Nietypowe znalezisko na jednym z przystanków w Jeleniej Górze
Ludzie na przystankach autobusowych często gubią przeróżne rzeczy. Niejednokrotnie w swoim życiu trafiliście zapewne na pozostawioną w tym miejscu parasolkę, torbę, plecak, reklamówkę z zakupami, kurtkę lub inne przedmioty, których na co dzień używamy.
Jeden z mieszkańców Jeleniej Góry na przystanku trafił jednak na prawdziwy unikat. Na facebookowej grupie "Jelenia Góra podaj dalej - ciekawostki, absurdy, interwencje, wypadki" opublikował on zdjęcie, na którym widać jego nietypowe znalezisko.
Fotografia przedstawia zawieszony na znajdującym się na przystanku rozkładzie jazdy... stanik! Co może robić biustonosz w takim miejscu? Czy był on przez kogoś używany, czy może raczej wypadł komuś z reklamówki lub torby po zrobieniu zakupów? Jego historia zaciekawiła internautów, którzy nie tylko zaczęli tworzyć przeróżne scenariusze, ale także wyszukiwać opisujących zdarzenie zabawnych przysłów.
Komentujący szybko skojarzyli stanik z oddawaniem się pewnym niestosownym w miejscach publicznych przyjemnościom, a niektórzy sugerowali nawet, że za wszystkim stać może kierowca autobusu. A jaka, waszym zdaniem, jest historia pozostawionego na przystanku biustonosza? Dajcie nam znać!
Polecany artykuł: