Łoś biega po ulicach we Wrocławiu. Do sieci trafiło nagranie

Przystanek Alaska po wrocławsku. Łoś biegał po ulicy Bardzkiej

Od kilku dni w mediach społecznościowych mieszkańcy Wrocławia dzielą się zdjęciami i nagraniami, na których widać jak łoś spaceruje po ulicach miasta i okolic. Nagranie z łosiem, który biega po ul. Bardzkiej we Wrocławiu zamieszczono na facebookowym profilu „Wrocławposting”. Od razu zrobiło furorę w sieci.

- Nieźle, łosie, dziki, jelenie, bobry, szczury i koty, ach, Wrocław, jednym słowem Wrocław – skomentowała pani Sabina.

Na filmie widać, jak zwierzę biegnie po chodniku wzdłuż ulicy Bardzkiej, nieopodal jednego z przystanków autobusowych.

- Przynajmniej z kulturą po chodniku, a nie po drodze – śmieje się pan Filip.

Łoś widziany był także na ulicy Klimasa, Złotostockiej, Krynickiej i Ziębickiej, gdzie podeszło przed budynek pogotowia ratunkowego. Z relacji świadków wynika, że było przerażone widokiem karetek. Zwierzę pojawiło się też na Jagodnie i w podwrocławskich Iwinach, gdzie spacerował po ulicy Kościuszki i Zielonej. Był tam widziany we wtorek z rana. - Zgłoszone na 112, ale bądźcie uważni i ostrożni – napisała pani Iza ostrzegając innych mieszkańców.

- Centrum Zarządzania Kryzysowego zostało powiadomione o wizycie łosia o godz. 6.13 i przekazało sprawę policji. Gdy policjanci dotarli na miejsce, zwierzęcia już nie było – przekazała Monika Dubiec z Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.

Dokąd się wybrał łoś, tego nie wiadomo.

- Łoś pojawił się rano, spacerował po mieście, a potem się ulotnił. Nikt nie wie, gdzie teraz przebywa. To w sumie całkiem zabawne, że takie potężne zwierzę może spacerować daleko od granic miasta, w dość mocno zurbanizowanym obszarze, i potem zniknąć – podsumowują wizytę łosia we Wrocławiu na profilu „Wrocławposting”

Łoś odwiedza Wrocław już nie pierwszy raz

Wrocławscy urzędnicy przypominają, że już kilka lat temu w stolicy Dolnego Śląska pojawił się łoś. "Odprowadzono" wówczas go w eskorcie służb do lasu i dzięki temu nikomu nie stała się krzywda. Innym razem łosia widziano również w Długołęce, pod Żmigrodem, czy pod Bolesławcem. Mimo wszystko spotkanie łosia to wciąż prawdziwa rzadkość i szczęście zarazem.

Co robić, gdy spotkamy w mieście dzikie zwierzę?

Jeśli napotkamy w mieście dzikie zwierzę, które w dodatku może być groźne lub samo może być narażone na niebezpieczeństwo należy powiadomić odpowiednie służby. Można zadzwonić np. pod nr tel. 112, na całodobowy numer Centrum Zarządzania Kryzysowego - 71 770 22 22, a także do Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego we Wrocławiu pod numer 71 799 67 00 (w godzinach pracy urzędu).

Samiec pandy rudej zamieszkał we wrocławskim zoo. Od razu wyskoczył na swój nowy wybieg