Dolny Śląsk

Listonosz z Lubania sfingował napad na samego siebie. Wspólnie z kolegą chciał ukraść 45 tysięcy złotych

2024-03-05 10:43

To miał być plan idealny. Złodzieje napadli listonosza z Lubania i ukradli mu saszetkę, w której było 45 tysięcy złotych. Okazało się, że doręczyciel wspólnie z kolegą umówił się, żeby sfingować rozbój. Skradzioną gotówkę przestępcy mieli przeznaczyć na własne potrzeby. Pomysłodawca napadu i jego pomocnik usłyszeli już zarzuty.

Zuchwały plan listonosza. Sfingował napad na samego siebie

Listonosz postawił na nogi policję w Lubaniu twierdząc, że został napadnięty przez dwóch nieznanych sprawców. Wszystko miało dziać się na klatce schodowej jednego z bloków mieszkalnych. Z jego relacji wynikało, że napastnicy go pobili, a następnie ukradli mu saszetkę zawierającą 45 tysięcy złotych. Były to pieniądze przeznaczone na emerytury i renty dla mieszkańców Lubania. Pobity listonosz stwierdził, że mężczyźni uciekli.

Sprawą zajęli się kryminalni z policji w Lubaniu. Zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia, sprawdzili również zapis z kamer monitoringu dostępnych w pobliżu miejsca zdarzenia.

- Im więcej szczegółów kryminalni w tej sprawie ustalali, tym bardziej wydawała się ona mało prawdopodobna - mówi asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z policji w Lubaniu.

Po kilku godzinach zatrzymany został mężczyzna, który miał związek ze sprawą. Okazało się jednak, że nie był on sprawcą napadu, ale pomocnikiem.

- Podczas przesłuchania okazało się, że pomysłodawcą i organizatorem ustawionego przestępstwa był 34-letni listonosz. To on licząc na szybki i łatwy zysk zainicjował sfingowanie napadu, w który zaangażował kolegę. Zatrzymany 31-latek doskonale znał się z rzekomo pokrzywdzonym 34- letnim listonoszem. Mężczyźni umówili się, że sfingują rozbój, a skradzioną gotówkę przywłaszczą na własne potrzeby – przekazuje policjantka.

Pieniądze z rzekomego napadu zostały odzyskane przez policję i przekazane właścicielowi.

Listonosz i jego pomocnik usłyszeli zarzuty. Grozi im kara więzienia

Zatrzymani przez policję to mieszkańcy Lubania w wieku 31 i 34 lat. - Obaj mężczyźni po nocy spędzonej w policyjnej celi trafili na przesłuchanie do prokuratury. Pomysłodawca napadu usłyszał zarzut fałszywego zawiadomienia o przestępstwie, którego nie popełniono, przywłaszczenie pieniędzy oraz zeznania nieprawdy za co grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności. Pomocnik listonosza usłyszał zarzut kradzieży, zaostrzony karą do 5 lat więzienia dodaje asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń.

Listonosz z Lubania sfingował napad na samego siebie. Wspólnie z kolegą chciał ukraść 45 tysięcy złotych

Listen on Spreaker.