To koniec największego festiwalu na Dolnym Śląsku. Władze miasta podjęły decyzję

Największy festiwal na Dolnym Śląsku zawieszony

Regałowisko Reggae Rock Festival organizowany był od 1999 roku. Każdego roku w sierpniu nad Jeziorem Bielawskim na terenie Ośrodka Wypoczynkowego "Camping Sudety" gromadzili się fani, artyści reprezentujący gatunek reggae oraz m.in. Sydney Polak, Dżem, T.Love czy Kult. Był to największy festiwal muzyczny na Dolnym Śląsku. 

Jak się jednak okazało, w 2025 roku nie odbędzie się 27. edycja tego wydarzenia. Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury i Sztuki w Bielawie, Paweł Brzozowski, przyznaje w rozmowie z mediami, że przychód z zeszłorocznej imprezy nie pokrył nawet połowy wydatków na jego organizację. Mimo cięć kosztów, koszty organizacji festiwalu w 2024 roku wyniosły aż 563 527 zł. Z kolei przychód był na poziomie 227 375 zł. 

W związku z tym dyrektor MOKiS-u zwrócił się do burmistrza Bielawy, Andrzeja Hordyja, z prośbą o decyzję w sprawie przyszłości Regałowiska.

"W obszernym piśmie zawarł on szereg danych statystycznych i faktów, płynących ze świata muzycznego, które bezwzględnie wskazują, że muzyka 'w gorącym rytmie serca' niestety jest obecnie całkowicie niszowym gatunkiem. ✍️📄📊 [...] Biorąc pod uwagę wieloletnią tradycję festiwalu oraz dużą jego wartość emocjonalną wśród mieszkańców naszego miasta, postanowiłem poprosić o stanowisko Radę Miejską w Bielawie"

czytamy na Facebooku burmistrza Bielawy.

26 lutego 2025 roku podczas sesji Rady Miejskiej w Bielawie zagłosowano w sprawie przyszłości festiwalu. Wskutek decyzji radnych Regałowisko zostało zawieszone. 

"Niestety od kilku lat odnotowuje się mocny regres popularności muzyki reggae nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Gatunek ten stał się całkowicie niszowym i nie jest w stanie wygenerować szerokiej publiczności, która kupując bilety będzie w stanie w całości sfinansować to wydarzenie kulturalne"

poinformował burmistrz Bielawy na Facebooku. 

Jak podaje "Gazeta Wrocławska", zawieszenie festiwalu nie jest jednak jednoznaczne z jego likwidacją. Urzędnicy nie wykluczają też możliwej reaktywacji tego wydarzenia, np. gdy pojawi się sponsor.