W weekend policjanci zatrzymali pijaną matkę, która "opiekowała się" swoim dwuletnim dzieckiem. Badanie przeprowadzone przez policjantów wykazało, że ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
35-latka zdążyła wybełkotać, że przecież "nic się nie stało". Dwuletni chłopiec trafił pod opiekę babci, a 35-letnia nieodpowiedzialna matka została zatrzymana.
Policja sprawdzi wszystkie okoliczności tego zdarzenia, a jeżeli okaże się, że poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie kobieta naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie utraty życia lub zdrowia, grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.