O zamknięciu Ścieżki Hochbergów poinformowało Nadleśnictwo Wałbrzych. W komunikacie podano, że z powodu uszkodzenia infrastruktury trasa jest zamknięta do odwołania. Co ciekawe, ścieżka była dopiero co wyremontowana. 31 lipca bieżącego roku nadleśnictwo informowało o otwarciu trasy po długim remoncie, który trwał ponad pół roku. Wówczas zamknięcie szlaku było spowodowane uszkodzeniem, które powstało poprzez spadające drzewo. Jak przekazywało wtedy nadleśnictwo – stanowiło to poważne i realne zagrożenie zdrowia i życia dla odwiedzających ścieżkę turystów.
Kładka runęła, trasa zamknięta do odwołania
Niestety, tym razem znów natura dała popalić i po zaledwie miesiącu czasu Ścieżka Hochbergów ponownie jest niedostępna dla turystów. Co gorsza, trasa jest niedostępna do odwołania. Nie wiadomo, jak dużo czasu potrwają prace naprawcze kładki, która runęła do rzeki. Wiadomo, że odcinek, który się zawalił ma kilka metrów długości i biegnie po ozdobnym murze. Obecnie nie ma żadnej możliwości przedostania się na drugą stronę.
Lokalny portal Wałbrzych Dla Was podaje, że nie ma na razie jakichkolwiek informacji o zamknięciu szlaku czerwonego, którym wiedzie ścieżka – tak jest przynajmniej od strony Wałbrzycha. Brakuje też taśm oznaczających niebezpieczny odcinek.
Ścieżka Hochbergów to malownicza trasa biegnąca w kierunku Zamku Książ. Szlak w całości znajduje się na terenie Książańskiego Parku Krajobrazowego i okala Zamek Książ. Ścieżka wiedzie doliną rzeki Pełcznica, która nazywa się także Wąwozem Piekiełko. Na trasie są urwiska, więc w niektórych miejscach są zainstalowane mosty – wiszą nawet kilkadziesiąt metrów nad ziemią.
Polecany artykuł: