Prokuratura wszczęła ponowne śledztwo
Poprzednie postępowanie wszczęto w związku ze złożonym zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestępstwa. Ostatecznie 18 grudnia 2023 roku postępowanie zakończono odmową wszczęcia śledztwa z powodu braku solidnych danych, które uzasadniłyby podejrzenie popełnienia przestępstwa. Obecnie posiadane materiały dowodowe w sprawie znów zostaną przeanalizowane.
- Ponowna analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego, w związku z wynikami pracy specjalnego zespołu prokuratorów w Prokuraturze Krajowej do zbadania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej, prowadzonych i zakończonych w latach 2016-2023, wykazała konieczność uzupełnienia przedmiotowego postępowania celem wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności będących przedmiotem zawiadomienia - przekazuje Karolina Stocka-Mycek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
Sprawie ponowne przyjrzy się 1 Wydział Śledczy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Prokurator wszczął śledztwo w sprawie o czyn z art. 296 § 1 i 3 k.k. dotyczący wyrządzenia szkody w obrocie gospodarczym, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, a w razie wyrządzenia szkody w wielkich rozmiarach, nawet do 10 lat więzienia.
Powraca temat działek rolnych sprzedanych w 2021 roku
O sprawie działek zakupionych przez Mateusza Morawieckiego media informowały pod koniec 2021 roku. Były premier wraz z żoną w 2002 roku zakupili od Kościoła 15-hektarowy teren warty ówcześnie 4 mln zł, za zaledwie 700 tys. zł. Kilka lat wcześniej parafia otrzymała wspomniane działki za darmo od wojewody wrocławskiego.
Według doniesień medialnych małżeństwo miało podzielić swój majątek, a właścicielką działek została Iwona Morawiecka, przez co ówczesny premier nie musiał wpisywać ich do swojego oświadczenia majątkowego. W 2021 roku żona Morawieckiego sprzedała działki za ponad 14 mln zł.
Jak przekonywał na początku 2024 roku Matusz Morawiecki, sporządzono dwie niezależne wyceny działek, a teren został zakupiony w cenie rynkowej.