Tragedia na Dolnym Śląsku. Kierowca wjechał w dwóch rowerzystów. Jedna osoba nie żyje
Do tragicznego zdarzenia doszło na drodze pomiędzy Oborą i Szklarami Górnymi. 28 grudnia, w godzinach wieczornych kierowca wjechał w dwóch rowerzystów - ojca i syna. 48-letni mężczyzna zmarł na miejscu, a jego 15-letni syn został ranny. Wstępne badania wykazały, że kierowca samochodu był pod wpływem narkotyków.
"W wyniku tego zdarzenia 48-letni mieszkaniec powiatu polkowickiego poniósł śmierć na miejscu, a jego 15-letni syn został przetransportowany do szpitala" – poinformowała w piątek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Lubinie asp. szt. Sylwia Serafin.
Sprawca wypadku trafił do celi. Według policji mężczyzna nie był pod wpływem alkoholu, jednak badania wskazują, że był pod wpływem środków odurzających. Policjanci będą teraz szczegółowo wyjaśniać przyczyny i okoliczności wypadku, m.in. to czy rowerzyści byli prawidłowo oświetleni.
"Pamiętajmy, że jednym z podstawowych warunków bezpieczeństwa jest widoczność. Dlatego apelujemy do pieszych i rowerzystów o noszenie kamizelek i innych elementów odblaskowych lub latarki, kiedy poruszamy się po drogach. Takie postępowanie z pewnością poprawi nasze bezpieczeństwo i może uratować nam życie" - dodała Sylwia Serafin.