Zaginiony 29-latek

i

Autor: SOS Zaginięcia/Facebook

Zaginiony

Tuż przed zniknięciem był na dworcu we Wrocławiu. Potem ślad się urywa

2023-08-10 9:48

Trwają poszukiwania zaginionego 29-latka, który w ubiegły piątek wracał z wybrzeża pociągiem do swojej rodzinnej miejscowości Olszyna na Dolnym Śląsku. Mężczyzna przesiadał się do innego pociągu na dworcu kolejowym we Wrocławiu. Tu ślad się urywa.

Pan Kacper Dublański jest mieszkańcem Olszyna. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 4 sierpnia 2023 roku mężczyzna wracał do domu pociągiem z Kołobrzegu. Wcześniej od czerwca tego roku podejmował się pracy sezonowej w Pobierowie.

Czekał na pociąg do Olszyny

W piątek po godz. 19:00 Kacper był już na dworcu kolejowym we Wrocławiu. To właśnie wtedy rodzina miała z nim ostatni kontakt. 29-latek miał przesiąść się do pociągu, który jechał do Olszyna w powiecie lubańskim. To miał być ostatni etap jego podróży do domu, jednak mężczyzna nie dotarł do rodzinnej miejscowości, a jego telefon od tamtego momentu jest nieaktywny.

Kacper ma 170 cm wzrostu, normalną budowę ciała, oczy brązowe. Z charakterystycznych znaków ma bliznę z tyłu głowy. W dzień zaginięcia był ubrany w czarną kurtkę typu flek, bordową bluzę z kapturem oraz jeansy. Miał też przy sobie torbę oraz dokumenty.

Rodzina i policja apelują o kontakt wszystkie osoby, które mogły widzieć zaginionego lub znają miejsce jego pobytu. Można dzwonić pod nr tel. 47 873 42 00 lub pod nr alarmowy 112 albo bezpośrednio skontaktować się z rodziną 601 526 028. Anonimowo można także napisać do strony SOS Zaginięcia na Facebooku.

Patryk jednak nie zaginął! Wyjaśniono zagadkę zaginięcia sprzed 11 lat

Rodzina z Michałkowej stworzyła wioskę dziecięcą. Jest apel o wsparcie na remont domu