Sprawa ma swój początek w kwietniu 2022 roku. To wtedy służby dostały informację o pojawianiu się dziury przed bramą dawnej mennicy w Złotym Stoku, w której niegdyś bito monety. Mieszkańcy apelowali o zabezpieczenie wyrwy. Dziś, w budynku mennicy znajdują lokale mieszkalne.
Po odkryciu wyrwy na miejsce przyjechała specjalistyczna jednostka straży pożarnej z Wałbrzycha. Teren został zabezpieczony. Przez rok nic się nie działo na tym terenie, aż do teraz, kiedy temat na nowo odżył, bo gmina planuje prace budowlane związane z przebudową placu. Przy tym okazało się, że dziura prowadzi do wydrążonego na kilkadziesiąt metrów tajemniczego tunelu.
Po co ktoś wydrążył tunel? Sprawą zajęła się policja
Gdy w mediach społecznościowych znów zrobiło się głośno o dziurze, a właściwie tunelu, władze gminy Złoty Stok opublikowały komunikat. Tłumaczą w nim, że tunel został wydrążony bezprawnie.
- Bezprawne i przestępcze działania spowodowały uszkodzenie drogi gminnej i placu. Teren został zabezpieczony i obecnie prowadzone są prace związane z przygotowaniem dokumentacji budowlanej oraz konserwatorskiej na przebudowę placu Kościelnego wraz z zabezpieczeniem i zasypaniem wykopanego bezprawnie tunelu – czytamy w komunikacie Gminy Złoty Stok.
Wydrążoną dziurą zajęli się policjanci z komisariatu policji w Złotym Stoku, jednak dochodzenie dość szybko się zakończyło.
- Było prowadzone dochodzenie w sprawie uszkodzenia mienia i bezpośredniego narażenia życia i zdrowia. Zostało jednak umorzone z uwagi na to, że nie wykryto sprawcy. To dochodzenie zakończyło się około rok temu – mówi naszej redakcji rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Koszty zasypania tunelu poniesie gmina
Gmina żali się w komunikacie na brak interwencji mieszkańców i niewykrycie sprawcy. Tłumaczy, że aby zasypać tunel musi uzyskać teraz pozwolenia konserwatora zabytków.
- Brak interwencji mieszkańców, być może przyzwolenie, a w konsekwencji niewykrycie sprawcy powodują obciążenie finansowe budżetu Gminy (czyli nas wszystkich) kosztami tych prac. Całość wydatków znana będzie po sporządzeniu wszystkich dokumentów, a niewykluczone, że konieczne będą prace archeologiczne - czytamy dalej na stronie Gminy Złoty Stok.
Ciekawostką jest to, że w Złotym Stoku w podziemiach znajduje się dawny tunel łączący piwnice budynku byłej mennicy z kościelną kryptą. Najprawdopodobniej ktoś wydrążył dziurę, żeby dostać się do dawnego tunelu.