Wielkie rozczarowanie kibiców Śląska. Mecz pucharowy bez transmisji TV. Klub ujawnia kulisy

2025-09-30 11:36

Kibice Śląska Wrocław, którzy planowali spędzić wieczór przed telewizorami, muszą obejść się smakiem. Klub poinformował, że pucharowe starcie z Lechią Tomaszów Mazowiecki nie będzie transmitowane. Mimo desperackiej walki do ostatniej chwili, przeszkodą nie do pokonania okazały się kwestie techniczne i bezpieczeństwa na stadionie gospodarzy.

Śląsk Wrocław przed meczem z Zagłębiem Lubin

i

Autor: Krzysiek Staszkiewicz Śląsk Wrocław przed meczem z Zagłębiem Lubin
  • WKS Śląsk Wrocław ogłosił, że mecz w ramach STS Pucharu Polski nie będzie transmitowany przez TVP ani klubowe kanały.
  • Mimo prób sfinansowania transmisji przez sponsora, realizacja okazała się niemożliwa z powodu infrastruktury stadionu i kwestii bezpieczeństwa.
  • Spotkanie zostało zakwalifikowane jako mecz podwyższonego ryzyka, co uniemożliwiło montaż niezbędnych konstrukcji transmisyjnych.
  • Kibice mogą śledzić relację radiową na żywo na Śląsknet, a klub obiecuje udostępnić materiały wideo po meczu.

Informacja spadła na fanów "Trójkolorowych" jak grom z jasnego nieba. WKS Śląsk Wrocław w oficjalnym komunikacie przekazał, że spotkanie w ramach STS Pucharu Polski nie znalazło się w planach transmisyjnych publicznego nadawcy. Co więcej, próby zorganizowania transmisji na własną rękę, podjęte przez klub, zakończyły się niepowodzeniem.

Klub walczył do końca, ale przeszkodziła infrastruktura

Jak czytamy w oświadczeniu biura prasowego, zarząd Śląska od razu po otrzymaniu informacji o braku meczu w ramówce TVP rozpoczął intensywne działania. Nawiązano współpracę z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, podwykonawcą transmisji, a także z klubem z Tomaszowa Mazowieckiego, aby znaleźć rozwiązanie.

Stawką była nie tylko satysfakcja kibiców, ale i spore pieniądze. Gotowość do sfinansowania całego przedsięwzięcia wyraziła firma Fabryka Mebli BODZIO, która miała zostać sponsorem transmisji. Niestety, nawet przy zapewnionym budżecie, realizacja okazała się niemożliwa. Problemem było zaplecze techniczne stadionu Lechii. Przeprowadzenie transmisji w standardzie wymaganym przez nadawcę wiązało się z ogromnymi kosztami i wyzwaniami logistycznymi.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Mecz podwyższonego ryzyka

Kluczową przeszkodą okazały się jednak kwestie bezpieczeństwa. Aby kamery mogły zostać ustawione w odpowiedni sposób, konieczne było postawienie dodatkowych rusztowań oraz specjalnej wieży transmisyjnej. Jak informuje Śląsk, na takie rozwiązanie zgody nie wyraziły służby porządkowe.

Powód? Spotkanie zostało oficjalnie zakwalifikowane jako mecz podwyższonego ryzyka, co narzuca na organizatora znacznie surowsze wymogi bezpieczeństwa. W tej sytuacji zgoda na montaż tymczasowych konstrukcji nie mogła zostać wydana.

Jest alternatywa! Gdzie posłuchać relacji z meczu?

Mimo braku obrazu, kibice nie zostaną całkowicie pozbawieni emocji. Klub poinformował, że rezygnuje z organizacji własnego komentarza radiowego na rzecz współpracy z redakcją Śląsknet. To właśnie tam fani będą mogli na żywo posłuchać relacji z pucharowego starcia. Dziennikarze Śląsknetu będą pracować wspólnie z przedstawicielami klubu, aby dostarczyć jak najlepszy komentarz.

Biuro prasowe Śląska Wrocław zapewniło również, że dołoży wszelkich starań, by tuż po meczu udostępnić jak najwięcej materiałów wideo, dając kibicom choć namiastkę boiskowych wydarzeń.

Klub zakończył komunikat słowami pełnymi żalu, ale i sportowej determinacji: "Zapewniamy, że zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy, by przeprowadzić dla Was transmisję (...). Dziękujemy za zrozumienie i najważniejszy cel się nie zmienia - jedziemy po awans!".

Wrocław Radio ESKA Google News