Wiązów. W tym mieście na Dolnym Śląsku umiera najwięcej osób
Z danych przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w pierwszym kwartale 2025 roku, ludność naszego kraju liczyła dokładnie 37,4 mln, to prawie 158 tys. ludzi mniej niż przed rokiem. W pierwszych trzech miesiącach 2025 roku rzeczywista liczba ludności Polski zmniejszyła się o 0,14%, co oznacza, że na każde 10 tysięcy mieszkańców ubyło 14 osób – o 3 więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Z najnowszych danych GUS dowiadujemy się również, że Polska odnotowała dalszy spadek liczby urodzeń. Ze wstępnych danych wynika, że w tym okresie przyszło na świat około 58 tysięcy dzieci – o ponad 6 tysięcy mniej niż w analogicznym kwartale roku ubiegłego. Z kolei liczba zgonów wzrosła, osiągając poziom około 112,5 tysiąca, co oznacza wzrost o blisko 5 tysięcy w porównaniu z pierwszym kwartałem 2023 roku. Współczynnik zgonów wzrósł do 12,0 promila, czyli o 0,5 punktu wyżej niż rok wcześniej. W efekcie przyrost naturalny pozostał silnie ujemny – w ciągu trzech miesięcy populacja Polski skurczyła się o 54,5 tysiąca osób. - Szacuje się, że w wyniku ruchu naturalnego w 1 kwartale br. przeciętnie na każde 10 tys. ludności ubyło 58 osób (wobec 46 osób rok wcześniej - czytamy w informacji GUS.
Na podstawie informacji zaprezentowanych w publikacji pt. „Województwo Dolnośląskie w liczbach 2024”, które obejmują dane z 2023 roku, przyrost naturalny na Dolnym Śląsku wyniósł -4,40 na 1000 mieszkańców. W serwisie „Polska w liczbach” dowiadujemy się, że w 2023 roku w woj. dolnośląskim urodziło się 19 524 dzieci. Współczynnik dynamiki demograficznej, czyli relacja liczby urodzeń żywych do liczby zgonów, wynosi 0,61 – co oznacza, że w regionie rodzi się znacznie mniej osób niż umiera, a wartość ta pozostaje poniżej średniej krajowej.
Współczynnik zgonów w województwie dolnośląskim wynosi 11,17 na 1000 mieszkańców, co plasuje region na poziomie zbliżonym do średniej krajowej. Struktura przyczyn zgonów pokazuje jednak wyraźne tendencje zdrowotne – niemal połowa wszystkich zgonów (45,9%) w 2023 roku była skutkiem chorób układu krążenia. Nowotwory odpowiadały za 26,6% przypadków, natomiast choroby układu oddechowego stanowiły przyczynę 9% zgonów.
Z ciekawostek, jedno z dolnośląskich miast wyróżnia się zdecydowanie pod kątem liczby zgonów. To Wiązów w powiecie strzelińskim, który według najnowszych danych zajął pod tym względem 15. miejsce w Polsce w rankingu miast z największą liczbą zgonów na 1000 mieszkańców. W tym mieście liczba zgonów wyniosła 19,0 na 1000 osób. To liczba znacznie większa od średniej dla województwa dolnośląskiego (11.17) i całego kraju (10,85).
Kolejna w zestawieniu na Dolnym Śląsku była Polanica-Zdrój i Niemcza z tym samym wynikiem 18,5 na 1000 oraz Duszniki-Zdrój z wynikiem 18,3 na 1000. Wrocław odnotował 10,2 na 1000.
Według GUS z 1 stycznia 2023 roku miasto Wiązów liczyło 2280 mieszkańców. Serwis „Polska w liczbach”, który opiera się na danych z GUS podaje, że Wiązów ma ujemny przyrost naturalny wynoszący -26. W 2021 roku urodziło się 14 dzieci. Wskaźnik dynamiki demograficznej, określający stosunek liczby urodzeń żywych do liczby zgonów, wynosi zaledwie 0,56 – to wartość niższa nie tylko od średniej dla województwa dolnośląskiego, ale też wyraźnie odbiegająca od ogólnopolskiego poziomu.
W Wiązowie najczęstszą przyczyną zgonów w 2021 roku (dane dostępne w „Polska w liczbach” na podstawie GUS) były choroby układu krążenia – odpowiadały za 44,3% wszystkich przypadków śmierci. Nowotwory stanowiły przyczynę 21,6% zgonów, natomiast choroby układu oddechowego – 5,7%.