„Nie miał żadnych skrupułów”. Wyrzucił kota przez okno, zwierzę spadło na chodnik
Ta wstrząsająca sytuacja wydarzyła się 11 lipca na osiedlu Ołbin we Wrocławiu. Ktoś z okna na piątym piętrze kamienicy wyrzucił małego kota. Sprawę opisuje Ekostraż, wrocławska organizacja zajmująca się humanitarną ochroną zwierząt.
- Zwyrodnialec nie miał żadnych skrupułów. W czasie libacji alkoholowej, zamachnął kotem i wyrzucił go na chodnik z okna na 5 piętrze z obskurnej kamienicy na wrocławskim Ołbinie. Kot uderzył głową w ulicę – informuje Ekostraż.
Sytuację widzieli inni ludzie, którzy wezwali wolontariuszy na miejsce. - Kot wył z bólu, miał silnie zakrwawiony pyszczek, połamaną przednią łapkę. Na jego ciele nie sposób było wskazać fragmentu, który nie byłby poobijany i by piekielnie nie bolał – czytamy.
O życie kotka walczono całą noc, na szczęście udało się uratować i żyje. W przychodni weterynaryjnej zwierzę przeszło wszystkie konieczne badania, wciąż tam jest hospitalizowane.
- Ma boleśnie zwichniętą żuchwę, brzydko połamaną przednią łapkę - czekają go 2 operacje ortopedyczne. Jest cały poobijany nie tylko na zewnątrz, ale także w środku. W czasie aktu sadyzmu sprawcy poważnie ucierpiały jego narządy wewnętrzne. Ma obitą m.in. śledzionę, nerki i wątrobę, co pokazało badania USG oraz skrajnie podwyższone parametry biochemiczne związane z tymi narządami – przekazują wolontariusze.
Zwierzę cierpi, ale jak informuje Ekostraż, rokowania są pomyślne. Organizacja zapowiada, że dołoży wszelkich starań, żeby za swój nieludzki czyn, sprawca zdarzenia poniósł odpowiedzialność karną. Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło już na policję.
Stop sadyzmowi wobec zwierząt. Apel o wsparcie na leczenie
Wolontariusze apelują, żeby mówić stop sadyzmowi wobec zwierząt, proszą przy tym o wsparcie finansowe na leczenie kota. Zbiórka została zorganizowana na portalu zrzutka.pl ("Kot wyrzucony z okna na Ołbinie”). Do tej pory (15 lipca) uzbierano niemal 7 tysięcy złotych na ratunek i dalszą diagnostykę poranionego kotka.
Podczas libacji wyrzucił kota z piątego piętra. Wolontariusze z Ekostraży apelują o pomoc
Polecany artykuł: