Półnagi rabuś okradł kobietę. Łup wręczył żonie na walentynki

i

Autor: KWP Wrocław

Policyjne

"Romantyczny" gest w Jeleniej Górze. Ukradł telefon, bo chciał dać żonie prezent na Walentynki

2025-02-21 9:27

Człowiek zakochany jest w stanie zrobić naprawdę wiele dla swojej drugiej połówki. Mieszkaniec powiatu trzebnickiego wziął sobie te słowa głęboko do serca. 9 lutego 2025 roku mężczyzna przyjechał z rodziną do jednego z obiektów rekreacyjnych w Jeleniej Górze. W pewnym momencie wykorzystał nieobecność innej klientki i ukradł jej telefon, który następnie dał żonie jako prezent walentynkowy.

Ukradł telefon, bo chciał dać żonie prezent na Walentynki

Funkcjonariusze z Komisariatu II Policji w Jeleniej Górze ustalili, a następnie zatrzymali 36-letniego mieszkańca powiatu trzebnickiego podejrzanego o kradzież. Do całego zdarzenia doszło 9 lutego 2025 roku na jednym z obiektów rekreacyjnych w Jeleniej Górze. Z ustaleń policjantów wynika, że 36-latek, przygotowując się do korzystania z basenów, zauważył w szatni pozostawioną damską torebkę.

Mężczyzna wykorzystał fakt, że właścicielki nie było w pobliżu i przeszukał zawartość torebki jednocześnie kradnąc telefon komórkowy oraz portfel z dokumentami i gotówką. Następnie wybiegł z budynku w samych kąpielówkach, ponieważ chciał ukryć łup. Skradzione przedmioty schował pod swoim samochodem zaparkowanym na parkingu

Po pewnym czasie 36-latek wrócił do auta, sprawdził przywłaszczony portfel, zatrzymał gotówkę i telefon, a dokumenty oddał do recepcji twierdząc, że je "znalazł". Pokrzywdzona oszacowała poniesione straty na blisko 3,5 tysiąca złotych.

"Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia o kradzieży przeanalizowali zapis monitoringu i na podstawie zebranych informacji szybko wytypowali osobę podejrzewaną o popełnienie tego czynu. Okazało się, że jest nim 36-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. Funkcjonariusze odzyskali skradziony telefon, który jak się okazało, mężczyzna podarował swojej żonie z okazji Walentynek. 36-latek został zatrzymany i usłyszał już zarzuty kradzieży. Teraz za swoje czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności"

informuje dolnośląska policja

Policjanci apelują też o ostrożność i przypominają, aby zawsze pilnować swoich rzeczy osobistych, szczególnie w miejscach publicznych. Torebki, plecaki i inne wartościowe przedmioty powinny być zabezpieczone i niepozostawiane bez nadzoru. W przypadku podejrzenia kradzieży należy niezwłocznie powiadomić służby. Zwiększa to bowiem szanse na szybkie odzyskanie utraconego mienia.

Wrocław Radio ESKA Google News
Autor:
Bartłomiej B. ukradł czerwonego garbusa na Podkarpaciu