Dawid Jackiewicz będzie kandydował w wyborach prezydenckich!
Dawny wiceprezydent Wrocławia, poseł na sejm i minister skarbu państwa w rządzie Beaty Szydło postanowił kandydować w wyborach prezydenckich. Dawid Jackiewicz, choć przez znaczną część swojej politycznej kariery mógł kojarzyć się z Prawem i Sprawiedliwością, zaznacza, że prezydent Polski powinien być niezależny i niepowiązany z żadnymi partiami.
"Złożyłem ponad 1500 podpisów obywateli, którzy udzielili mi swojego poparcia. Obywateli, którzy tak jak i wy, domagają się, aby politycy zajmowali się czymś więcej, niż awanturą i pieniactwem. Którzy oczekują, że prezydent będzie strażnikiem ich interesów. Którzy chcą, aby prezydent nie był zakładnikiem żadnej partii politycznej. Aby żaden prezes partii nie mógł wydawać mu poleceń"
- mówi Dawid Jackiewicz w swoim spocie wyborczym.
Nowy kandydat na prezydenta Polski jest postacią dobrze znaną we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku. Dawid Jackiewicz jest absolwentem Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Wrocławskiego. W latach 2003–2005 pełnił funkcję zastępcy prezydenta Wrocławia. Następnie, w latach 2005–2014, był posłem na Sejm V, VI i VII kadencji. Dodatkowo, w 2007 roku został sekretarzem stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa, a w latach 2014–2015 był deputowany do Parlamentu Europejskiego VIII kadencji. W latach 2015–2016 pełnił też funkcję ministra skarbu państwa w rządzie Beaty Szydło.
"Polacy mają prawo być zmęczeni tą trwającą od ponad 2 dekach awanturą pomiędzy dwoma partiami politycznymi. Ten bezproduktywny spór dławi polską przedsiębiorczość, blokuje potencjał rozwojowy, a przecież moglibyśmy stać się liderem gospodarczym Europy. Idę do wyborów z propozycją ambitnej Polski, która pozwala się rozwinąć. Pozwala budować małe firmy, średnie przedsiębiorstwa, innowacyjne biznesy. Która pozwala pracować i otrzymywać godziwe wynagrodzenie. Nie napuszcza jednych na drugich, nie marnuje szans i ambicji. Będę głosem wolnych Polaków, ludzi rozsądnych i ambitnych"
- mówi w spocie Dawid Jackiewicz.
Ostatnimi czasy 52-latek pełnił funkcję wiceprezesa spółki Orlen Synthos Green Energy, jednak został on odwołany ze stanowiska w roku 2024.