Obwodnica Leśnicy otwarta. To rekordowa inwestycja
Od soboty, 25 listopada, mieszkańcy Wrocławia mogą jeździć po oddanej do użytku ulicy 11 listopada, która jest jednocześnie ostatnim brakującym fragmentem obwodnicy Leśnicy. Budowa ul. 11 Listopada oraz przebudowa ul. Kosmonautów były największymi inwestycjami drogowymi prowadzonymi przez miasto, nie wliczając w to prac przy alei Wielkiej Wyspy. Oba etapy budowy obwodnicy kosztowały łącznie aż 380 milionów zł. Unia Europejska przeznaczyła na ten cel 233 mln zł. Ten fragment obwodnicy Leśnicy kosztował aż 181 mln zł. Ponad 134 mln zł dołożyła Unia Europejska. Gdy dodamy do tego jeszcze koszt budowy pierwszego etapu (aleję Kaczorowskiego), to wyjdzie potężna kwota 380 mln zł, z której aż 233 mln zł pochodzi z UE.
Jak przebiega nowa obwodnica Leśnicy?
Obwodnica Leśnicy rozpoczyna się od Glinianek, gdzie rozbudowano ul. Kosmonautów, łączącą się z ul. 11 listopada. Jej koniec jest z kolei na zachodnim krańcu Leśnicy - droga biegnie do Żar. Obwodnica ułatwia dojazd:
- na Złotniki - zjazd w ul. Halicką
- do al. Kaczorowskiego
- do Żar
- na Jerzmanów lub Jarnołtów - zjazd w ul. Jerzmanowską
- na lotnisko
Obwodnica Leśnicy otwarta, jednak mieszkańcy nie są zadowoleni. Burza w internecie
Jak się okazało, otwarcie nowej obwodnicy nie przypadło do gustu mieszkańcom Wrocławia. Choć chwalą oni samą próbę odkorkowania Leśnicy, to nie są zadowoleni z nowej drogi. Uważają wręcz, że przyczyni się ona raczej do powstania jeszcze większych korków.
- "Korki będą i to jeszcze większe z powodu wyłączenia z ruchu ulicy Żernickiej. Jaki ma sens budowanie jednopasmowej "niby alei" która miałaby odciążyć korki, podczas gdy drogę o takiej samej przepustowości i szerokości zamyka się? Wiele osób będzie jeździć na pamięć, zawracać byle gdzie. Mieszkańcy Złotnik pozbawieni zostaną szybkiego dojazdu do stacji PKP. A obwodnica Leśnicy - jeszcze bardziej się zatka" - komentuje pan Marek.
- "Bubel jakich mało, czy ktoś z myślicieli, którzy projektowali to cudo, próbował włączyć się do ruchu wjeżdżając na obwodnicę z ulicy Miodowej od strony jednostki? Totalny brak umiejętności projektowania i brak ronda. Teraz to będą korki" - pisze pan Wiesław.
- "A co się stanie z Żernicka. Zamknięto ją tak o, żeby była sobie ślepą drogą?" - pyta pan Adrian.
- "Hit! Zachód Wrocławia wjeżdza do miasta 3 drogami: zakorkowaną Kosmonautów, zakorkowaną Królewiecką i Żernicką. Ktoś wpadł na dobry pomysł, żeby zamknąć Żernicką; Powodzenia!" - komentuje kolejny użytkownik.
- "Obwodnica, dumnie brzmi. Dla mnie tragedia, po jednym pasie w każdym kierunku. Jedna ciężarówka i jest lipa. Taki sobie łącznik Długołęka jest lepiej zorganizowany niż ta "obwodnica"..." - czytamy w komentarzach.
- "Bez korków? Teraz to dopiero będą korki, jak podwrocławscy kierowcy zostaną zachęceni do wjazdu do Wrocławia i zapchają nie jedną, ale też drugą nową drogę" - podsumowuje pan Rafał.
Podobnych uwag znajdziemy całe mnóstwo, a mieszkańcy Wrocławia są pełni obaw, czy nowa obwodnica, zamiast rozwiązywać problemy, nie przysporzy przypadkiem ich jeszcze więcej. Do sprawy odnieść się postanowiło również biuro prasowe UM Wrocławia. "Obwodnica zabiera m.in. ruch tranzytowy ze Średzkiej. Pozwoli to znacznie uspokoić centrum Leśnicy" - tłumaczą pracownicy biura. Jak będzie wyglądało to w rzeczywistości? To zweryfikują najbliższe dni, po których będziemy w stanie stwierdzić, czy nowa obwodnica pomogła, czy raczej przeszkodziła mieszkańcom Leśnicy.
