Referendum ws. odwołania Jacka Sutryka ruszyło. „Nie damy się zastraszyć”
W czwartek (23 stycznia) w godzinach porannych we Wrocławiu rozpoczęła się zbiórka podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Sutryka. Akcję zorganizował Obywatelski Komitet Referendalny SOS Wrocław, który formalnie został już zarejestrowany.
- W ciągu ostatnich tygodni nasiliły się ataki osób związanych z wrocławską władzą na nasze środowisko. Osób, które się pomyliły, bo w referendum chodzi o sytuację, w której to społeczeństwo wymienia władzę, a nie władza wymienia społeczeństwo. Nie damy się zastraszyć, nie damy się podzielić, nie damy się zmarginalizować
– mówił w trakcie konferencji Piotr Uhle, radny miejski z klubu Naprawmy Przyszłość.
Jak podkreślono na porannym spotkaniu, by doszło do odwołania trzeba zebrać ponad 50 tysięcy podpisów. - To duże wyzwanie, ale jeżeli wspólnie je podejmiemy, uda nam się zrealizować ten cel. Pomóżcie nam, zbierajmy razem te podpisy – apelował radny miejski Jakub Janas.
Na spotkaniu uczestnicy akcji mówili, że według nich kilkuletnie rządy Jacka Sutryka są serią upadków, których finał zakończył się w prokuraturze. Przypomnijmy, że prezydent Wrocławia w listopadzie ubiegłego roku został zatrzymany przez CBA. Przewieziono go do śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej, gdzie usłyszał zarzut dotyczący wręczenia łapówki rektorowi Collegium Humanum Pawłowi C. w zamian za uzyskanie dyplomu uczelni. Według prokuratury Jacek Sutryk miał na podstawie fałszywego dokumentu wyłudzić później ponad 230 tys. złotych. Sam prezydent Wrocławia nie przyznaje się do winy i twierdzi, że nie wręczył żadnej łapówki.
Zbiórka podpisów potrwa 60 dni
Na czwartkowej konferencji obecny był także Damian Daszkowski ze Stowarzyszenia WIR – Masz Głos.
- Dzisiaj wrocławianie i wrocławianki pokazują czerwoną kartkę Jackowi Sutrykowi. Dość arogancji władzy. Dość wykorzystywania miasta do prywatnych celów. Dzisiaj łączymy się ponad podziałami, by przywrócić Wrocławiowi godność, by nasze miasto znowu było piękne i przyjazne. Sięgamy po najwyższy akt demokracji bezpośredniej
– mówił Daszkiewicz.
Zbiórka podpisów w sprawie referendum potrwa 60 dni. Jak przekazują organizatorzy, na ulicach Wrocławia pojawią się wolontariusze, którzy będą zachęcali do złożenia podpisów. Więcej informacji o akcji można znaleźć na stronie komitetu: www.soswroclaw.pl.
Polecany artykuł: