Tragedia we Wrocławiu. Kobieta zginęła pod kołami pociągu

Do tragedii doszło w czwartek, tuż przed godziną 14:00. Służby ratunkowe otrzymały informację o śmiertelnym potrąceniu człowieka przez pociąg we Wrocławiu. Na miejscu natychmiast pojawiły się policja i prokurator, którzy rozpoczęli badanie okoliczności zdarzenia.

Tragedia na torach. Wstępne ustalenia policji

Szczegóły zdarzenia przekazał komisarz Przemysław Ratajczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Jak informuje, do wypadku doszło na szlaku kolejowym.

- Kobieta została potrącona ze skutkiem śmiertelnym. Na miejscu działają policjanci pod nadzorem prokuratora. Do tragedii doszło na odcinku między stacją Wrocław Swojczyce a Wrocław Strachocin na wysokości ulicy Ełckiej. Niedawno dojechała tam grupa dochodzeniowo-śledcza. Ze wstępnych ustaleń wynika, że najprawdopodobniej doszło do tego zdarzenia bez udziału osób trzecich

– przekazał oficer prasowy.

Utrudnienia dla pasażerów. Wprowadzono komunikację zastępczą

Wypadek spowodował całkowite wstrzymanie ruchu pociągów na trasie, na której doszło do tragedii. Pasażerowie muszą liczyć się z poważnymi opóźnieniami. Jeden tor w stronę Jelcza-Laskowic wciąż jest zablokowany. Przewoźnicy wprowadzili komunikację zastępczą.

"Wrocław Sołtysowice - Wrocław Swojczyce. Wypadek z udziałem człowieka i pociągu nr 69315/4 (Koleje Dolnośląskie S.A.) relacji Wrocław Główny - Jelcz-Laskowice. Wstrzymany ruch pociągów. Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Przepraszamy za utrudnienia"

- czytamy w komunikacie na portalpasazera.pl.

O utrudnieniach poinformowały również Koleje Dolnośląskie.

"Wypadek śmiertelny Wrocław Popiele z Pociągu 69315. Za pociągi na odcinku Wrocław Sołtysowice - Jelcz- Laskowice zostanie uruchomiona zastępcza komunikacja autobusowa. Pociągi doznają opóźnień. Za utrudnienia przepraszamy. Komunikat dotyczy stacji: Wrocław Kowale, Wrocław Popiele"

Okoliczności wypadku we Wrocławiu będzie wyjaśniać policja.