Awaria za awarią we Wrocławiu. Mieszkańcy bez wody
Pierwsza poważna awaria wody nastąpiła późnym wieczorem w niedzielę 22 grudnia przy ul. Zaporoskiej. Niemal w całym mieście nie było wody w kranach, lub mieszkańcy skarżyli się na to, że miała ona bardzo niskie ciśnienie. Po dwóch godzinach służby MPWiK wyrównały ciśnienie, jednak w godzinach porannych doszło do kolejnej awarii na tej samej magistrali.
- Niestety dzisiaj w godzinach porannych nastąpiła druga awaria magistrali wodociągowej DN 600 również w ulicy Zaporoskiej. Na miejscu pracują trzy brygady wodociągowe. Aby przystąpić do usuwania awarii musieliśmy czasowo obniżyć ciśnienie w sieci wodociągowej – lokalnie może to skutkować całkowitym zanikiem wody. Robimy wszystko, aby jak najszybciej ustabilizować ciśnienie w sieci
– informuje Małgorzata Szafran z MPWiK we Wrocławiu.
Do kolejnej awarii doszło w rejonie przejścia dla pieszych przy Rondzie Żołnierzy Wyklętych we Wrocławiu. Na czas prowadzonych prac jeden pas został wyłączony z ruchu od ulicy Grabiszyńskiej w kierunku ronda.
Z najnowszych informacji wynika, że ciśnienie wody wróciło już do normy. Jak długo potrwa naprawa uszkodzonej magistrali? - Nasze służby będą pracować do godzin nocnych, jeśli będzie potrzeba zwiększymy ekipy na miejscu – zapewnia Małgorzata Szafran i dodaje, że MPWiK rozsyła do mieszkańców specjalne alerty SMS.
Do sprawy awarii wody przy ul. Zaporoskiej odniósł się Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. Wieczorem napisał:
„Awarie się zdarzają, tym bardziej, że mamy już we Wrocławiu ponad 2 tys. km sieci. Około godziny 22:00 nastąpiła awaria magistrali wodnej 600 mm przy ul. Zaporoskiej 2. W całym mieście występuje brak wody lub obniżone ciśnienie. Brygada MPWiK na miejscu, trwa przełączanie zasilania i naprawa uszkodzenia. Robimy wszystko żeby woda i prawidłowe ciśnienie jak najszybciej wróciło do waszych domów. Może nawet uda się do godziny i woda będzie przywrócona. Zawory odcięte na uszkodzonym odcinku. Naprawa uszkodzenia i wykopki od rana.”
Mieszkańcy przekazują, że problemy z wodą nastąpiły m.in. przy ul. Hubskiej, Lwowskiej, Ślężnej, Vivaldiego, Kościuszki, czy Jedności Narodowej.
- (...) byłoby miło gdyby informacja o awarii była dostępna na stronie, geoportalu lub pod numerem alarmowym. Przy obecnej usterce żadne z tych mediów nie funkcjonowało
– komentował jeden z mieszkańców pod komunikatem MPWiK.
- Awarie się zdarzają. Czy była również awaria internetu? Dlaczego nikt nie odbiera telefonów
- czytamy w kolejnym wpisie.