Tragiczne wydarzenia z 15 września 2024 roku
15 września 2024 roku w Stroniu Śląskim doszło do katastrofy zapory ziemnej suchego zbiornika przeciwpowodziowego na potoku Morawka. W konsekwencji zniszczenia obiektu wielka woda zalała Stronie Śląskie, Lądek-Zdrój i inne miejscowości. Krótko po zdarzeniu świdnicka prokuratura podjęła decyzję o wszczęciu śledztwa.
W oficjalnym oświadczeniu z września 2024 Wody Polskie tłumaczyły, że „W niedzielę 15 września około godziny 10:35, ze względu na ciągły napór wody na konstrukcję zbiornika, doszło do rozmycia zapory ziemnej i woda przelała się przez obiekt w całkowicie niekontrolowany sposób. Zbiornik w Stroniu Śląskim był przygotowany na przepływ rzędu 70-80 m3/s, a przyjął falę powodziową 320 m3/s, czyli czterokrotnie większą”.
Obecnie w związku z prowadzonym śledztwem, śledczy poszukują dodatkowych materiałów dowodowych, które mogą pomóc w wyjaśnieniu przyczyn i przebiegu katastrofy.
Prośba o zdjęcia i filmy. Liczy się każda sekunda materiału
Prokuratura Okręgowa w Świdnicy zwróciła się z prośbą do osób prywatnych o przesyłanie zdjęć i filmów dotyczących trzech kluczowych aspektów związanych z zaporą w Stroniu Śląskim:
- Przebiegu katastrofy, w tym nagrań i zdjęć pokazujących gromadzenie się oraz przelewanie wody przez zaporę od strony ul. Sportowej w dniu 15 września 2024 roku;
- Prac budowlanych z 2014 roku - dokumentacji filmowej z okresu budowy ścieżki pieszo-rowerowej na koronie zapory;
- Prac budowlanych z lat 2022–2024 - wszelkich ujęć przedstawiających przebudowę lub inne działania prowadzone na zaporze wodnej.
- Materiały te mogą okazać się bardzo przydatne dla potrzeb opracowywanej aktualnie ekspertyzy biegłych
- informuje Prokuratura Okręgowa w Świdnicy.
Osoby, które posiadają takie nagrania proszone są o przesyłanie jej w formie elektronicznej na adres e-mail Prokuratury Okręgowej w Świdnicy: [email protected]
W tytule wiadomości należy wpisać hasło: „tama” lub numer sprawy: 3046-1.Ds.29.2024.
W treści e-maila należy również podać dane osobowe osoby przesyłającej materiały. To ważny apel, bo takie filmy i zdjęcia mogą przesądzić o ustaleniu odpowiedzialności za katastrofę. Im więcej materiału zostanie zebrane, tym większe szanse na dokładne odtworzenie przebiegu zdarzeń.
