Ubiegły weekend z pewnością dla większości mieszkańców Wrocławia był stresujący, a dla funkcjonariuszy policji pracowity. Sprawca Maksymilian F. postrzelił w głowę dwóch policjantów, a następnie uciekł. Przez ok. 12 godzin trwała obława miasta. Komendant Główny Policji we Wrocławiu wyznaczył nawet 100 tys. zł nagrody za wskazanie miejsca pobytu poszukiwanego. 2 grudnia po 9:00 funkcjonariuszom udało się zatrzymać Maksymiliana F. Dobre wieści nie przyszły jednak ze szpitala, w którym przebywali ranni policjanci. 4 grudnia zmarli. Maksymilianowi F. grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Nagroda za odnalezienie Maksymiliana F. 100 tys. zł trafi do policjantów z Wrocławia
W czasie obławy wyznaczono 100 tys. zł nagrody za wskazanie, gdzie może się znajdować poszukiwany 44-latek. Po kilku dniach od zdarzenia wiadomo już, do kogo trafi nagroda. Jak wspominał rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Łukasz Dutkowiak w rozmowie z TVN24, już po zatrzymaniu Maksymiliana F. poddano analizie wszystkie sygnały, jakie docierały do policjantów. Okazało się, że żadna z informacji nie przyczyniła się bezpośrednio do zatrzymania poszukiwanego.
- Środki zostaną podzielone pomiędzy funkcjonariuszy, którzy na co dzień uczestniczą w akcjach poszukiwawczych i ratowniczych. Szczegóły nie zostały jeszcze ustalone. Chcemy jednak, żeby wyróżnieni zostali wszyscy ci, którzy dla dobra publicznego na co dzień narażają swoje zdrowie lub życie - powiedział rzecznik prasowy Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka, w rozmowie z TVN24.
Wyróżnienie dla ochroniarza wrocławskiego zoo za pomoc w zatrzymaniu Maksymiliana F.
W sobotę po 9:00 funkcjonariusze rozpoznali Maksymiliana F., ruszyli za nim w pościg i obezwładnili. Jak przekazuje TVN24 z informacji od rozmówcy, pośredni udział miał w tym również jeden z pracowników ochrony wrocławskiego zoo. Dutkowiak przekazał w rozmowie z TVN24, że ochroniarza zoo chce wyróżnić Komendant Wojewódzki Policji we Wrocławiu, Dariusz Wesołowski.
- Na razie nie zapadła decyzja, w jakiej formie będzie to wyróżnienie. Chcemy jednak podkreślić, że tak szybkie zatrzymania niebezpiecznego i uzbrojonego przestępcy mogło dojść do skutku dzięki otwartości, czujności i gotowości do współpracy ze strony mieszkańców miasta - dodaje rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w rozmowie z TVN24.
