Wrocławianka zatrzasnęła w aucie kluczyki oraz... dziecko. Musiała interweniować policja

9 sierpnia 2023 r. funkcjonariusze z Wydziału Sztab Policji wrocławskiej komendy wykonywali czynności służbowe związane z obserwowaniem terenu przed planowaną imprezą masową. W pewnym momencie musieli jednak przerwać to, co właśnie robili. Pewna kobieta poprosiła ich o pomoc. Jak się okazało, wymagało to szybkiej interwencji.

Zatrzasnęła niemowlę w aucie - jak to się stało?

Po dotarciu na miejsce zdarzenia policjanci zorientowali się, o co chodzi.

- Kobieta była bardzo przejęta i zdenerwowana. Jak się okazało, przypadkowo zatrzasnęła kluczyki w pojeździe, w którym znajdowało się jej kilkumiesięczne dziecko - informuje podkom. Przemysław Ratajczyk, oficer prasowy policji we Wrocławiu.

Z uwagi na dość wysokie temperatury policjanci musieli działać dynamicznie. Dodatkowo w ciągu kilku minut pojawił się na miejscu patrol udzielający wsparcia z Komisariatu Policji Wrocław-Grabiszynek. Opisywana sytuacja rozegrała się bowiem w tamtym rejonie.

Cała sytuacja była bardzo stresująca. Funkcjonariusze próbowali szukać wielu rozwiązań, jednak czuli też presję czasu. Ostatecznie postanowili wybić szybę w pojeździe. Finał akcji był udany. Matka wtuliła dziecko w ramiona i oboje się uspokoili.

Co robić, kiedy zobaczymy dziecko w rozgrzanym aucie?

Jeśli zobaczycie, że dziecko jest zamknięte w aucie, a w pobliżu nie ma jego rodziców, to przede wszystkim nie czekajcie. Nigdy nie wiadomo, jak długo ono tam siedzi.

W pierwszej kolejności sprawdźcie, czy auto jest otwarte. Jeśli nie, zadzwońcie pod nr alarmowy 112, a następnie zorientujcie się, jaki jest stan dziecka. Gdy zobaczycie, że dziecko śpi, spróbujcie je obudzić delikatnym pukaniem w szybę lub karoserię auta.

W momencie, kiedy to nic nie dało lub dziecko nie jest w stanie otworzyć drzwi, zacznijcie działać. Pamiętajcie, że liczy się każda minuta, szczególnie jeśli zaobserwujecie u dziecka niepokojące objawy, m.in:

• ciało zalane potem;
• wypieki na twarzy;
• opadające powieki.

Jeśli służby ratunkowe nie dotarły jeszcze na miejsce, musicie wybić szybę. Warto wspomnieć, że w takiej sytuacji nie zostaniecie oskarżeni o zniszczenie czyjegoś mienia i nie będziecie musieli zapłacić za szkody.