Zaginęła 16-latka z Wrocławia. Może być w niebezpieczeństwie
„Daria bardzo Cię proszę o jakikolwiek znak życia. Bardzo się o Ciebie martwimy. Wiedz, że możesz liczyć zawsze na naszą pomoc i wsparcie. Kochamy Cię bardzo. Brat Tomek oraz mama” - czytamy w treści apelu, jaki rodzina zaginionej Darii Delipacy wystosowała za pośrednictwem portalu „Gdziekolwiek jesteś”.
16-letnia Daria mieszka przy ul. Kluczborskiej na wrocławskim osiedlu Ołbin. Jak przekazują bliscy, po raz ostatni dziewczyna była widziana około godz. 15:00 w poniedziałek, 22 stycznia przy ulicy Grunwaldzkiej we Wrocławiu. Bardzo też możliwe, że nastolatka kierowała się w stronę placu Grunwaldzkiego.
- Od tamtej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną ani przyjaciółmi. Zaginiona nie posiada przy sobie telefonu. Dziewczyna może wymagać pilnej pomocy medycznej a jej zdrowie lub życie może być w niebezpieczeństwie – informuje Anita Suchinska Miszczuk z portalu „Gdziekolwiek jesteś”, która w imieniu zrozpaczonej rodziny prosi o pomoc w poszukiwaniach zaginionej Darii.
Rysopis zaginionej:
W mediach społecznościowych zamieszczono dokładny rysopis zaginionej Darii z Wrocławia. Dziewczyna ma około 165 cm wzrostu, włosy czarne, farbowane, proste i sięgające łopatek, niebieskie oczy oraz szczupłą budowę ciała. Ze znaków szczególnych na obu przedramionach ma wyraźne blizny po samookaleczeniach.
W dniu zaginięcia ubrana była w czarną, zimową kurtkę do pasa z kapturem, czarne, obcisłe, jeansy oraz białe buty sportowe z czarnym logo Nike. Posiada przy sobie dużą, czarną torebkę.
- Ktokolwiek widział lub wie o losach zaginionej proszony jest o niezwłoczny kontakt z najbliższą Komendą Policji lub pod numerem alarmowym na terenie całego kraju 112 – apeluje przedstawicielka organizacji pomagającej w poszukiwaniach osób zaginionych.