Afera wokół otwarcia przedszkola modułowego w Stroniu Śląskim
To miało być zwykłe otwarcie przedszkola modułowego w Stroniu Śląskim. Choć na uroczystości pojawili się politycy i media, to nic nie zwiastowało afery, jaka wybuchła przy okazji ceremonii. Sama obecność dodatkowych gości dla lokalnej społeczności mogła nawet coś znaczyć - mieszkańcy, których jeszcze niedawno spotkała ogromna tragedia, chcą po prostu czuć wsparcie, nawet zdając sobie sprawę, że tak medialne otwarcie przedszkola to nic innego niż PR.
Z otwarcia trudno się natomiast cieszyć, jeśli dzieci, nauczyciele i rodzice są wykorzystywani do bezwstydnej manipulacji, jaka miała niestety w tym przypadku miejsce. Wszystko za sprawą opublikowanego na platformie X przez Marka Kunę nagrania, które załączamy poniżej (ostrzegamy - sam post jest wulgarny):
Nagranie szybko zyskało popularność, a do swoich politycznych gierek wykorzystywały je kolejne osoby - w tym m.in. Przemysław Czarnek. "Jak te dwa barany w tym kontenerze, a dzieci z hymnem na korytarzu. Żenada..." - napisał na portalu X były minister edukacji i nauki. Sytuacja ta absolutnie oburzyła dyrektorkę przedszkola oraz rodziców, których dzieci uczęszczają do nowo otwartej placówki. Przedszkole opublikowało oświadczenie, wyrażając swoje niezadowolenie z wykorzystywania dzieci do obrzydliwej manipulacji.
"Jestem oburzona wykorzystaniem wizerunku moich małych dzieci, moich podopiecznych w celach politycznych. Niestety, nieuprawnione osoby weszły na teren naszej placówki i nagrały dzieci, które oczekiwały na swoje występy. W naszym scenariuszu nie zaplanowaliśmy, że odśpiewają one hymn razem z zaproszonymi gośćmi. Nie wylewajcie hejtu na nasze dzieci i Wojsko Polskie. Jesteśmy dumne, że nasze dzieci zaśpiewały cztery zwrotki hymnu"
- słyszymy w komunikacie.
Po zobaczeniu tego komunikatu Przemysław Czarnek postanowił usunąć swój wpis z platformy X oraz za niego przeprosić.
"Niepotrzebnie tym wpisem mogli poczuć się dotknięci nauczyciele i rodzice, co nie było moją intencją. Wpis został usunięty"
- napisał Przemysław Czarnek na platformie X.
Od polityków, którzy jeszcze niedawno piastowali tak odpowiedzialne stanowiska można jednak oczekiwać, że zamiast podawać bezmyślnie dalej niesprawdzone informacje, próbując wykorzystać je na swoją korzyść, następnym razem zastanowią się najpierw dwa razy...