Fala kradzieży na wrocławskich cmentarzach. Giną znicze, kwiaty i ozdoby

Wraz z rozpoczęciem naszych przygotowań do Wszystkich Świętych, swoją "cmentarną pracę" zaczęli również złodzieje. Mogli o tym przekonać się już mieszkańcy Wrocławia, którzy odwiedzają groby bliskich na Cmentarzu Osobowickim. 

Złodzieje na cmentarzach we Wrocławiu. Kradną znicze, kwiaty i ozdoby 

Odwiedzający nekropolię na wrocławskich Osobowicach coraz częściej zgłaszają, że z ich grobów znikają różne ozdoby. Nie raz się zdarzało, że ginęły wazony, kwiaty, a nawet stroiki. Jak informuje Waldemar Forysiak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej, w rozmowie z Radio Wrocław, takie incydenty nabierają na sile, szczególnie w tym okresie. 

Rzecznik prasowy przypomina również, że złodzieje sezonowi pojawiają się nie tylko na cmentarzach, ale również w środkach komunikacji masowej. 

- Mało kto zgłasza kradzieże zniczy czy kwiatów z nagrobków. Takiego złodzieja ująć niełatwo, a trzeba go złapać. Może być to ujęcie obywatelskie, które zgłosimy policji. Oczywiście należy wtedy wycenić szkodę, czyli wartość kradzieży. Do 800 zł będzie to wykroczenie - dodaje Waldemar Forysiak, rzecznik Straży Miejskiej, w rozmowie z Radio Wrocław. 

Warto podkreślić również, że jeśli wartość skradzionego mienia jest warta więcej niż 800 zł jest to już klasyfikowane jako przestępstwo.