Koronawirusy - objawy i leczenie zakażenia koronawirusami

i

Autor: Thinkstockphotos.com Koronawirusy - objawy i leczenie zakażenia koronawirusami

Naukowcy: 10% szans, że epidemia we Wrocławiu zakończy się we wrześniu

2020-06-10 12:47

Epidemia w Polsce znów się rozwija, a ogniska zakażeń pojawiają się jak grzyby po deszczu. Kontakty w miejscu zamieszkania i pracy stanowią główne źródła zakażeń, a udział zakażeń w miejscu pracy będzie prawdopodobnie wzrastać w przyszłości. Na Dolnym Śląsku przyrost nowych zakażonych jest z każdym dniem coraz mniejszy, daleko nam jednak do braku nowych zakażeń. Epidemia we Wrocławiu również powoli wygasa, ale mamy tylko 10% szans na jej zakończenie przed nowym rokiem szkolnym. Dla Polski i Dolnego Śląska prognozy nie dają nawet tak niewielkich szans na koniec epidemii przed wrześniem – to główne wnioski z modelowania epidemiologicznego wrocławskich naukowców z grupy MOCOS.

Polska wraca do fazy wzrostu

Miesiąc temu grupa MOCOS raportowała, że epidemia w Polsce przeszła do stanu wygasania, trend ten uległ odwróceniu. Obecnie kraj znalazł się ponownie na etapie stałego wzrostu liczby nowych zakażeń. Największy udział w liczbie nowo zdiagnozowanych przypadków mają województwa śląskie, mazowieckie i łódzkie.

Jeśli rekordy nowych zakażeń raportowane w ostatnich dniach, nie ograniczą się jedynie do gospodarstw domowych pracowników kopalni i innych miejsc pracy stanowiących ogniska zakażeń, wówczas należy poważnie traktować bardziej pesymistyczne warianty naszej prognozy rozwoju epidemii - czytamy w raporcie.

mocos raport

i

Autor: MOCOS, Wrocław

W naukowym żargonie epidemia w Polsce znajduje się na krzywej krytycznej. Naukowcy w swoim raporcie porównują to do balansowania na krawędzi. - łatwo stąd przechylić się zarówno w stronę fazy wygasania jak i przyspieszonego wzrostu (tj. konsekwentnego zmniejszania/zwiększania się liczby nowo zakażonych w jednostce czasu, np. tygodniu).

Efekt balansowania widzimy bardzo wyraźnie w prognozach krótkoterminowych dla Polski, w których możliwe są zarówno scenariusze wzrostu do ponad 600 nowych przypadków dziennie, jak i spadku do poniżej 200 przypadków dziennie.

To, który scenariusz się ziści, zależy od naszych skłonności do odpowiedzialnych zachowywań, w tym przestrzegania higieny, noszenia masek oraz skłonności do ograniczania kontaktów międzyludzkich.

Sytuacja we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku poprawia się

We Wrocławiu i na Dolnym Śląsku diagnozujemy dzisiaj średnio o prawie połowę przypadków mniej niż jeszcze 2 tygodnie temu, a liczba aktywnych przypadków nie wzrasta. Gdyby nie zmieniły się ani restrykcje, ani ilość przeprowadzanych testów, ani skuteczność służb, wówczas mamy we Wrocławiu 10% szans, że epidemia zakończy się na początku września.

Niestety, mamy 90% szans, że skończy się później. W skali całego Dolnego Śląska na początku września portale informacyjne nadal będą donosić średnio o od 2 do 35 przypadkach dziennie. 

Rekomendacje

W miejscu pracy zachowujmy zatem rekomendowany dystans, nośmy maseczki w poprawny sposób (zasłaniając zarówno usta jak i nos) i pamiętajmy o utrzymaniu standardu higieny i dezynfekcji rąk.

Dezynfekcja często dotykanych elementów przestrzeni wspólnych (przyciski w windzie, klamki, poręcze, włączniki światła) zarówno w budynku, w którym mieszkamy, jak i w miejscu pracy również ograniczy nasze ryzyko zakażenia – rekomendujemy takie działania pracodawcom i wspólnotom mieszkaniowym.

Służbom epidemiologicznym oraz pracodawcom rekomendujemy uważne monitorowanie zakażeń w miejscach pracy. Wybuchy ognisk zakażeń w miejscach pracy mogą przyczynić się do przyspieszenia wzrostu epidemii.

Naukowcy podkreślają: jesteśmy zbyt blisko powrotu do scenariusza szybkiego wzrostu zakażeń, żeby czuć się bezpiecznie. Musimy zachowywać się odpowiedzialnie i pamiętać o bezpieczeństwie i higienie.

Grupa MOCOS Wrocław to inicjator międzynarodowego projektu badawczego MOCOS International. Zespół zajmuje się analizą ryzyka, tworzy prognozy na kolejne dni i tygodnie, a także rekomendacje, jak zwalczyć COVID-19. Grupę MOCOS założył 12 lutego prof. Tyll Krüger (Politechnika Wrocławska), zajmujący się modelowaniem matematycznym w medycynie i biologii.

Naukowcy stworzyli zaawansowany model matematyczny, który symuluje ludzkie zachowania i pozwala oszacować aktualne tempo rozprzestrzeniania się wirusa, a tym samym ocenić, na jakim etapie rozwoju jest epidemia.