Zatrzymanie w Legnicy. 36-latek znęcał się nad dwoma psami

Dramatyczne odkrycie w Legnicy. Pierwszy pies uratowany dzięki czujności mieszkanek

Sprawa wyszła na jaw 28 listopada 2025 roku, kiedy dwie kobiety postanowiły sprawdzić sygnały o psie potrzebującym pomocy w jednym z legnickich mieszkań. Na miejscu zastały przerażający widok, ponieważ zwierzę było skrajnie wychudzone, odwodnione i nosiło wyraźne ślady długotrwałego zaniedbania. Kobiety bez wahania odebrały czworonoga i przekazały go pod opiekę fundacji, która natychmiast zapewniła mu niezbędną pomoc weterynaryjną. Ich szybka reakcja uratowała psu życie i zapoczątkowała dalsze działania w tej bulwersującej sprawie.

Policyjna interwencja i zatrzymanie 36-latka. Drugi pies również potrzebował pomocy

To nie był jednak koniec dramatu, ponieważ kobiety podejrzewały, że w lokalu mogą znajdować się inne zwierzęta. Wróciły pod ten sam adres 30 listopada 2025 roku i potwierdziły swoje obawy, odnajdując kolejnego psa w bardzo złej kondycji fizycznej. O swoim odkryciu natychmiast poinformowały legnicką Policję, która skierowała na miejsce patrol interwencyjny. Po wejściu do mieszkania funkcjonariusze potwierdzili zgłoszenie, zabezpieczyli zaniedbane zwierzę i zatrzymali 36-letniego mieszkańca Legnicy, który jest podejrzewany o znęcanie się nad psami.

Śledztwo w toku. Jakie konsekwencje grożą za znęcanie się nad zwierzętami?

Policjanci z Legnicy 1 grudnia 2025 roku prowadzą dalsze czynności, aby dokładnie wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia. Kluczowe będzie ustalenie, czy doszło do popełnienia przestępstwa opisanego w ustawie o ochronie zwierząt. Prawo w Polsce jest jednoznaczne i za znęcanie się nad zwierzętami przewiduje surową karę, nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Służby przypominają, że każdy świadek podobnego okrucieństwa powinien niezwłocznie zgłosić sprawę, ponieważ bierna postawa może prowadzić do tragedii.