Gang papierosowy rozbity na Dolnym Śląsku. Do akcji wkroczyli kontrterroryści

Wielka akcja policji i kontrterrorystów na Dolnym Śląsku

Kulminacja wielomiesięcznej pracy operacyjnej policjantów z Jeleniej Góry nastąpiła 9 grudnia 2025 r. na terenie powiatu zgorzeleckiego. W ramach starannie zaplanowanej operacji funkcjonariusze, wspierani przez Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy oraz policyjnych kontrterrorystów z Wrocławia, Opola i Poznania, dokonali zatrzymania 11 osób w wieku od 28 do 44 lat. Ze względu na dynamiczny charakter sprawy i potencjalne zagrożenie, w zatrzymaniach brały udział specjalistyczne zespoły bojowe. Działania te były efektem żmudnego zbierania dowodów przez Wydział do walki z Przestępczością Gospodarczą jeleniogórskiej komendy.

Przejęto miliony sztuk papierosów i zabezpieczono majątek

Podczas akcji policjanci przeszukali łącznie 18 różnych lokalizacji, w tym mieszkania prywatne, pomieszczenia gospodarcze oraz pawilony handlowe. W trakcie tych czynności zabezpieczono ogromne ilości kontrabandy. Było to ponad 2,3 miliona sztuk papierosów bez polskich znaków akcyzy, 8600 sztuk wkładów tytoniowych oraz blisko 170 kilogramów krajanki tytoniowej. Wprowadzenie samego tylko zabezpieczonego towaru na rynek spowodowałoby uszczuplenie podatkowe na kwotę przekraczającą 3 miliony złotych. Oprócz nielegalnych wyrobów funkcjonariusze zabezpieczyli również mienie należące do podejrzanych na poczet przyszłych kar, w tym 840 tysięcy złotych w gotówce oraz pięć pojazdów o wartości 810 tysięcy złotych.

Areszt i groźba 15 lat więzienia

Trzech mężczyzn w wieku od 31 do 37 lat, którzy mieli pełnić kluczowe role w strukturze grupy, trafiło do tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. - Zatrzymani podejrzani są o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, w której pełnili role kierownicze. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że zorganizowana grupa przestępcza działała od lipca 2024 do stycznia 2025 roku, generując straty podatkowe nie niższe niż 8 milionów złotych. Za popełnione przestępstwa zatrzymanym grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności - przekazała podinspektor Edyta Bagrowska.

Śledztwo jest rozwojowe

Policjanci podkreślają, że sprawa ma charakter rozwojowy i wciąż trwają intensywne czynności. Niewykluczone są kolejne zatrzymania osób powiązanych z przestępczym procederem oraz ujawnienie dalszych aspektów działalności rozbitej siatki. Trwają także procedury zmierzające do zabezpieczenia nieruchomości należących do podejrzanych, których łączna wartość to blisko 9 milionów złotych.

Źródło: Policja.pl