Policja prosi o pomoc. Potrzebna krew dla funkcjonariusza z Bolesławca
Dramatyczne sceny miejsce miały w jednym z bolesławieckich mieszkań, gdzie podczas interwencji postrzelony w głowę został jeden z policjantów. Mężczyzna przetransportowany został do szpitala, gdzie walczono o jego życie. Choć jego stan udało się ustabilizować, to walka nadal trwa - funkcjonariuszowi potrzebna jest krew.
To właśnie o krew apelują też policjanci, którzy mają nadzieję na otrzymanie pomocy z całej Polski.
"Apelujemy o honorowe oddawanie krwi w dowolnym punkcie krwiodawstwa w całej Polsce z informacją "Dla policjanta z Bolesławca". Nasz Kolega walczy o życie we wrocławskim szpitalu" - prosi o pomoc sekcja prasowa KWP we Wrocławiu.
Początkowo stan postrzelonego policjanta był naprawdę ciężki.
"Miał ranę twarzoczaszki i ramienia. Był wydolny oddechowo i przytomny, ponieważ wymagał interwencji chirurgicznej został przetransportowany do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu" - informował w rozmowie z PAP Kamil Barczyk.
Agresywny napastnik, niedługo po postrzeleniu policjanta, ze skutkiem śmiertelnym postrzelił również samego siebie.
"Pierwsi dolnośląscy funkcjonariusze już przekazali najcenniejszy dar, jakim możemy się podzielić czyli krew. Jeśli i Ty możesz to zrobić – pomóż… Dziękujemy za każdy mililitr" - czytamy w komunikacie KWP we Wrocławiu.