Wietrzna pogoda daje się we znaki mieszkańcom Dolnego Śląska przez całą środę, 24 stycznia. W dalszym ciągu obowiązuje ostrzeżenie 2 stopnia IMGW. Lokalnie możliwe są burze z porywami wiatru do 100 km/h. Już wiadomo, że wichura pozostanie z nami także w czwartek, 25 stycznia. Według najnowszego komunikatu porywy wiatru w czwartek na Dolnym Śląsku mają osiągać do 80 km/h, z północnego zachodu.
Zerwany dach, powalone drzewa. Strażacy mają pełne ręce roboty
Najgorzej w środę, 24 stycznia było w powiecie jaworskim. Jak informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze, od godzin południowych jaworscy strażacy PSP oraz strażacy OSP powiatu jaworskiego mają pełne ręce roboty. Interwencje dotyczą usuwania powalonych drzew, m.in. w Jaworze , Wiadrowie , Grzegorzowie, Sadach Dolnych, Nowych Rochowicach, Wolbromku i Lipie.
- Jak na razie do najpoważniejszego zdarzenia związanego z silnie wiejącym wiatrem doszło około godziny 13:30 w miejscowości Lipa, gdzie silny podmuch wiatru zerwał około 80 m2 poszycia dachowego budynku, uszkadzając słup i linie energetyczną oraz pobliskie drzewo, aby finalnie spaść na drogę i całkowicie zablokować na niej ruch kołowy – przekazuje kpt. Krzysztof Napierała z KPPSP w Jaworze, jednocześnie dodając, że na szczęście nikt w tym zdarzeniu nie został ranny.
Interwencje dotyczą również samego Wrocławia. Tu straż pożarna wzywana jest do połamanych gałęzi, nie ma jednak poważniejszych incydentów. Strażacy apelują do mieszkańców o zabezpieczenie luźnych rzeczy pozostawionych na zewnątrz, a także o nie parkowanie pojazdów pod drzewami.
