Pijany przyjechał rowerem na komendę policji. Chciał sprawdzić czy jest poszukiwany...i był

i

Autor: pixabay.com zdj. ilustracyjne

Dolny Śląsk

Pijany przyjechał rowerem na komendę policji. Chciał sprawdzić czy jest poszukiwany...i był

2024-06-11 9:13

29-latek pod wpływem alkoholu i z narkotykami w kieszeniach przyjechał rowerem do Komendy Powiatowej Policji w Górze na Dolnym Śląsku. Mężczyzna chciał sprawdzić, czy jest poszukiwany. Jak się okazało był. Został zatrzymany i niebawem usłyszy zarzuty.

Kuriozalna sytuacja. Pijany przyjechał rowerem na komendę policji sprawdzić, czy jest poszukiwany

Wyjątkowo niecodzienna sytuacja miała miejsce kilka dni temu w Górze w województwie dolnośląskim. Do tamtejszej komendy powiatowej policji przyjechał rowerem pijany 29-latek. Mężczyzna chciał sprawdzić, czy figuruje w rejestrze poszukiwanych.

- W trakcie rozmowy dyżurny wyczuł od niego niepokojącą woń. Po sprawdzeniu okazało się, że alkomat wykazał prawie 3 promile alkoholu w jego organizmie – opowiada asp. szt. Monika Kaleta z Komendy Powiatowej Policji w Górze.

Chwilę później po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych bazach danych potwierdziły się przypuszczenia desperata. Okazało się, że był poszukiwany przez Komendę Miejską Policji w Lesznie w związku z prowadzonym postępowaniem o kradzież.

Pijany i z narkotykami w kieszeni

- Na tym jednak interwencja wobec 29-latka nie zakończyła się. Po zatrzymaniu i sprawdzeniu rzeczy osobistych, policjanci znaleźli przy nim woreczek strunowy z zawartością metamfetaminy – dodaje policjantka.

W efekcie mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i po wytrzeźwieniu usłyszy zarzuty. Łącznie za popełnione przestępstwa grozić mu może 3 lata pozbawienia wolności oraz wysoka grzywna.

Najlepsze miejsca z agroturystyką na Dolnym Śląsku. TOP 10 miejsc, które warto odwiedzić