Wrocław

Co wrocławianie przywożą z zagranicy? Żywe pszczoły to dopiero początek!

2023-08-09 15:23

To już tradycja, że turyści wracający z egzotycznych wakacji próbują na lotnisku przemycić rafy koralowe. Są jednak sytuacje, które szokują lub co najmniej zastanawiają celników na wrocławskim lotnisku. Niektórzy potrafią przywieźć żywe pszczoły, a nawet robaki...

Turyści wracający z wakacji zapominają, że są prezenty, których nie mogą przywozić do kraju. Do bagaży pakują żywność, ogromną liczbę papierosów (od początku tego roku na lotniczym przejściu granicznym we Wrocławiu za przemyt wyrobów akcyzowych ukarano mandatem 82 podróżnych) i alkohol, a później są tylko z tego same problemy. Te produkty podlegają szczególnym ograniczeniom. Warto wiedzieć, że przywożąc np. kawałek kiełbasy, czy kanapkę z żółtym serem spoza Unii Europejskiej, zobowiązani jesteśmy do umieszczenia jej w specjalnych pojemnikach znajdujących się na przejściach granicznych. Produkty te są następnie utylizowane.

W zamieszczonym na stronie Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu filmie edukacyjnym funkcjonariusze tłumaczą, że kupowanie niektórych pamiątek w różnych częściach świata może przyczynić się do wyginięcia chronionych gatunków zwierząt.

- Niestety zdarza się, że podróżni przywożą ze sobą z wakacji pamiątki wykonane z okazów objętych ochroną bez odpowiednich zezwoleń czy świadectw. W czasie tych wakacji funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu na wrocławskim lotnisku ujawnili 6 okazów rafy koralowej przywiezionej przez podróżnego z Fidżi – przekazuje naszej redakcji Agnieszka Rzeźnicka -Gniadek, rzecznik prasowa Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu i przypomina, że po wyjęciu z wody rafa koralowa robi się martwa. Na lotnisku stoi specjalna przeszklona gablota, w której możemy zobaczyć przykłady zakazanych pamiątek z wakacji, a wśród nich m.in. wypchanego krokodyla kameruńskiego.

Żywe robaki i pszczoły w pudełkach

Z wakacji podróżni wracający spoza UE potrafią też przywieźć np. różne mięsne smakołyki. I tak od początku 2023 roku na wrocławskim lotnisku zatrzymano ponad tysiąc kilogramów produktów pochodzenia zwierzęcego i ponad 700 kilogramów produktów spożywczych pochodzenia roślinnego. Jak wyjaśnia rzecznik IAS we Wrocławiu, od początku czerwca było to odpowiednio 260 kg produktów odzwierzęcych i 205 kg produktów roślinnych. Łącznie takich przypadków było ponad 570 od początku roku.

Zaskakującym przypadkiem był w tym roku podróżny z Wielkiej Brytanii, który przewoził samolotem w bagażu 10 kg żywych robaków. Tłumaczył, że miały zostać one wykorzystane jako przynęty na ryby.

Z kolei w lipcu funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej na wrocławskim lotnisku znaleźli w bagażu podróżującego z Gruzji 101 pudełek z żywymi pszczołami. Okazało się, że podróżny nie miał wymaganych dokumentów ani zezwoleń na przywóz tego typu owadów. Ostatecznie, po skontaktowaniu się z wojewódzkim lekarzem weterynarii, pszczoły nie zostały dopuszczone na teren UE.

Nielegalne towary z zagranicznych wojaży. Czego nie wolno przywozić?

  • pamiątki wykonane z okazów objętych ochroną bez odpowiednich zezwoleń czy świadectw
  • żywność pochodzenia zwierzęcego (nie może ich przywozić z krajów spoza UE)
  • podrabiane produkty
  • przedmioty wykonane ze skóry, np. węży czy krokodyli
  • wypchane zwierzęta
  • pamiątki takie jak muszle i koralowce
  • roślin gatunków zagrożonych

Zakazane pamiątki z wakacji, czyli co wrocławianie przywożą z zagranicy