury odrzańskiej, archeologami, naukowcami, ale i ze zwykłymi ludźmi, których napotka nad brzegiem rzeki. Projekt, który realizuje Waligóra ma m.in. wzmocnić świadomość ekologiczną mieszkańców i uświadomić ich, jak ważne w naszym życiu są rzeki. Posty na temat swojej wędrówki zamieszcza w mediach społecznościowych. Obecnie ekipie podróżników do pokonania zostało jeszcze ponad 500 kilometrów.
Podróżnik opowiada o atrakcjach Dolnego Śląska
W pierwszym etapie wyprawy Mateusz Waligóra przemierza trasę wzdłuż Odry na terenie Dolnego Śląska. W trakcie podróży zamierza odwiedzić np. opactwo Cystersów w Lubiążu oraz rezerwat przyrody Zwierzyniec pod Oławą – jest tu ponad 190 gatunków roślin. Wędrówkę ma mu ułatwić odrzański odcinek rowerowej trasy Blue Velo. Opowiada o historii danych miejsc i zawodów, jak flisaków i wikliniarzy z rejonu Brzegu Dolnego.
Cała podróż Mateusza Waligóry realizowana jest we współpracy z samorządami regionów, przez które płynie Odra. Celem oprócz aspektów edukacyjnych jest turystyka i zachęcenie do odwiedzania rejonu rzeki na własną rękę.
Mateusz Waligóra ma na swoim koncie wiele ekscytujących wypraw. Wśród nich np. samotna wędrówka przez mongolską część Pustyni Gobi, czy rowerową wyprawę przez najdłuższe pasmo górskie na świecie - Andy.
