6-latka „pod opieką” kompletnie pijanej matki
Jak poinformowała podinspektor Wioletta Martuszewska z kłodzkiej policji, do zdarzenia doszło w miniony wtorek. Dyżurny komendy policji otrzymał niepokojące zgłoszenie. Rozmówca przekazał, że w jednym z mieszkań może przebywać pijana matka opiekująca się małym dzieckiem.
- Na miejsce udali się funkcjonariusze i zastali 47-letniego mężczyznę, który zapewniał policjantów, że w jego mieszkaniu nie ma jego partnerki z dzieckiem, ani nikogo innego. Policjanci jednak nie dali wiary jego słowom i sprawdzili wszystkie pomieszczenia mieszkania. W jednym z zamkniętych pokoi zastali ukrywającą się kobietę z małą dziewczynką. Od 42-latki było czuć wyraźną woń alkoholu – opisuje rzeczniczka policji w Kłodzku.
Kobieta nie potrafiła wyjaśnić, dlaczego postanowiła się ukrywać z 6-latką w jednym z pomieszczeń.
Tłumaczyła, że ma nadciśnienie…
Po tym, jak policjanci wyczuli alkohol od kobiety, przeprowadzili badanie alkomatem. Okazało się, że matka dziecka miała 2,94 promila alkoholu w organizmie. Jej partner też nie był trzeźwy, miał 0,74 promila.
- Kobieta tłumaczyła policjantom, że ma nadciśnienie i dlatego taki wynik badania trzeźwości… - dodaje policjantka.
Teraz o dalszej opiece nad dzieckiem zadecyduje sąd rodzinny. Do czasu wydania decyzji, 6-latka przebywa w placówce opiekuńczej.
- Jeśli prowadzone w tej sprawie przez policjantów dalsze czynności wykażą, że matka swoim zachowaniem naraziła 6-letnią córkę na bezpośrednie niebezpieczeństwo dla życia i zdrowia, może ona również ponieść odpowiedzialność karną – tłumaczy podinsp. Wioletta Matuszewska i przypomina, że są zdarzenia, w których nieodpowiedzialność rodziców jest przyczyną dramatów, stąd tak ważne zgłaszanie tego typu sytuacji służbom.