Od 1991 roku na rynku we Wrocławiu organizowano imprezy sylwestrowe. Do stolicy Dolnego Śląska przyjeżdżały wielkie muzyczne gwiazdy, które wraz z licznie zgromadzonymi mieszkańcami żegnały stary i witały nowy rok. Czy podczas nadchodzącego wielkimi krokami Sylwestra będziemy mogli bawić się w samym centrum miasta?
W roku 2022 zorganizowanego Sylwestra na rynku znowu nie będzie
Noc sylwestrową na rynku będzie można spędzić tylko na Jarmarku Bożonarodzeniowym. Miasto nie zdecydowało się na organizowanie hucznych koncertów. Zakupy na jarmarku będzie można dokonywać do godziny 17:00, natomiast gastronomia czynna aż do godziny 3:00. Jeśli jednak nie chcecie witać roku 2023 w świątecznym klimacie, to nie ma czym się martwić. Szykuje się mnóstwo imprez, w tym imprezy sylwestrowe we wrocławskich klubach, kinach, teatrach i innych instytucjach.
Pandemiczna przerwa sylwestrowa
Pierwszy raz, gdy niemal 30-letnia sylwestrowa tradycja na wrocławskim rynku została złamana, miał miejsce w roku 2020. Wówczas było to jednak w pełni wytłumaczalne - cały świat obawiał się pandemii wirusa Covid-19, a imprez masowych nie organizowano. Miasto wyszło jednak naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców, tworząc inną imprezę na miarę koronawirusowych czasów. Wirtualna "domówka" transmitowana była z wieżowca Sky Tower w telewizji oraz w Internecie.
Wrocław odchodził od sylwestrowej tradycji już wcześniej
Miasto już od siedmiu lat promuje akcję #WrocławNieStrzela, która ma na celu zmniejszenie popularności sylwestrowych pokazów pirotechnicznych. Początkowo nie było to jednak równoznaczne z odejściem od sylwestrowych imprez. Ostatnią, która została zorganizowana na wrocławskim rynku, była ta w 2019 roku, kiedy to zorganizowano nieco mniejszy koncert bez transmisji telewizyjnej oraz z konfetti zamiast fajerwerków. Mimo wszystko do Wrocławia udało się ściągnąć wówczas takich artystów, jak Ewa Farna i Kamil Bednarek.
"Bez fajerwerków też można bawić się wystrzałowo! Moi drodzy, Każdy, kto ma w domu zwierzę, doskonale wie, jak bardzo boi się ono, gdy za oknami wybuchają petardy. Zwierzęta reagują na hałas ucieczką. W domu chowają się w kąt. Na dworze potrafią przerażone gnać przed siebie. We Wrocławiu Od 2015 roku apelujemy, aby zrezygnować z fajerwerkowego szaleństwa" - mówił Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia.
Sylwestra na wrocławskim rynku nie było również w 2021 r.
W minionym roku na przeszkodzie znów stanęła nieszczęsna pandemia, która wykonywała jeden ze swoich (nie)wielkich powrotów. Wrocław zdecydował się nie organizować imprezy sylwestrowej, choć w pewnych środowiskach, jak np. w środowisku dziennikarskim, usłyszeć można było głosy, że jest to spowodowane oszczędnościami.
"W tym roku nie zapraszamy mieszkańców na rynek w noc sylwestrową. Oczywiście, winna jest temu pandemia i to, że mierzymy się z kolejną falą zakażeń. Nie chcemy ryzykować zdrowiem i życiem naszych mieszkańców, dlatego zachęcamy ich, by pozostali w domu, albo spędzili go w małym gronie" - mówił rok temu Tomasz Myszko-Wolski z Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.
Polecany artykuł:
