Mrok na ul. Żmigrodzkiej we Wrocławiu

i

Autor: Gazeta Wrocławska. fot. Karolina Kwiatek / Polska Press

Wrocław

Mrok na ul. Żmigrodzkiej we Wrocławiu. Mieszkańcy boją się, że dojdzie do tragedii

2024-01-19 14:02

Ulica Żmigrodzka we Wrocławiu oddziela dwa osiedla: Różankę i Karłowice. Jest też jedną z głównych dróg dojazdowych do miasta. Nie wszystko jest tam jednak tak, jak powinno być. Do jednych z wrocławskich mediów zgłosiły się osoby mieszkające przy ul. Żmigrodzkiej. Twierdzą, że co najmniej od listopada nie działają tam lampy uliczne. Jest mrocznie i niebezpiecznie.

Do dziennikarza "Gazety Wrocławskiej" zgłosił się jeden z mieszkańców osiedli Karłowice oraz Różanka. Twierdzi, że od listopada ul. Żmigrodzka nie jest oświetlana przez żadne lampy uliczne. W liście do redakcji "Gazety Wrocławskiej" pisze, że już od 17:00 od przejścia dla pieszych przy ul. Młynarskiejdo ul. Wołowskiej chodniki oraz drogi rowerowe toną w ciemnościach. Dodaje również, że kiedy sygnalizacja świetlna nie działa, wówczas kierowcy nie rozglądają się za pieszymi, którzy idą w kierunku przystanku tramwajowego, autobusowego lub do Lidla. 

- Przystanek autobusowy "Kępińska" w stronę centrum jest na żądanie. Kierowcy autobusów również nie rozglądają się za pasażerami. Można machać i nie zjeżdżają, żeby się zatrzymać. Trzeba wybiegać na ulicę, żeby dostrzegli pasażerów - kontynuuje mieszkaniec w liście do "Gazety Wrocławskiej".

Około 70 proc. latarni we Wrocławiu należy do Taurona, a pozostałe 30 proc. do Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta. "Gazeta Wrocławska" zapytała się obu spółek, dlaczego oświetlenie przy ul. Żmigrodzkiej od tylu miesięcy nie działa. 

- Nikt wcześniej nie zgłosił nam tej awarii. Po otrzymaniu informacji od dziennikarza „Gazety Wrocławskiej”, okazało się, że uszkodzeniu uległ zegar i stycznik. Zegar został już wymieniony. Prace zakończą się w piątek, 19 stycznia, oświetlenie powinno już wtedy działać. Apelujemy do mieszkańców, aby wszelkie nieprawidłowości w pracy oświetlenia zgłaszali na adres mailowy: [email protected] lub telefonicznie: 19 501 - mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy ZDiUM, w rozmowie z "Gazetą Wrocławską". 

Barwy szczęścia. Zmowa milczenia Basi i Zdzisia o prawdziwym ojcu Kasi FB