Najbezpieczniejsze miejsca na Dolnym Śląsku w razie wojny. Sprawdź, gdzie uciekać

2025-09-22 15:26

Gdzie szukać schronienia w razie ataku z powietrza? Władze na Dolnym Śląsku prowadzą szeroko zakrojoną kontrolę miejsc, które mogą służyć za schrony. W grę wchodzą gigantyczne pieniądze na ich modernizację i budowę nowych. Zobacz, co już wiadomo i gdzie szukać bezpiecznego miejsca.

Poczucie bezpieczeństwa Polaków zostało w ostatnim czasie wystawione na próbę. Incydenty z udziałem rosyjskich dronów w polskiej przestrzeni powietrznej sprawiły, że wiele osób zaczęło zadawać sobie pytanie: gdzie znajdę bezpieczne schronienie w razie realnego zagrożenia? Sprawdzamy, jak wygląda sytuacja na Dolnym Śląsku i co w tej sprawie robią służby wojewody.

Trwa wielka inwentaryzacja schronów na Dolnym Śląsku

Okazuje się, że w regionie od kilku miesięcy prowadzone są intensywne działania mające na celu sprawdzenie i przygotowanie miejsc, które mogłyby służyć jako schrony. Jak informuje w rozmowie z Radiem Eska rzecznik prasowy wojewody dolnośląskiego, Tomasz Jankowski, proces jest zaawansowany.

- Od wiosny na Dolnym Śląsku trwa sprawdzanie i kontrola budowli ochronnych, które prowadzą powiatowi inspektorzy nadzoru budowlanego razem ze strażą pożarna. Te miejsca na początku roku były zgłaszane przez samorządy, które zbierały takie informacje od swoich zarządców nieruchomości, czy na terenie ich posesji są miejsca, które mogłyby w przyszłości posłużyć jako miejsca schronienia. Takich miejsc do tej pory zgłoszono około 150. Prawie połowa z tych obiektów jest już sprawdzona

– przekazuje nam Tomasz Jankowski.

Każdy skontrolowany obiekt otrzymuje szczegółowe wytyczne. - Każda taka kontrola kończy się specjalnym protokołem z zaleceniami i wytycznymi, które wskazują, co ewentualnie trzeba zmienić w tym obiekcie, aby spełniał on wymogi, które określa ustawa o obronie ludności cywilnej - dodaje Jankowski.

Gigantyczne pieniądze na bezpieczeństwo. Ile trafi na Dolny Śląsk?

Modernizacja i budowa schronów to ogromne koszty. Rząd przeznaczył na ten cel potężne pieniądze, z których znaczna część trafi do naszego regionu.

- Na to są gigantyczne pieniądze. Rząd tylko w tym roku przeznaczył na realizację ustawy o ochronie ludności cywilnej 5 miliardów złotych. W przypadku Dolnego Śląska z rządowego programu trafi ponad 357 mln zł, z czego ponad 255 mln zł jest przeznaczone na miejsca ochronne dla dolnośląskich samorządów

- wyjaśnia rzecznik wojewody.

To od lokalnych władz będzie zależało, które obiekty zostaną wyremontowane lub gdzie powstaną zupełnie nowe. - Mamy blisko 40 takich zgłoszeń od różnych samorządów na Dolnym Śląsku. Trwa analiza kolejnych wniosków - mówi Tomasz Jankowski.

Aplikacja "Schrony" - czy można jej ufać?

Mieszkańcy mają obecnie dostęp do aplikacji "Schrony". Czy wskazane tam miejsca są w pełni bezpieczne? Rzecznik wojewody wyjaśnia, że obiekty z aplikacji również podlegają weryfikacji.

- Aplikacja schrony, prezentuje obiekty historyczne lub istniejące. Natomiast musimy pamiętać, że obiekty z tej aplikacji również są objęte tymi sprawdzeniami, które trwają, ponieważ te obiekty też sprawdzamy pod kątem tego, co trzeba w nich zmienić i poprawić, aby spełniały te kryteria, które reguluje ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej. Oczywiście w sytuacji dzisiejszej, kiedy pojawi się alarm, to oczywiście to są też naturalne miejsca, do których moglibyśmy się udać

– dodaje.

Gdzie szukać schronienia w razie alarmu? Te miejsca są najbezpieczniejsze

Co robić, gdy usłyszymy syreny alarmowe? Eksperci wskazują, że najlepszym rozwiązaniem są miejsca pod ziemią, z dala od okien i przeszkleń.

- Miejsca pod ziemią, chociażby podziemia zamków, np. Zamku Książ, czy schrony które są w Jeleniej Górze w centrum miasta, to są naturalne miejsca, które po dostosowaniu wymogów, o których mówi ustawa, też pewnie są jak najbardziej brane pod uwagę aby w przyszłości były takimi miejscami schronienia. Tak jak w stolicy mieszkańcy zapewne będą kierować się w stronę metra, tak więc takie miejsca, z dala od okien, szyb, w przypadku ataku z powietrza, to są te miejsca, gdzie należy się udać

- radzi Jankowski.

W przypadku samego Wrocławia, wśród miejsc wskazywanych jako obiekty ochronne jest m.in. schron przeciwlotniczy przy ul. Białodrzewnej. Budynek jest jednak zaniedbany. Miejsce to mogłoby pomieścić 517 osób wynika z wyliczeń strażaków. Największe skupisko schronów znajdziemy w centrum Wrocławia, chociażby w rejonie Starego Miasta. 

W Wałbrzychu z kolei najważniejsze schrony znajdują się w rejonie osiedla górniczego, a w Jeleniej Górze schron znajduje się m.in. pod Wzgórzem Kościuszki. 

Wszystkie niezbędne informacje można znaleźć w oficjalnych źródłach. - Ważne żeby przede wszystkim szukać informacji na stronach rządowych, a także Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego. Zachęcam chociażby do pobrania poradnika bezpieczeństwa w wersji elektronicznej- apeluje rzecznik.

Zapytaliśmy AI, gdzie się ukryć. Oto co radzi

Jako redakcja postanowiliśmy zapytać również sztuczną inteligencję (Czat GPT), które miejsca na Dolnym Śląsku uważa za najbezpieczniejsze w razie zagrożenia militarnego.

"Według mnie najbezpieczniej w pierwszej kolejności skorzystać z oficjalnych schronów i miejsc ochrony wskazanych przez Państwową Straż Pożarną (aplikacja „Schrony”). Jeśli to niemożliwe, rozsądny wybór to głębokie, kontrolowane podziemia (ale tylko za zgodą operatora, np. w kopalniach), albo obszary niskozaludnione z dala od celów strategicznych (małe miejscowości, obszary górskie). Zawsze kieruj się instrukcjami służb i miej gotowy plecak ratunkowy"

– czytamy w odpowiedzi.

Jednocześnie AI ostrzega, by unikać strategicznych celów, takich jak:

  • jednostki wojskowe,
  • lotniska, bazy logistyczne,
  • mosty, elektrownie czy zakłady chemiczne.

Listę schronów i miejsc doraźnego ukrycia można znaleźć tutaj: aplikacja Schrony.