- Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia (AOW) wkrótce zostanie uruchomiony odcinkowy pomiar prędkości, który ma zdyscyplinować kierowców.
- System oblicza średnią prędkość pojazdu na danym odcinku, a za przekroczenia grożą surowe kary finansowe i punkty karne.
- Urządzenia są już zamontowane, a ich uruchomienie planowane jest jeszcze w tym roku. Czy jesteś gotów na zmiany?
Po niemal roku funkcjonowania odcinkowego pomiaru prędkości na alei Sobieskiego, który zdyscyplinował wielu kierowców, podobne rozwiązanie zostanie wdrożone na jednym z najważniejszych odcinków drogowych aglomeracji – Autostradowej Obwodnicy Wrocławia. Czas bezkarnego przekraczania prędkości na AOW dobiega końca.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości?
System ten różni się od tradycyjnych fotoradarów. Nie mierzy on prędkości w jednym punkcie, ale oblicza średnią prędkość pojazdu na wyznaczonym fragmencie drogi. Jak to działa w praktyce? Na początku i na końcu kontrolowanego odcinka umieszczone są kamery, które rejestrują numer rejestracyjny pojazdu oraz dokładny czas wjazdu i wyjazdu.
Następnie system automatycznie oblicza, czy średnia prędkość na tym dystansie była zgodna z obowiązującym limitem. Jeśli kierowca pokonał trasę zbyt szybko, jego dane trafiają prosto do bazy Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego (GITD), a właściciel pojazdu może spodziewać się listu z wezwaniem.
Kiedy system na AOW zostanie uruchomiony?
To pytanie zadaje sobie wielu kierowców. Choć urządzenia są już zamontowane, a znaki drogowe czekają pod folią na odsłonięcie, system wciąż nie jest aktywny. Z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego skontaktowała się w tej sprawie redakcja TuWrocław.pl.
"Wykonawca ma takie założenia, aby odcinkowy pomiar uruchomić jeszcze do końca tego roku" – zdradził redakcji TuWrocław.pl Wojciech Król z GITD.
Na ten moment brakuje jeszcze podłączenia urządzeń do zasilania, więc dokładna data startu nie jest znana. Można się jednak spodziewać, że system zacznie działać w najbliższych tygodniach.
Surowe kary dla kierowców. Tyle zapłacisz za zbyt szybką jazdę
Na Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, wbrew standardom dla autostrad w Polsce, obowiązuje ograniczenie prędkości do 120 km/h. Każde przekroczenie tej wartości będzie karane zgodnie z nowym taryfikatorem. Mandaty mogą być naprawdę dotkliwe, zwłaszcza dla recydywistów.
Oto, ile zapłacisz za przekroczenie prędkości na AOW:
- do 10 km/h (121-130 km/h): 50 zł, 1 punkt karny
- 11-15 km/h (131-135 km/h): 100 zł, 2 punkty karne
- 16-20 km/h (136-140 km/h): 200 zł, 3 punkty karne
- 21-25 km/h (141-145 km/h): 300 zł, 5 punktów karnych
- 26-30 km/h (146-150 km/h): 400 zł, 7 punktów karnych
- 31-40 km/h (151-160 km/h): 800 zł (1600 zł przy recydywie), 9 punktów karnych
- 41-50 km/h (161-170 km/h): 1000 zł (2000 zł przy recydywie), 11 punktów karnych
- 51-60 km/h (171-180 km/h): 1500 zł (3000 zł przy recydywie), 13 punktów karnych
- 61-70 km/h (181-190 km/h): 2000 zł (4000 zł przy recydywie), 14 punktów karnych
- ponad 70 km/h (powyżej 190 km/h): 2500 zł (5000 zł przy recydywie), 15 punktów karnych
Co zrobić, gdy dostaniesz list od GITD?
Po otrzymaniu wezwania właściciel pojazdu ma kilka opcji. Może przyznać się do winy i przyjąć mandat, wskazać inną osobę, która kierowała pojazdem, lub odmówić przyjęcia mandatu, co skutkuje skierowaniem sprawy do sądu. Istnieje też możliwość niewskazania kierującego, jednak za to wykroczenie grozi osobna, wysoka grzywna – od 800 zł aż do 5000 zł.
Noga z gazu na AOW będzie więc wkrótce nie tylko zaleceniem, ale i finansową koniecznością.
