Jak poinformowała lwówecka policja, na terenie miejscowości Wieża jeden z mieszkańców natknął się na niewybuch z II wojny światowej. To sporych rozmiarów pocisk artyleryjski. Na miejsce przyjechali saperzy.
Niezwykłe znalezisko pod Lwówkiem Śląskim
Podczas prac ziemnych można natknąć się na naprawdę niesamowite znaleziska. Niektóre z nich, oprócz wartości historycznej, bywają również bardzo niebezpieczne. Na taki przypadek trafił jeden z mieszkańców Wieży w gminie Gryfów Śląski. Okazało się, że pod jego nogami znajdował się sporych rozmiarów pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej.
Niebezpieczne znalezisko w Wieży. Przyjechali saperzy
Mężczyzna natychmiastowo skontaktował się ze służbami, a na miejsce wysłany został policjant z grupy minersko-pirotechnicznej. Zidentyfikował on odnaleziony przedmiot. Jak się okazało, był to pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej. Takie niewybuchy bywają bardzo niebezpieczne, więc na miejsce natychmiastowo wezwani zostali wojskowi saperzy. Następnie patrol saperski z 23 Śląskiego Pułku Artylerii w Bolesławcu przewiózł pocisk do miejsca, w którym został on zneutralizowany.
Co zrobić, gdy znajdzie się niewybuch?
Sytuacja ta była potencjalnie niebezpieczna, jednak mężczyzna, który znalazł niewybuch, doskonale wiedział, co należy w takiej sytuacji zrobić. Choć tym razem sytuacja zakończyła się bezpiecznym przewiezieniem pocisku, to policja apeluje i ostrzega, jak przy takich zdarzeniach należy powinno się zachować.
"Pamiętajmy, że znalezisk przypominających niewybuchy nie wolno pod żadnym pozorem dotykać ani tym bardziej przenosić czy rozbrajać. Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł i można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę Policji. Mundurowi zabezpieczą teren i powiadomią saperów. Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole" - przypomina podkom. Przemysław Ratajczyk.